Skocz do zawartości

justhi

Aktywni Smakowicze
  • Postów

    300
  • Dołączył

  • Ostatnia wizyta

  • Wygrane w rankingu

    1

Treść opublikowana przez justhi

  1. justhi

    Jaka Pogoda

    Umnie oczywiście, jak u Moni. Agnieszka, mogę tez do Ciebie przyjechać na tą ładną pogodę??
  2. Migrena, straszna sprawa... Doris świetnie, że już się lepiej czujesz :wink: Ja dzisiaj dałam sobie włoski obciąć i miałam ogólnie miły dzień, choć b.pracowity.
  3. Kasiu, z moją się nie da tak łatwo, jak z Twoją mamą. Monia, nasze mamy sa spod tego samego znaku zodjaku. Chyba musze do Ciebie zadzwonić i przedyskutować Twoje i moje sposoby szantażu. Zdrowiejcie, zdrowiejcie, bo taka piękna pogoda na dworze!
  4. Ja jeszcze nie zaraziłam sie od Was przez monitor, ale nie bardzo się czuję. Byłam dziś na pogrzebie mamy mojego przyjaciela... Miała 60 lat, tyle, co moja genialna mama, która nie chce sobie robić badań kontrolnych. Byłam na cmentarzu i myślałam o tym, co o mamie opowiadał jej syn i o tym, że podobnie, jak moja mam nie dbała o siebie...
  5. justhi

    Aromatyczna Zupa

    To zależy, czy lubisz czuć czosnek. Ja wrzucam swój ogródkowy, to ząbki sa mniejsze niż kupne. Dla mnie w tej zupie najfajniejsze jest oregano
  6. Kupne medaliocy drobiowe z serem, ziemniaki, zurówka z papryki i kukurydzy :wink:
  7. justhi

    Princessa

    Tak polecacie to ciasto, to zaplanowałam je zrobić na roczek bratanka. Impreza będzie w przyszłą sobotę i brat zamówił :wink: u mnie 2 placki. Drugi to będzie jabłecznik w biszkopcie.
  8. Nie chcę tu robić reklamy, ale mi przy dwóch poprzednich przeziębieniach pomógł Modafen z Infexem. Wcześnie zaraz przechodziło mi na oskrzela, a potem płuca. Już nie pamiętam, czym mnie pani w aptece przekonała do tego modafenu, ale chwilowo nie zamierzam go zmieniać. SZYBKIEGO POWROTU DO ZDROWIA!!
  9. justhi

    Pyszna Kawka:)

    Pijam zwykłą czarną kawę lub z odrobiną mleka. Zimą lubię wsypać troszkę cynamonu. Kiedyś robiłam kawę po holendersku. Była dobra, ale dla mnie za słodka (nie słodzę). Spróbujcie. dla 6 osób: 1 1/2 szk. mocnej kawy 1 szk. cukru 2 łyżki masła 3 żółtka 2 łyżki mąki 1 l jasnego piwa kieliszek koniaku szczypta gałki muszkatołowej szczypta posiekanej wanilii Masło utrzeć z cukrem w rondelku. Przez cały czas ucierając dodawać po jednym żóltka, potem stopniowo wsypać mąkę. 1/2 szk. piwa wlać do masy, dodać gałkę muszkatołową i wanilię, dokładnie wymieszać. Postawić na ogniu, podgrzewając i stale mieszając wlewać powoli pozostałe piwo. Zestawić z ognia, wlać koniak i kawę, rozlać do filiżanek.
  10. 1 kg mięsa wołowego z kością 80 dag cebuli duży pęczek natki pietruszki 1/2 łyżeczki ziaren pieprzu listek laurowy szczypta mielonego kminku (ja tego nie lubię i nie używam i jest oki) sól, pieprz Wołowine opłukać. Zagotować w niedużym rondlu półtorej szklanki osolonej wody z listkiem laurowym, ziarenkami pieprzu i kminkiem. Do wrzątku włożyć mięso, dusić 2 godziny pod przykryciem na średnim og iu. Cebule obrać, pokroić w cienkie krążki. Mięso wyjąć, pokroić w grubą kostkę bez kości). Wywar z mięsa przecedzić przez sito, następnie przyprawić do smaku s lą i pieprzem. Pokrojone mięsoznów włozyć do rosołu, dodać cebulę. Całość dusić minut na średnim ogniu. Nać pietruszki starannie opłukać, osuszyć, drobno posie ać, posypać nią gotową potrawę. Duszona wołowina z cebulą jest bardzo smaczna po awana z ziemniakami z wody tradycyjnie ugotowanymi.
  11. justhi

