Skocz do zawartości

Śliweczka

Aktywni Smakowicze
  • Postów

    1972
  • Dołączył

  • Ostatnia wizyta

  • Wygrane w rankingu

    9

Odpowiedzi opublikowane przez Śliweczka

  1. Kurde, a jak sie płaska zrobie...albo mi się wklęsną? ojoj 

    Pocieszam sie że nie mam duzo do zrzucenia, ale utrata biustu mnie przeraża troszku  :)

    Ehehe ,pewnie nie wklęsną,ale jeśli gubisz tłuszczyk to z każdego miejsca niestety.Jak to już jedna z dziewczyn pisała robią mi się "KŁAPCIAKI"  :grin: Ale trudno...coś musiałam poświęcić...żeby wyglądać jak człowiek a nie hipopotam (przynajmniej w ubraniu  :) ) Boję się że za czas jakiś będę sobie po nich deptać  :D

    post-7037-1239280600_thumb.jpg

  2. Witam wszystkie dziewczyny !

    Ja zamierzam po świetach rozpocząć Protal, książkę już zakupiłam i się aktualnie dokształcam.  :D

    Mam do was takie pytanko: w których częściach ciała chudniecie? Jak mi sie troche przytyło to poszło mi też w biust ( co akurat było jedynym pozytywnym aspektem przytycia) i teraz sie boję że przy diecie mi to spadnie. Przepraszam za głupie pytanie  :grin: i z góry dziękuję za odpowiedź

    Witam wszystkie kobietki!

    Witam Ciebie Zuziaczek! Ja chudnę wszędzie.Piersi (niestety) ,uda,ramiona,pupa,brzuch...jakoś tak wszystko chudnie  :)

  3. Mam bardzo niskie ciśnienie bo moja norma to 90/60 ale to co miałam wczoraj to nie było chwilowe zakręcenie po szybkim podniesieniu się tylko długotrwałe kołysanie jak na statku i ogólny kołowrotek...

    Nie żebym się jakoś szczególnie nad sobą rozczulała ale takie niefajne to było...

    Sofio,ja nie mam niskiego ciśnienia,wręcz przeciwnie,a na początku diety strasznie kręciło mi się w głowie,chwilami bałam się że się przewrócę.Te zawroty głowy przeszły,teraz nic takiego się nie dzieje.Nie wiem czym to jest spowodowane,ale dziewczyny pisały już o podobnych obiawach,więc nie tylko Tobie świat wiruje  :grin:  

  4. Co do stevii to nie uzywałam jej ale słyszałam,dziewczyny z innego forum jej używały,ale pisały że jest strasznie niesmaczna i psuje smak potraw.Nie wiem jaka jest prawda.Jeśli Tobie Tino smakuje to używaj jej,to słodzik roślinny ,więc może mniej szkodzi niż chemia aspartamu  :grin:

  5. Marudo kochana!

    Ja też mam ostatnio problemy wagowe,zbliżają się dni męczące kobiety co miesiąc  :) ,waga się wacha kilogram do góry ,albo kilogram w dół i sama nie wiem ile teraz warzę  :grin:

    Przez Święta jakoś przebrnę,dopiero po świętach biore się ostro za siebie,jakoś przed świętami nie mam ochoty się sprężyć bo wiem ze potrawy świąteczne,szczególnie ciasta kuszą i napewno się im nie oprę  :)  

    Zrób sobie lody,zjedz ze smakiem i nie przejmuj się ,stres źle wpływa na dietę  :D

    Pozdrawiam i trzymam kciuki żeby wszystko co zaplanowałaś  udało Ci się!!!

  6. hej dziewczyny :grin:

    miło mi Was czytać chociaż sama często nie piszę. Gratuluję wszystkim osiągnięć. U mnie dzisiaj na wadze 69,3 i ostatnio się wahała do góry przez dni kobiece. Mam nadzieję, że na ich zakończenie spadnie konkretnie :D to już 13 dzień diety!!!

    Czy możecie wrzucić do przepisów chlebek pieczony w piekarniku? niestety nie mam mikrofalówki bo kuchnia mała.

    Jestem na maxa zła. Kupiłam kabanosy drobiowe i jak się okazało w składzie była jeszcze wieprzowina małymi literkami napisana wrrrr. Zjadłam ich parę, a dopiero później mój mąż przejrzał skład. Mam nadzieję, że mi tyłek przez to nie spuchnie.

