ina12

Kinga to ciasto jest smaczne, ja kiedyś krem robiłam z sosów waniliowych z N.R.D. w przepisie mam zaznaczone że zamiast sosów może być budyń. Chciałam podać czas pieczenia, wkładając ciasto do piekarnika spojrzałam na zegarek, wyjmując zapomniałam zerknąć. Ciasto jest dobrze upieczone gdy kokos ma odpowiedni kolor i dodatkowo trzeba sprawdzić patyczkiem. Jeszcze mam na uwadze podać stary przepis, muszę upiec, dodać fotkę i wpierw sprawdzić czy jest podany, przypuszczam że nie. Dodałam że budyń musi być na 1/2 l. mleka Pozdrawiam

Ciasto 2 jajka 1/2 szklanki cukru 1 mały cukier waniliowy 20 dag mąki - w tym 1 łyżka mąki ziemniaczanej 4 łyżki mleka 1/2 kostki palmy 2 łyżeczki proszku do pieczenia Miękki tłuszcz z cukrem i cukrem waniliowym rozetrzeć, dodawać po jednym żółtku, następnie makę przesianą z proszkiem do pieczenia i mleko. Ubić białka na pianę i dodać do ciasta. Ciasto wyłożyć do dużej tortownicy. Kokos 2 szklanki kokosu 1/2 szklanki cukru 1/2 kostki palmy 2 łyżki mleka Mleko, tłuszcz i cukier rozpuścić na ogniu i wsypać kokos. Razem gotować 2 minuty. Następnie ostudzić i wyłożyć na ciasto - 2 mm dalej od brzegu jak ciasto. Piec w temp. 180*C. Po upieczeniu wystudzić i przeciąć na połowę Krem 1 budyń waniliowy - na 1/2 l. mleka 1/2 kostki masła 1/4 kostki palmy 1/2 szklanki cukru 1 mały cukier waniliowy 1 niepełna szklanka mleka Odlać trochę mleka do rozpuszczenia budyniu. Mleko zagotować z cukrem i cukrem waniliowym, dodać rozpuszczony budyń zagotować ciągle mieszając. Garnek wstawić do zimnej wody i mieszając wystudzić. Miękkie masło zmiksować dodawać po trochu budyń miksując. Krem położyć na pierwszą warstwę i przykryć drugą. UWAGA: do wszystkiego dodawać mniej cukru jak jest podane w przepisie. Piekłam w tortownicy o średnicy 30 cm. radzę piec w tortownicy o średnicy 26 cm. będzie ciasto wyższe. Powróciłam do 30- sto letniego przepisu.

dbanie

Violu zgadzam się z Tobą i napewno masz na myśli płynną czekoladę.

smarowidło

Magdalenko można je przechować, dosyć sporo ich wychodzi, ja nigdy nie liczyłam. Zrób z połowy porcji, piec musisz w temp. 200*C. Pozdrawiam

Karmik

Violu pomysł bardzo dobry, ja uważam że posypka nie będzie przylegała do galaretki. Ja zrobię próbę, ugotuję galaretkę i zobaczę czy da radę się ją obtoczyć, dam znać.

Basiu rolada jest bardzo dobrym specjałem, przede wszystkim jest pyszna, dziękuję za bardzo dobry przepis, ocenę wystawiłam, dla mnie zasługuje na wyższą. Obiecuję że następna będzie bardziej okrągła, dałam za dużo wiśni z słoika, całość 0,75 l. i dlatego ma trochę inny kształt. Wszystkim smakoszom bardzo polecam.

Basiu napewno dam znać z fotką włącznie.

Basiu dziękuję bardzo że dałaś znać i cieszę się tym bardziej że przypominają smak rogalików robionych przez babcię. Pozdrawiam

Anko witam Ciebie bardzo serdecznie.

Justynko dziękuję, po południu przyszło mi na myśl że się pomyliłam, nie miałam czasu poprawić.

Justynko zrobię napewno w tym tygodniu z wiśniami, jak u Ciebie masa nabrała kształtu to u mnie też musi.

Andy ciasto jest bardzo łatwe w wykonaniu. Justynko Ptysia dzisiaj zrobiłam, jest tak bardzo smaczny że nie mogę Wam się przyznać ile kawałków zjadłam i jak tu figurę utrzymać. W tygodniu zrobię roladę z przepisu Lamie, jestem ciekawa jak mi się uda, do rolad nie mam szczęścia, a ona zrobiła roladę taką bardzo ładną. Pozdrawiam serdecznie.

A tak prezentuje się Ptyś z przepisu Apsik.

Ale pięknie wygląda to ciasto. Mirkas proszę podać nam przepis.

Ptyś jest bardzo pysznym ciastem i bardzo ładnie prezentującym się. Zasługuje na wyższą ocenę, polecam bardzo, zobaczcie sami, a Eluni bardzo dziękuję za przepis.

Eluniu bardzo dziękuję za opinię i ocenę. Ale przypadek, Ty upiekłaś z mojego przepisu, a ja z Twojego Ptysia który jest pyszny.

Białkowiec 3 szklanki mąki szklanka białek szklanka oleju 1,5 szklanki cukru 1/2 szklanki letniego mleka łyżeczka proszku do pieczenia cukier waniliowy lub olejek Białka ubić z cukrem. Ubijając wlewać stopniowo do piany na przemian olej, mleko i mąkę wymieszaną z proszkiem do pieczenia. Ciasto wlać do formy wysmarowanej tłuszczem i wysypanej bułką tartą. Piec w temp. 180*C przez ok. 45 minut.

Ptysia z przepisu Apsik, komentarz i fotkę dodam później do przepisu.

Lidko wspaniały sernik upiekłaś, gratuluję.

natura

Popieram trafny domysł DeLarge.

Asieńko dziękuję, Ty tyle czasu poświęcasz i się napracujesz i dla mnie chcesz przysłać kartkę, nie odmawiam, wręcz przeciwnie, bardzo się ucieszę.