Skocz do zawartości

justhi

Aktywni Smakowicze
  • Postów

    300
  • Dołączył

  • Ostatnia wizyta

  • Wygrane w rankingu

    1

Treść opublikowana przez justhi

  1. Witaj Aniu :) Nie przepadam za fetą, ale sugerując się Twoimi innymi przepisami, skusiłam się na ten przepis. Nie zawiodłam się. ŚWIETNE JEDZONKO!! :grin:
  2. Sok z liśćmi wiśni i owocami dobry, to pewnie i nalewka niczego sobie :)
  3. Dziękuję Wam bardzo za wiarę we mnie :* Nareszcie koniec tych 5 lat. Właśnie sobie uświadomiłam, że zarejestrowałam się tutaj na 1 roku studiów, czyli to już 5 lat. Ale to zleciało :) Zaraz zrobię sobie kawę i bezkarnie będę mogła poszperać w necie :grin: Pozdrawiam Was serdecznie :D Justyna
  4. Witajcie :) się będę chwaliła: jestem Panią Magister <jupi>
  5. (nie)dziękuję Wam, Dziewczyny :)
  6. a ja ... czytam moją pracę magisterską... 11.07.2011 mam obronę... Zaczynam mieć stresa... Pozdrawiam Was cieplutko, mimo typowo letnich upałów za oknem :)
  7. justhi

    Jaka Pogoda

    u mnie dziś była taka ulewa, że aż się obudziłam o 5 rano... i cały dzień jest pochmurno i deszczowo...
  8. justhi

