Śliweczka

No i z tego wszystkiego mój komp zwariował...

Właśnie sobie pomyślałam że czasem piszę sama do siebie...Styczniowe nie czyta postów :) Na poprzedniej stronie pisałam to samo co napisała wyżej Juggin.Powtórzę jeszcze raz : OTRĘBY JEMY OD PIERWSZEGO DNIA DIETY DO KOŃCA ŻYCIA!!!!!!!

Niestety nie da się ;) Już wcześniej o tym pisałyśmy...Zamykasz prawe oko i nie widzisz tych pyszności :)

Hmm...śniadanie to podstawa i nie wyobrażam sobie nie zjeść z rana.Wydaje mi się że jeśli nie zjesz śniadania to potem głodna dopadniesz do obiadu i pożresz konia z kopytami ,a to też nie dobrze żeby za mocno się objadać.Pamiętaj że dziennie musimy zjeść conajmniej 1000 kalorii żeby metabolizm nie zwolnił.A bez śniadania to i mózg wolniej pracuje :)

Witajcie koleżanki w deszczowy czwartek. W pierwszej fazie o otrębach pomarzyć? Otręby jemy od pierwszego dnia diety do końca życia!!!!!! Gratuluję Marudko!!!! Utwierdzam się w przekonaniu że marzenia się spełniają... Uśmiałam się Mallinko z Twojego pomusłu ;) Jeszcze parę miesięcy i nazbiera się przepisów na porządną protalową książkę kucharską :roll: Pozdrawiam Was wszystkie i miłego dnia życzę.

Hehe,niestety nie jestem tak zdolna jak Juggin ;) Jeszcze nigdy robiąc ciasto nie wyszedł mi gulasz ;)

Obyśmy wszystkie mogły jak najczęściej zmieniać cyferki na suwaczku na mniejsze!!!! Dziękuję Maragrete.Twój suwaczek też zmienił cyferki ostatnio...I tak trzymaj!

O tak!!! Kocham Dukana :)

No nie tak szybko,daj skończyć koleżance I fazę!

No i tu cos pokręciłaś...W II fazie możesz piec nasze protalowe ciacha,np.piernik,albo sernik,albo biszkopt...

A dlaczego dopiero za miesiąc?

Hehe,ale się obśmiałam siostra!!!!!

My tak,ale córka mi podjada moje protalowe jedzenie i mówi że bardzo smaczne,tylko kiełbasy z otrębów jeszcze nie jadła,bo stwierdziła że ja to już wszystko z otrębów umiem tylko nie kiełbasę :roll:

Ooo,Czeremcha piecze ciasta ;) :) :) ;) :) :roll:

Hehe,moja córka widząc jak tworzę różne cuda z otrębów i mąki kukurydzianej zapytała czy umiałabym stworzyć z tych otrębów kiełbasę :roll: Hihi,ale ja tak zdolna nie jestem niestety :)

Witaj Michasia!!! Tobie również życzę wytrwałości!!!

Znalazłam na innym forum przepis na piernik,upiekłam.Wyszedł puszysty,mięciutki jak podusia :) Oto zdjęcia : Przepis w wątku z przepisami :roll:

Esperantina,na uderzeniówce trzeba zapomnieć o chałwach i innych cudach.Chałwa zawiera mleko w proszku i kakao zabronione w I fazie.Uderzeniówka nie trwa długo i da się wytrzymać bez słodyczy.

A gmerałam,gmerałam... :) Niewiele się zmieniło bo tylko 100 g ale i taki spadek cieszy.A Tobie Bożenko gratuluję spadku!!!

Witaj Irmin!!! Gratuluję ,trzymaj tak dalej!!!! A kara za grzechy Cię nie ominie :)

Miłego wypoczynku Zuza!!!! Wracaj do nas szybciutko i nie grzesz zbyt mocno!!! :)

Witajcie koleżanki!!! Przepis na pizzę z patelni wstawiłam w wątku z przepisami.Sorki że wczoraj już się nie odezwałam ,ale miałam problemy z kompem. Witaj Gojka!!! Będzie dobrze...Trzymam kciuki i życzę wytrwałości w dążeniu do celu. Miłego dnia życzę wszystkim!!!

Witam nowe Proteinki i życzę powodzenia w dietowaniu!!! Huraaaaaaa!!!!! Cieszę się razem z Tobą Martuska!!!!! Wypiję za Twój sukces,oczywiście colę light :-D Jusia,ja jak piję więcej coli light to moja waga mniej spada,ale nie wiem czy tylko mój organizm tak na nią reaguje czy wszystkie protalowe dziewczyny mają to samo. A ja dzisiaj zrobiłam sobie protalową pizzę z patelni,nawrzucałam do ciasta warzyw i parówek,wlałam na patelnię i posypałam serem...Pyyyycha i szybciutko się robi :-D A wygląda tak :

Ale super zbieg okoliczności...Hehe mama i teściowa urodzone w tym samym dniu,niezły przypadek :) Trzymam kciuki żebyś za dużo nie grzeszyła na urodzinach u mamy.Wszystkiego najlepszego dla mamy :) i teściowej oczywiście :roll: Do cukinii wkładam surowe mięsko z dodatkami i zapiekam w piekarniku.Dzisiaj też robię cukinię faszerowaną,położyłam jeszcze na wierzchu ser żółty,mam nadzieję że będzie smaczne ;) Dzisiaj poleję to wszystko keczupem (koncentrat z wodą i przyprawami ;) ) Ooo,z otrębami owsianymi ja też mam problem,ciężko je u nas dostać.A pozatym miasto gdzie robię zakupy czyli Sokółka to wiocha :) Żadnego pożądnego supermarketu nie ma,tylko tesco,ale tam tez niewiele można kupić.A do Białegostoku kawałek...

Witaj Polu.Jestem w trakcie kiszenia ogórasów na zimę,ale zaglądam co jakiś czas żeby być na bierząco :) Tobie również życzę miłego dnia!