    Pozdrawiam,

    Napewno Ci tyłek nie spuchnie Zdzisławo  :) Mała wpadka może zdarzyć się każdemu  :)

    Jeszcze raz zamieszczam link do klasy Proteinek,może któraś z Was zechce się jeszcze zapisać  :)  

    http://nasza-klasa.pl/school/162938/54

  7. JAJKA W GALARECIE  (FAZA P+W)

    jajka ugotowane na twardo

    duze plastry szynki

    protomajonez

    do dekoracji papryka czerwona, ogorek kiszony, gotowana marchewka itp

    bulion warzywny

    zelatyna

    sok z cytryny

    wykonanie:

    Zelatyne przygotowujemy wedlug zalecen na opakowaniu. Do tego celu potrzebny jest nam bulion. Ja dodatkowo doprawiam taka zelatyne kilkona kroplami soku z cytryny, by galaretka miala lepszy smak. Mozna tez dodac octu jak ktos woli.

    Ugotowane na twardo jaja kroimy na pol. Kazda polowke zawijamy w plaster szynki. Zawijamy na ksztalt koperty. Gotowe zawiniatka ukladamy w naczyniu, w ktorym beda podawane na stol.

    Nastepnie przystepujemy do ozdabiania. Na kazdym owinietym jajku kladziemy lyzeczke majonezu, a na to co mamy pod reka. Moga to byc pokrojone w plastry ogorki kiszone lub konserwowe, marchewka, pokrojona w paseczki papryka.

    Gdy zelatyma zacznie sie juz scinac mozemy delikatnie zalac nia jajka. By nie uszkodzic dekoracji najlepiej robic to na wpol scieta zelatyna. Do calkowitego zastygniecia galaretki jajka przechowujemy w lodowce.

  8. Pomysł z taką masą- rewelacja. Ja zastanawiam sie nad maizeną- bardzxo różnie jest interpretowana- ale z tego co zrozumiałam to nie jest mąka kukurydziana - ale czy do biedy można by nią zastąpić?????

    Maizena to skrobia kukurydziana,ciężko ją dostać w sklepie,jest do kupienia w sklepach internetowych.Ja od czasu do czasu używam mąki kukurydzianej,np.do naleśników.Ale na święta naleśników jeść nie będę, więc upiekę sobie jakieś pyszne ciasto z kremem,a raczej masą z serka lub jogurtu  :grin:

  9. witam kobietki

    poszukuje inspiracji na cos pysznego na swieta.

    co bedziecie robic dla siebie slodkiego?

    Chce mi sie czegos oprocz serniczka

    znalazlam taki przepis na rolade

    http://zpierwszegotloczenia.pl/przepisy/ni...kopt-na-rolade/

    teraz sie zastanawiam nad jakims fajnym nadzieniem

    moze by jaki krem budyniowo-zoltkowy?

    Wolala bym miec troche "swoich "slodyczy ,mniejsza szansa ze zgrzesze skubajac te zakazane :D

    Macie jakis pomysl na krem?

    Tino, hmm....ciężko wymyślić coś bez masła...

    Można zrobić masę z serka waniliowego i żelatyny,albo jogurt owocowy i żelatyna,albo serek naturalny,sok z cytryny,słodzik i żelatyna,albo samym budyniem,ciepłym posmarować (ciepłym ,puki rzadki) Można też dżemem z marchewki posmarować i potem np.masą z serka i żelatyny.I jeszcze serek naturalny,kakao,słodzik i żelatyna i mamy krem kakaowy,albo kawa i bedzie kawowy kremuś :)

    Dam radę,tak myślałam ,choineczka  :grin:

  10. Dziewczyny załamka. Jestem w 7 dniu fazy uderzeniowej i dziś na wadze 0,2 kg więcej :grin: dlaczego????? Co robię nie tak??? Pomocy!!!

    Stanko,ciężko powiedzieć czym to jest spowodowane...może zbliża Ci się okres???

    Może jesz dużo mąki kukurydzianej? Nie wiem jak Ci pomóc.Pomyśl dobrze czy niczym ostatnio nie zgrzeszyłaś,może tu leży problem.