    Aromatyczna Zupa

    Składniki na 4 porcje: 60 dag cebuli 25 dag żeberek wieprzowych 10 dag kiełbasy czosnkowej (ja nie mam takiej i dlatego daję jakąś zwykłą kiełbasę i czosnek) 5 dag chudego wędzonego boczku 2 marchewki listki selera 2 łyżki oleju łyżka ziaren pieprzu kilka gałązek oregano sól, pieprz Marchewki obrać, pokroić w drobną kostkę. Mięso umyć i osuszyć. 2 cebule obrać, podzielić na ćwiartki. Do rondla wlać 4 szk. wody, włożyć żeberka, pokrojoną cebulę, ziarekna pieprzu oraz marchewkę i seler. Gotować 15 minut na średnim ogniu. Pozostałe cebule obrać, pokroić w cienkie krążki. Kiełbasę i boczekpokroić w kosteczkę. Mi so wyjąć, usunąć z niego kości. Rosół przecedzić przez sito. Mocno rozgrzać olej w rondlu, podsmażyć na nim kiełbasę i boczek, dodać cebulę. Całość podlać rosołe dusić 30 minut. Mięso ponownie przełożyć do rosołu, krótko podgrzać. Gotową zupę przyprawić do smaku solą, pieprzem. Przed podaniem wsypać do zupy listki oregano
  12. justhi

    Surówka Z Papryki

    3 różnokolorowe papryki puszka kukurydzy 2 cebule średniej wielkości 3 słodko-winne jabłka 3 łyzki majonezu 1 łyżeczka cukru sól, pieprz Paprykę i jabłka umyć, usunąć gniazda nasienne, a miąższ pokroić w dość cienkie słupki. Cebule obrać i pokroić w cienkie piórka. Dodać osączoną kukurydzę i majonez. Wszystkie składniki wymieszać, doprawić surówkę do smaku solą, pieprzem i cukrem.
  13. 3 jajka 9 dag cukru 9 dag mąki 1 łyżeczka proszku do pieczenia Warstwa wierzchnia: 75 dag kwaskowatych jabłek 2 op. budyniu śmietankowego 450 ml soku jabłkowego 5 dag cukru 20 dag bitej śmietany 10 dag twarogu 3 dag cukru pudru 5 dag gorzkiej czekolady lub kuwertury Jajka ubijać z cukrem ok. 5 minut, po czym dodawać partiami mąkę i proszek do pieczenia. Całość przelać do formy wyłożonej papierem do pieczenia. Biszkopt piec ok. 15 minut w 200-220st. C na złoty kolor. Jabłka umyć, obrać, podzielić na ćwiartki, pokroić w poprzek na cieniutkie plasterki. Budyń rozprowadzić 10 łyzkami soku z jabłek. Resztę soku z gotować z cukrem, wlać masę budyniową, dodać pokrojone jabłka i gotować na małym ogniu jeszcze przez 2 minuty. Na wierzch biszkoptu nakładać gorącą masę jabłkowo-budyniową. Ochłodzić. Śmietanę ubić na sztywno (dodaję paczuszkę śmietan-fixu). Twaróg wymieszać z cukrem pudrem. Dodać bitą śmietanę. Zmiksować. Tort udekorować białym kremem, nakładając na jego wierzch za pomocą dużej łyżki malownicze "chmurki". Ciemną czekolade zetrzeć na tarce jarzynowej i posypać tort wiórkami czekoladowymi. UWAGA: jabłecznik musi "leżakować" 2 godz. w lodówce. Będę go piekła na 29.wrzesnia. Brat zamówił go na roczek synka. I tak mi się przypomniało, żeby Wam go zaproponować.
  14. No co Wy Dziewczyny, tak się rozkładacie? :wink: Dużo zdrówka Wam życzę! Kasiu, Ty koniecznie się przebadaj!
  15. Kasiu, ile ten mały kawaler ma? Z 10miesięcy? Świetne są takie maluchy :wink: Mój roczny bratanej tak uwielbia się z 2,5-letnią córeczką kuzynki, że aż płakał i tuptał do drzwi, którymi ona poszła do domu. Za to ona dostaje od Dominika sms-y na swój zabawkowy telefon :wink: Ej, Dziewczyny, dajcie spokój <skromny> Ja za to się śmieję, że nie mam serca, bo nie płaczę na filmach. Nad moimi chłopakami (czyt.mieszkańcami) nie rozczulam się (im głębsze upośledzenie umysłowe, tym większa niepełnosprawność fizyczna), nie byłabym w stanie tam pracować, zaryczałabym się. A ta ich radość, jak coś im się kupi, załatwi, pojedzie do rodziny jest niesamowita! :!: To jest taka najfajniejsza nagroda. Potrzebuję też odskoczni, bo codzinny kontakt z nimi jest strasznie męczący psychicznie. Niestety. Coś za coś.
  16. justhi

