Halinko...z tego co wiem,to palmy mają bardzo wrażliwy system korzeniowy i niezbyt lubią przesadzanie.
Powinny mieć wąską a głęboką donicę-ja na palmy to nie mam miejsca ale moja mama ma ich kilka,również takich daktylowych z pestek.Pamiętam jak kiedyś musiała rozbić doniczkę by ją przesadzić,bo miała już za ciasną doniczkę a nie chciała uszkodzić delikatnych korzeni.
Kojarzę też,że na dno doniczki wkładała CAŁE JAJKO w skorupce,że niby palma sama pobiera sobie substancje odżywcze ale czy to prawda to nie wiem.
Z tymi drożdżami to prawda,sama często tak robię.