    Anulko,no rzeczywiście niewiele jesz,odstaw rzeczy niedozwolone np.kakao,no i jeśli używasz mąki kukurydzianej to też nie jedz przez te 3 dni.Wiem że ta herbatka,taka zimna z lodówki przyspiesza proces chudnięcia ,więc spróbuj ją pić.

  11. Hej dziewczyny.

    A propo wagi to ja nadal stoję z wagą chyba od 25 stycznia w miejscu. Co ja mam robić? Jem jak zwykle i piję też jak zwykle.......dziewczyny to mnie nie motywuje!!!

    Narka

    Anulko,zaparz litr zielonej herbaty i wstaw do lodówki.Wypij ten litr herbaty przez cały dzień.Rób tak przez 3 dni.Trochę więcej ruchu i troszkę ogranicz jedzenie (przynajmniej te najtłuściejsze dania)Waga ruszy,ja tak robię jak waga z niewiadomych przyczyn stanie  :grin: Oczywiście robię tak kiedy mam fazę czystych protein.I możesz dodatkowo zrobić sobie jeden dzień protein więcej ,taki cykl np.6/4,a potem wrócić do swojego cyklu.

    Wiem że waga która nie drgnie wkurza bardzo,więc spróbuj tego co napisałam i dasz znać czy waga ruszyła.

  12. Witanko Chudzinki!!!

    Nie wiem czy mnie jeszcze pamiętacie, tyle nowych dziewczyn widzę. Ale mam nadzieję, że zaawansowane dietowiczki z tego forum mnie kojarzą :D

    U mnie wszystko dobrze. Odchudzam się nadal ale dietą South Beach. Waga pomału idzie w dół i jestem z tego dumna...

    Życzę Wam wszystkiego dobrego na Święta; zwłaszcza Śliweczka, dam radę mają ode mnie świąteczne buziaki:)

    Do następnego razu!

    Witaj MamoKasiu!!!

    Fajnie że sie odezwałaś...

    Ja również życzę Tobie wszystkiego najlepszego,najweselszego i kolorowego na Święta ,plus oczywiście buziaczki  :grin:

  13. Właśnie skończyłam oglądać Wasze zdjęcia na NK i muszę Wam wszystkim powiedzieć że nie wiem z czego Wy się odchudzacie...takie laski jesteście...Ja przy Was to jak hipcia  :grin:

    Mam tylko problem z dwiema Dorotkami ... :) Jedna to Sofia a druga Doris ,hmmm ale która to która? :) Resztę chyba poprawnie rozpoznałam  :D

    Pozdrowionka

  14. Śliweczko już zapisałam się do klasy,masz super rodzinkę,gratuluję!!!pozdrawiam

    Witajcie Proteinki!

    Dziękuję Doris! Ja jeszcze nie zdążyłam pooglądać Waszych zdjęć,zaraz będę nadrabiać.Mam problem z niektórymi z Was,bo nie wiem kto jest kto  :grin:

    Sofio,troszke smak zupy zagęszczonej mąką kukurydzianą  różni się od zupy zagęszczonej pszenną,a może lepiej zagęścić mąką ze zmielonych otrębów pszennych?Hmm...ciężko powiedzieć bo nie próbowałam.

    Asienko....mniam...też bym liznęła tego tortu szwarcwaldzkiego...i pewnie liznę kremu jak będę ciasta na święta piec mojej dość licznej rodzince  :)

    Mallinko,moja dieta też się przedłuży przez te święta,chociaż i tak jeszcze sporo wody w rzece przepłynie zanim ja osiągnę ludzką :D  wagę.No ale ja nastawiona jestem bojowo i po świętach biore sie ostro za dietę i żadnych grzeszków...ani tyci,tyci niedozwolonych rzeczy :)

    Pozdrawiam.Buziaczki  :)

  15. Oliwio,pewnie smakowy byłby lepszy,ale ja dawałam naturalny.

    Malenka,jadłaś wszystko to co trzeba i tak trzymaj!!!

    Maho,to fajnie że pomysł się podoba.Ja mogę założyć klasę ,ale jak narazie mało nas...chętnych.Może ktoś jeszcze się wypowie na ten temat???!!!

  16. dobra, macie racje- nie wolno sie poddawac! dzieki za wsparcie!