    Pigwa

    Z naszej pigwy (z wyciętymi pestkami) wyciągamy sok w sokowniku. Następnie wsypuje się cukier i zagotowuje a potem do słoiczków a te do kotła.
  17. GŁÓWKA BIAŁEJ KAPUSTY; 1 1/4 KG PIERSI Z INDYKA; 1 1/2 SZKL. BULIONU Z KOSTKI; SOK Z 1 CYTRYNY; 4-6 ŁYŻEK ŚMIETANY; 2 ŁYZKI MĄKI; 3 ŁYŻKI OLEJU; SÓL; PIEPRZ; PAPRYKA W PROSZKU KAPUSTE OCZYŚCIĆ. GOTOWAĆ W OSOLONEJ WODZIE, OSTROŻNIE ZDJĄĆ LIŚCIE. MIESO OPŁUKAĆ, OSUSZYĆ, OPRÓSZYĆ PRZYPRAWAMI. ŁYŻKĘ OLEJU ROZGRZAĆ NA PATELNI, WŁOŻYĆ MIĘSO, OBSMAZYĆ ZE WSZYSTKICH STRON. LISCIE KAPUSTY ROZŁOZYĆ TAK, ABY NACHODZIŁY NA SIEBIE. NA ŚRODKU UŁOŻYĆ PIERŚ INDYKA, LISCIE ZAWINĄĆ, CAŁOŚĆ OBWIĄZAĆ BAWEŁNIANA NICIĄ. BULION PODGRZAĆ. RESZTĘ OLEJU ROZGRZAĆ W BRYTFANNIE, WŁOŻYĆ MIĘSO, ZALAĆ BULIONEM. PIEC 45 MINUT W TEMP. 200 ST.C. MIĘSO PRZEŁOZYĆ NA PODGRZANY PÓŁMISEK. ŚMIETANE DOKŁADNIE WYMIESZAĆ Z MĄKĄ, WLAĆ DO SOSU Z PIECZENIA, ZAGOTOWAĆ. PRZYPRAWIĆ PIEPRZEM, SOLĄ, PAPRYKĄ I SOKIEM Z CYTRYNY. PIECZEŃ PODAWAĆ POKROJONĄ W PLASTRY I POLANĄ SOSEM.
  18. Agnieszka, Ty się tak nie przechwalaj, że masz w pracy net :wink: Żeby mnie podłaczyli, potrzebują ... za dużo pieniędzy. I dlatego zaglądam tu do Was dopiero po pracy. Częst, gdy chodze z moimi panami po Międzychodzie słyszę, że moi rozmówcy mnie podziwiają, że to odpowiedzialność i poświęcenie. Ja zwyczajnie b.lubię moich mieszkańców i tak tego nie odbieram :wink: Potrafią cieszyć się jakimś zakupem, jak małe dzieci. Opowiadają mi o swoich miłościach, planach zakładania rodzin, czytają sms-y od dziewczyn :!:
  19. Łeee Marcin :P Ja mam widok zna starorzecze Warty i Wartę, które są poniżej mojego domu. Moja wioska jest położona na górce, a pola i rzeka są poniżej. Jako dzieci robiliśmy fikołki z takiej b.stromej i wysokij górki To jest stara widokówka Krobielewka z początku XX wieku (nie mam współczesnego). Na niej trochę widać wioskę od strony pól, zwłaszcza tam prz tym wiatraku (nie ma go już). To własnie stamtąd robilismy fikołki. Ta góra jest teraz porośnięta lasem i tylko w jednym miejscu jest taka 3 metrowa przestrzeń bez drzew a z białym piachem.
  20. Jestem pracownikiem socjalnym w domu pomocy społecznej i jestem odpowiedzialna za 50 mężczyzn niepełnosprawnych intelektualnie. Jeśli uciekną, coś zbroją, lub im ktoś zrobi krzywdę, to musze iśc na policję. I tak zaczęła się moja znajomość z panami policjantami. Oni, jak mnie widzą to od razu się pytają, kto mi znów zginął? (bo to jest przeważnie; te 2 pozostałe przypadki były po razie)A kolega (poznany przez te moje służbowe wizyty) zaraz pyta czy chcę kawę? :P Te wizyty na komisariacie to malusi fragment moich obowiązków. Dziś wreszcie zobaczyłam, że kupka dokumentów i spraw do załatwienia mi się wreszcie zmniejszyła po mojej w sumie 5,5-tygodniowej nieobecności (urlop, chorobowe). Pozdrawiam Was!! :*
  21. justhi