    Zupa Serowo-Porowa

    Właśnie po raz pierwszy zrobiłam zupę porową z serkami. W tej nie ma boczniaków czy groszku, ale są pieczaki i więcej sera: 4 kostki rosołowe (ja nie dodałam, gdyż nie przepadam za ich smakiem) 1/2 kg mielonej wieprzowiny 1/2 kg pieczarek 2-3 pory 4 serki topione 3 łyżeczki ziół prowansalskich sól, pieprz olej Pieczarki pokrój na plasterki. Podsmaż na oleju, przypraw do smaku. Pory pokrój w krążki, podsmaż na oleju, przypraw. Mielone także podsmaż na oleju i przypraw. Serki włóż do 1/2 l gorącej wody, gotuj, aż się stopią. W garnku zagotuj 1 i 1/2 l wody. Dodaj kostki rosołowe, mielone, pieczarki, pory, zioła prowansalskie i wlej stopione serki. Gotuj 5-10 min. Jeśli trzeba przypraw solą.
  9. 1 kg szynki cielęcej (użyłam wieprzowej) pęczek dymki 2 średnie marchewki łyżka masła 2 łyżki posiekanej zieleniny (szczypiorek, natka, zielone części dymki) sól, biały pieprz, czerwona papryka w proszku 4 jajka 8 małych cebulek 2 pomidory 50 dag fasolki szparagowej z puszki Dymkę pokroić w krążki, marchew w drobną kostkę (ja: starłam na tarce jarzynowej, na dużych oczkach). Warzywa smażyć na łyżce masła przez 10 minut. Dołożyć posiekaną zieleninę, wsypać sól, pieprz i paprykę, wymieszać. Jajka rozbełtać, wlać do warzyw, smażyć mieszając aż się zetną. Mięso rozciąć, nałożyć masę warzywno-jajeczną, zaszyć. Wierzch natrzeć przyprawami. Pieczeń przłożyć do brytfanny, zalać filiżanką gorącej wody lub bulionu mięsnego. Piec 70-80 minut w 200st.C. Podlewać wodą (ja: pieczeń włożyłam do rękawa do pieczenia i nie dodawałam poniższych warzyw) Cebulki dołożyć do mięsa na 15 minut przed końcem pieczenia. Pomidory sparzyć, obrać, pokroić na plastry, posypać pieprzem i papryką, podgrzać razem z pieczenią. Fasolkę szparagową odsączyć, również podgrzać. Mięso przełożyć na ogrzany półmisek, obłożyć cebulkami, pomidorami i fasolką. Przed podaniem pieczeń pokroić w plastry, serwować z ziemniakami pieczonymi w folii.
  10. oto mój przepis na sałatkę z tortellini: 1 op. tortellini z mięsem - ugotować 1 por 1 puszka kukurydzy 1 mały słoiczek ogórków konserwowych 4-5 kawałków papryki konserwowej 5 jajek - ugotować majonez i łyżka oleju (oleju nie dodaję, ale było oryginalnie w przepisie, więc podaję) Kiedyś miałam ochotę na makaron i nie miałam z czym go podać, ale miałam tortellini. Ugotowałam szybko jajka i makaron. Po wystudzeniu dodałam pora, kukurydzę, groszek, marchewkę, ogórki kiszone, majonez i musztardę meksykańską (aby sałatka miała ciekawy winny smak).
  11. Witaj :razz: Brzegi ciasta na pączka nie mogą być w mące, bo nie skleją się dobrze. Ja zawsze przed włożeniem pączka do oleju omiatam każdego pędzelkiem z mąki, kładę na gorący tłuszcz górną stroną na dół (zlepieniem do góry). Przykrywam pokrywką i smażę (pączki powinny swobodnie pływać). Gdy pączki zrumienią się od dołu, obracam widelcem (szpikulcem) do góry i dosmażyć bez przykrycia.
  12. Cieszę się, że Ci smakowały :) I nie są z wołowiny. Już je pomroziłaś na poniedziałek?
  13. 80 dag chudej wieprzowiny bez kości 10 dag słoniny 1 szk. bulionu 1 szk. czerwonego wytrawnego wina sól, pieprz 2 łyżki ostrej musztardy 2 łyżki masła 1 łyżka mąki FARSZ: 1/2 szk. startego suchego razowego chleba 2 spore cebule 2 łyżki masła 2 jajka sól, pieprz Przygotowujemy farsz: posiekaną cebulę szklimy na maśle, mieszamy z solą i pieprzem, chlebem razowym i surowymi jajkami. Umyte i osuszone mięso kroimy na cienkie płaty i lekko rozbijamy tłuczkiem. Solimy, smarujemy musztardą i na każdy nakładamy farsz. Zwijamy w rulon, spinamy wykałaczkami lub obwiązujemy nitką, oprószamy mąką i obsmażamy na maśle. Rondel wykładamy cieniutkimi plasterkami słoniny, przekładamy zrazy, zalewamy bulionem i dusimy na niewielkim ogniu ok. 30 minut. Wlewamy wino, mieszamy i dusimy jeszcze kilka minut, odparowując trochę sos. Podajemy z francuskimi kluskami i sałatą.
  14. 50 dag wieprzowiny bez kości 1/2 szk. śmietany czerstwa bułka 2 dag mąki 1/2 szk. mleka 2 jajka 8 dag przyprawy uniwersalnej (ja używam soli i pieprzu) natka pietruszki tłuszcz do smażenia FARSZ: czerstwa bułka sól, pieprz 1 1/2 dag suszonych grzybów 4 dag masła, cebula Cebulę drobno posiekać, podsmażyć na maśle, dodać zmieloną czerstwą bułkę. grzyby ugotować, drobno pokroić, przyprawić solą i pieprzem. Wymieszać. Mięso zemleć, dodać namoczoną i odciśniętą z mleka bułkę (wolę dodać bułkę tartą), jajka, przyprawę uniwersalną, dokładnie wymieszać. Z masy mięsnej formować owalne zrazy, wkładać po łyżce farszu. Następnie oprószyć je mąką, obsmażyć na tłuszczu. Przełożyć do płaskiego rondla, podlać wywarem pozostałym z gotowania grzybów i dusić pod przykryciem 30 minut. Sos zagęścić mąką, dodać śmietanę. Przed podaniem posypać posiekaną natką. Podawać z ziemniakami, kaszą perłową, gryczaną lub makaronem.
  15. 50 dag kapusty białej lub włoskiej 2 cebule 20 dag ziemniaków 20 dag marchwi 2 szk. rosołu (może być z kostki) 25 dag kiełbasy lub parówek 1 łyżka smalcu liście laurowe ziele angielskie pieprz, sól Na rozgrzanym smalcu przesmażyć posiekaną cebulę i pokrojoną w półplasterki kiełbasę. dodać obrane i pokrojone w cienkie plasterki ziemniaki i marchew oraz poszatkowaną kapustę, dusić 5 minut. Zalać rosołem, osolić, dodać pieprz, ziele angielskie i liście laurowe. Gotować 15-20 minut - początkowo w odkrytym, a potem w przykrytym garnku. Podawać z dodatkiem surówki z marchwi.
  16. justhi