    Sliweczko-padnieta skrzynia biegow jest 100 razy gorsza niz stracone radio- wspolczuje.

    Ps. nie mozna tych obrazkow z boku jakos wylaczyc? Dostaje slinotoku jak na nie patrze katem oka :) haha

    Padnięta skrzynia i stracone radio tak samo bolą niestety...trudno,autko da się naprawić,radio kupić nowe...a zdrowia niestety nie...więc przynajmniej ja, muszę chudnąć dalej żeby żyć troszeczkę zdrowiej i nie myślę narazie o żadnych batonikach  :grin:

    Co do tych obrazków to jedna z dziewczyn napisała kiedyś że zamyka prawe oko żeby nie widzieć tych pyszności!!! :D

    Dziewczyny,mam takie pytanie...macie może profile na naszej klasie?Może byśmy stworzyły jakąś klasę proteinek?Dziewczyny z innego forum już założyły.Fajnie by było zobaczyć jak wyglądacie...Co o tym myślicie???

  17. czesc wszystkim,

    pisze, bo wlasnie zastanawiam sie nad popelnieniem grzechu...dzis w nocy ktos mi sie wlamal do samochodu i zabral radio, wygial drzwi, rozwalil stacyjke...i tak wlasnie bije sie z myslami czy czekoladowy baton nie ulzyl by (chociaz troszke) mojemu smutkowi :grin:

    Pomozecie?

    Witajcie!!!

    Bagi,nie załatwisz problemu czekoladowym batonikiem,a te...jak to pisze Oliwia...skurczy... zwyciężą podwójnie jak polegniesz i zjesz tego ble...batona  :D A w moim autku dzisiaj padła skrzynia biegów i też było mi smutno bo taki wydatek przed świętami...

    Anulko,ja na święta zrobię sobie sałatkę z surimi,jaja nadziewane na kilka sposobów,galaretę z kurczaka i wędlinka chudziutka,a na obiadek gołąbki  :)

  18. No tak Śliweczko, o cukrze to zapomniałam,bo przecież ona taka gorzka i piekąca,i nic niepodobna do słodkości,białko to nie jest ale węglowodany i tłuszcze też nie.Więc wychodzi na to,że jak już grzeszyć to może lepiej kawałkiem dobrego ciacha?

    No właśnie,cukier a taki gorzki  :-) Ja pewnie zgrzeszę i ciachem i wódeczką  :?:

  19. Mam pytanie.Czy w drugiej fazie cykl moze byc 4/4 czy musi byc nieparzyscie?

    Dzis mam 4 dziej P+W i najchetniej to bym jutro przeszla na proteiny bo jakos mi ta waga stoi w miejscu,jak w pierszym dniu ll fazy wzrosla o kilogram tak juz nie drgnela.

    Oczywiście Tino że może być cykl 4/4,może być 1/1, 2/2, 3/3, 4/4...itd

  20. hej laseczki!!!

    Mam takie pytanko czy można pić kawę INKĘ??? Bardzo lubię i przez to pytam :-)

    Stanko,o ile pamiętam to na wcześniejszych stronach,dużo wcześniejszych  :?: któraś z dziewczyn pisała że nie można pić inki,ale dlaczego,tego już nie pamiętam.Patrzyłam na skład tej kawy i ma więcej białka niż węgli więc nie wiem dlaczego,więc Ci nie doradzę w sprawie inki.

  21. dziewczyny, jak długo mogę być na samych proteinach?

    Wczoraj minął 5 dzień I fazy i dziś zjadłam buraki - były najlepsze jakie kiedykolwiek jadłam :-)

    Zastanawiam się czy jutro mogę na proteiny same znów przejść ?

    Jak najlepiej prowadzić II fazę aby jak najwięcej zrzucić??

    Na samych proteinach można być od 1 do 10 dni,z tym że cykl od 7 do 10 dni trzeba być pod kontrolą lekarza (tak pisze Dukan) Ja byłam 10 dni w 1 fazie,ale moja waga była duża.Wszystko zależy ile kilosków masz do zgubienia.Najlepszym cyklem II fazy w/g Dukana jest 5/5 i ten cykl ja właśnie stosuję.

×
×
  • Dodaj nową pozycję...

Powiadomienie o plikach cookie

By using this site, you agree to our Warunki użytkowania.