-
Postów
3472 -
Dołączył
-
Ostatnia wizyta
-
Wygrane w rankingu
12
Treść opublikowana przez basga
-
Słyszałam,że można wywarem z czosnku pryskać kwiaty by pozbyć się przędziorków-jak się robi ten wywar?
-
No właśnie...czyżbyście pojechali bez pożegnania?Fe...nieładnie :evil: Widzę,że Pola sie pojawiła...no wakacje w końcu,nie? A DeLarge to już też nic nie pisze ...Agusi nie widzę...ludzie-co z Wami,jak jedziecie na urlopik to napiszcie-będziemy Wam zazdrościć :razz:
-
Fasolka szparagowa z bułeczką.
-
No tak,ja też jestem z Krakowa ...ale ja tego nie pisałam...super! :evil: :razz: :D
-
Witamy kolejnego mena w naszej smacznej grupie!
-
Mam Problem Z Płytkami Pomóżcie
basga odpowiedział(a) na iwona30 temat w Rozmowy (prawie) niekontrolowane
Iwonko-trudno powiedzieć,może powycierał tę fugę i są prześwity,może fuga była złej jakości,no nie wiem..a w dodatku pewnie jest ciemna i wszystko widać? Może zrób u niego reklamację i niech położy jeszcze raz nową. Jak ja nienawidzę remontów!!!!! -
Rozello-jeszcze się pytasz?Dawaj szybko ten przepis! :evil: :razz:
-
Żeberka z kiszoną kapustą i ziemniaczki.
-
A wystarczy zamrozić...zimą do ciasta czy naleśników jak znalazł!
-
Ale fajny pomysł...dzięki Jot! A spróbujcie dodać do ciasta pierogowego odrobinę drożdży!
-
Witaj Rozella...dobrze trafiłaś bo czym nas tu więcej tym więcej się tu dzieje.
-
Halinko...to może trochę potrwać zanim zrobię remont-wakacje,potem książki do szkół dla dzieci itp.ale oczywiście jak tylko kupię to od razu dam znać.
-
Około 16 popadało i już świeci słonko. Kasiu-czyżby jakieś grypsko się przyplątało? Wymocz sobie stopy w gorącej wodzie z musztardą-rozgrzeje Cię porządnie i zobaczysz,jak się wypocisz!
-
Jeśli w kompozycie przeważa kwarc lub granit a nie żywica to one wytrzymują do 280* więc chyba z tą wodą z ziemniaków to sprzedawca trochę przesadził,zobaczcie sami...cytuję: Zlewozmywaki emaliowane. Ten rodzaj powoli wychodzi z mody, ale ciągle znajduje nabywców. Emaliowaną stal łatwo utrzymać w czystości i nie widać na niej wodnych zacieków. Jednak z czasem powstają rysy a powłoka ściera się i matowieje. Jest mało odporna na uderzenia, które powodują powstawanie brzydkich odprysków. Zlewozmywaki chromoniklowe. Są odporne na uderzenia i ścieranie, wysokie temperatury oraz działanie kwasów i zasad (np. silnych środków czyszczących). Trzeba je często czyścić, żeby nie zmatowiały; na ich powierzchni powstają zacieki wodne. Stal może być gładka, matowa (satynowana) albo typu DEKOR - o fakturze lnu. Na tej ostatniej nie widać zacieków, ale ma trudną do wyczyszczenia porowatą powierzchnię. Zlewozmywaki kompozytowe. Stanowią najpopularniejszą grupę. Zlewozmywaki kompozytowe wykonane są z syntetycznych żywic i minerałów (granitu, kwarcu, krzemu). Wyglądają jak jednolity, naturalny kamień. Mogą też być gładkie, nakrapiane jak granit. Są bardzo odporne na ścieranie, zarysowania, uderzenia oraz wysokie temperatury. Przewaga minerałów w kompozycie oznacza większą porowatość i trwałość. Przewaga żywic to większa gładkość i połysk, ale za to mniejsza wytrzymałość, np: - Silgarnit (BLANCO) - 80% granitu, duża twardość i odporność na zarysownia, odporność na wysoką temperaturę do 280°C - Tegranit (TEKA) - 80 % kwarcu, odporność na zarysowania i pęknięcia, wytrzymałość na krótkotrwałe wysokie temperatury do 280°C - Fragranit (FRANKE) - 80 % mielonego granitu, jest odporny na wysokie temperatury do 280°C < b>Zlewozmywaki ceramiczne. Wytwarzane z gliny wypalanej w temperaturze ok. 1300°C. Są twardsze od stali, odporne na uszkodzenia mechaniczne i bardzo wysokie temperatury. Zlewozmywaki ceramiczne są łatwe do utrzymania w czystości. Ich wadą jest wysoka cena. Zlewozmywaki z tworzyw sztucznych. Zlewozmywaki takie produkuje się wykorzstując kilka odmian tworzyw, różniących się składem i właściwościami. Materiały takie, jak np. Silduran (BLANCO) są delikatne w dotyku, jednak bardzo wrażliwe na wysokie temperatury.
-
Ziemniaki,jajko sadzone i kefir.
-
-
No niestety...nawet raz na jakiś czas trzeba przecierać olejem ale te stalowe też trzeba wycierać a na nich to dopiero wszystko widać.
-
Nie robiłam ale właśnie robię :evil: poszłam na łatwiznę bo zmieliłam agrest w maszynce do mięsa na największych oczkach :razz: ,dodałam kilka gożdzików dla aromatu. Teraz się gotuje :D
-
O rany...nie wiem? :evil: Ale nie wszystkim udaje się za pierwszym podejściem,mnie też nie wyszedł a potem to stale robiłam i było ok ale nie dodawałam cukru. Nie poddawaj się tylko zrób drugą porcję...mleko powinno byc ciepłe.
-
A u mnie OK bo jest 19*,trochę wieje ale po tych spiekotach to taki chłodniejszy dzień jak najbardziej wskazany.
-
Kasiu-a mleko nie było zbyt gorące?
-
Kasiu-jak tam jogurt,zgęstniał już? Powinien już być dobry!
-
No mnie też rośnie coś-tylko już nie wiem z jakiego owocu była pestka! Ale grunt że wylazła z ziemi!
-
Ja mam tą samą chorobę...mąż to się śmieje jak jesteśmy gdzieś w sklepie,gdzie są kwiatki,że zawsze coś muszę kupić i już nie ma gdzie tego stawiać,zwłaszcza teraz,jak okno się otwiera to parapet musi być pusty...ale część jakoś rośnie a część to szlag trafia po jakimś czasie...ale co tam...moje to malizny... A..mój papirus/ale nie taki pierzasty/ na tych baldachimach wypuszcza nowe roślinki...śmiesznie to wygląda ale przez to chyba nie wypuszcza nowych gałązek z ziemi.
-
Właśnie dostałam gazetkę z Leroy Merlin...i o coś takiego mi chodzi...muszę się tam przejechać i obejrzeć.