    Zrazy Wołowe

    Robię podobne zrazy: ZRAZY WOŁOWE A LA ZAGŁOBA (podobno przepis pochodzi z Restauracji Wierzynek w Krakowie) 50 dag wołowiny 2 dag mąki 10 dag białej kiełbasy 4 dag chrzanu 1 dag tartego chleba razowego 1 łyżka śmietany 10 dag cebuli 3 dag keczupu sól, pieprz Mięso umyć, wyżyłować, pokroić ukośnie w poprzek włókien na 4 szerokie plastry, rozbić tłuczkiem na cienkie płaty, posypać przyprawami i pozostawić w lodówce na 30 minut. z białej kiełbasy zdjąć osłonkę, wymieszać z chrzanem, chlebem, śmietaną, doprawić. Następnie zawinąć w przygotowane płaty mięsa, obwiązać nitką, posypać przyprawami i mąką, zrumienić na silnie rozgrzanym tłuszczu. Zrazy razem z obraną i pokrojoną w kostkę cebulą, skropić wodą i dusić na małym ogniu. pod koniec duszenia dodać keczup oraz pozostałą mąkę wymieszaną z niewielką ilością zimnej wody. Miękkie mięso wyjąć, sos przetrzeć, doprawić, polać mięso. Podawać z ziemniakami lub kaszą.
  17. Wypiłam już kawę (w tym czasie przeglądałam portal), wstawiłam jakiś przepis i zabieram się za pisanie ... magisterki. Ale to już minęło lat od chwili,gdy częstawo tu byłam i się odzywałam... Była to wiosna przed rozpoczęciem tego etapu nauki :mrgreen: Pozdrawiam Was serdecznie! :wink:
  18. W "Giełdzie przepisów" zobaczyłam grudniową prośbę o przepis na rolmopsy śledziowe w zalewie octowej. Mój przepis nie jest taki, jest już koniec stycznia, ale wypróbowałam go na minioną kolację wigilijną i nam b.smakował. 8 filetów matiasów 8 korniszonów 2 małe czerwone cebule ZALEWA: 1 łyżeczka gorczycy parę ziaren pieprzu 1 łyżka miodu 3/5 szk. wytrawnego czerwonego wina 2/5 szk. octu winnego Korniszony oraz filety przekroić na pół podłużnie. Zawinąć połówki korniszonów w paski śledzia i pospinać wykałaczkami. ułożyć rolmopsy ciasno obok siebie, w szerokim naczyniu. Obrane cebule pokroić w cienkie krążki i porozkładać równomiernie na filetach. wszystkie przyprawy wrzucić do garnka z winem i octem gotować na wolnym ogniu 20 minut. przestygniętą zalewą zalać filety. Przykryte naczynie wstawić do lodówki na 12 godzin. Ps. Dla mnie zalewy przygotowanej z w/w składników było za mało i przygotowywałam jeszcze jedną porcję, by całkowicie zalać śledzie. A może nie powinny być zupełnie zalane? Nie wiem. Najważniejsze, że były dobre :mrgreen:
  19. justhi