    Leczo

    Zrobiłam tony buraczków z papryką teraz pora na leczo :P 2 kg zielonej papryki 1 kg czerwonej papryki (lub żółtej) 2,4 kg dojrzałych pomidorów 4 łyżki koncentratu pomidorowego 2 kg cebuli 1,6 kg cienkiej kiełbasy 1 1/3 szk. oleju 4 łyżki słodkiej papryki w proszku cukier ostra papryka w proszku sól Cebulę pokrój w dość grube półplasterki. Wrzuć na rozgrzany olej, posól. Mieszając, smaż 2 min., po czym us aw na mniejszym ogniu i przykryj garnek. Niech cebula pomalutku się dusi. Oczyść papryki, pokrój na ćwiartki, następnie na szerokie paski. Do zeszklonej cebuli wsyp pokrojone strąki papryki oraz słodką paprykę przyprawową, wlej 1 szk. wody, przykryj. Pomidory obierz ze skórki, pokrój na ćwiartki lib ósemki (w zalezności od wielkości), a następnie wrzuć do duszących się warzyw. Dodaj koncentrat, troc ę soli, wymieszaj i przykryj garnek. Warzywa duś max. 15 min. Pokrój kiełbase w ienkie plasterki i lekko zrumień na suchej patelni (parówki pokrój w dość grube lasterki, ale nie podsmażaj). Wrzuć wędliny do leczo, wymieszaj i duś jeszcze 5 in. Warzywa powinny być półtwarde. Do wyparzonych słoików nałóż leczo, tak by si gało do wys. 3 cm poniżej nakrętki i starannie je zamknij. Gotuj 50 min. Wyjmij łoiki, ustaw do góry dnem i pozostaw do ostygnięcia. SMACZNEGO!
  22. Może by i kazał, jeśli byłabym tam np. podejrzaną, ale ja byłam tylko służbowo :P
  23. Asiu, masz rację, że zimą na wsi są super widoki. Tylko jest jeden mały problem, jak te białe lub biało-lodowe widoki są na szosie, która jest drogą ostatniej kolejności odśnieżania (wg zarządu dróg). Do pracy trzeba dojechać na godz.7 rano, jedzie się przez las, jest ślisko (bądź potworne błocko pośniegowe, że samochód staje) wybiegają z niego sarny, dziki, byki i do tego wszystkiego sypie śnieg, że widzisz tylko kawałek przed maską. Śnieżne widoki są świetne, jeśli się siedzi w domu i je obserwuje. I wówczas je uwielbiam
  24. Nie, nie, nie, Kasiu :P Ja b.lubię policjantów w Międzychodzie. jesli by było coś nie tak to poszłabym do kolegi 2 pokoje dalej na skargę. Jestem po operacji i 3,5-tygodniowym chorobowym. W pracy po kilku godzinach siedzenia nie wyrabiam z bólu i ... musze stać. Najpierw siedziałam u policjanta, a potem załatwił mi szklankę wody do tabletki. Kiedyś nawet zrobił mi b.dobrą kawę (lepszą niż kolega mi robi, jak do nich musze się stawić). Żebym nie miała nieprzyjemności naszej kadrowej powiedziałam, że nie moge całe 8 godz. siedzieć w takiej normalnej pozycji, tylko musze się "porozkładać" na fotelu.
  25. W sklepie możesz kupić farby do malowania na szkle i zrobisz piekne rysunki ba słoikach.
×
×
  • Dodaj nową pozycję...

Powiadomienie o plikach cookie

By using this site, you agree to our Warunki użytkowania.