    Cappuccino

    Oprócz smaku drugim plusem jest to, że nie jest zbyt pracochłonny :mrgreen:
  20. justhi

    Cappuccino

    Robiłam po raz pierwszy w tym roku na imieniny dla mamy. Smakowało, dlatego Wam polecam ten torcik 20 dag biszkoptów 2/3 kostki masła 3 i 1/2 szk. kremówki 3/4 szk. cukru pudru (+ 1/4 szk. do kleksów bitej śmietany, niekonieczne wg oryginału) 4 łyżki kakao (w oryginale 6 łyżek) 4 łyżki płatków czekoladowych (posypki) 4 łyżki kawy rozpuszczalnej typu cappuccino 6 śmietanfixów (nie było w przepisie, ale dodałam, żeby ładnie ubiła mi się śmietana) Średnią tortownicę wyłożyć folią aluminiową. Biszkopty drobno pokruszyć (użyłam do tego malaksera), połączyć z masłem. Mieszanką wyłożyć dno tortownicy, włożyć na godzinę do lodówki. 1 i 1/2 szk. kremówki ubić z połową cukru pudru, kakao i 2 śmietanfixami, wyłożyć na biszkopty. Wstawić na godzinę do lodówki. 1 i 1/2 szk. kremówki ubić z resztą cukru pudru, kawą i 2 śmietanfixami. Warstwę z kremówką kakaową posypać 3 łyżkami płatków czekoladowych. Na to wyłożyć kawową bitą śmietanę. Wstawić na godzinę do lodówki. Pozostałą kremówkę ubić z 1/4 szk. cukru i 2 śmietanfixami. Nałożyć do szprycy z gwiazdkową końcówką, wycisnąć rozetki. Wierzch posypać resztą płatków czekoladowych. Przepraszam za jakość, ale zdjęcie jest zrobione telefonem komórkowym z gazety, bo za późno było, żeby zrobić "na żywo" :mrgreen:
  21. takie ogórki były smaczne?? Dało je się wyjąć ze słoika (czy tego w co były pakowane)??
  22. Moi rodzice najpierw smażą mięso (przyprawione solą, majerankiem) z dodatkiem cebuli i czosnku. Wkładali do słoików i zalewali płynem powstałym w trakcie smażenia (got. 30 minut, gdy wkłada się surowy boczek-2godz.). Pamiętam, że gdy byliśmy dziećmi, pod żadnym pozorem nie wolno nam było próbować tego mięsa z brytfanny, żeby np. chleb nie wpadł do sosu, przez to mogłoby się zepsuć mięso w słoikach. Najlepiej robić mięso do słoików późną jesienią lub zimą, bo słoiki się wówczas psują. Nie wiem, czy te oba zastrzeżenia są zgodne z prawdą, ale zawsze u nas tak było robione i mięsko było pyszne.
  23. Nie wiem, jakie ogórki były za "komuny" (z uwagi na mój wiek i to, że jako małe dziecko jadłam ogórki kiszone mojej mamy). Moja mama uczyła się robić swoje ogórki na początku lat 60., czyli w "komunie". Na dno słoika kładzie liście dębu, kwiatostan kopry i czosnek, zalewa osoloną wodą. Ogórki te nie są miękkie, ale chrupiące, nie zabijają solą, nie są zgniłe a ukiszone <mniam>
  24. Ja również robię taką mieszankę, ale do mięs z grilla dodaję czosnek :(
  25. justhi

    Ryba Po Japonsku

    Ja b.lubię do tej potrawy rybę usmażoną w cieście naleśnikowym: http://www.smaczny.pl/forum/index.php?show...amp;#entry92774
×
×
  • Dodaj nową pozycję...

Powiadomienie o plikach cookie

By using this site, you agree to our Warunki użytkowania.