Jola_A.

Alika jeszcze nie zrobilam tego kurczaka , wiec nie wiem co Ci poradzic, ale poczekaj moze ktos kto robil , cos napisze na ten temat. Polej go piwem :-D :-D

hehehehe , Alika Ty to masz poczucie humoru.

ja tez sie na niego napalilam. :-D

Litosci Ilka, chcesz ,zebysmy sie zamienily w Żanuarie ?? Jeden przepis lepszy od drugiego, weekend dlugi, a ty kusisz i kusisz.

Bernimku , nie ma sprawy, bardzo sie ciesze.

Przepis ten bedzie nastepnym, jaki wyprobuje, ale juz wiem ze jest bardzo dobry. :-D

Alika to dobrze,ze urosl, tzn, ze mozna go zrobic w wiekszej blaszce. Skoro tak zachwalasz to ja tez go zrobie.

Bozi to ty tak przez rok??

No bardzo pysznie, lekko i orzezwiajaco, a i wyglad tez niczego sobie.

To ja tez musze wyprobowac. Chore gardlo lody lecza najlepiej.

ok.bede czekac.

A jesli chodzi o dzem to daje 2 sloiki morelowego, mozna go podgrzac i wsypac galaretke morelowa, nie bedzie sie rozjezdzal przy krojeniu.

Bernimku oto przepis na krem z orzeszkow ziemnych: 15 dag orzeszkow zmielic w maszynce do bakali 1 czekolada mleczna 1/3 szklanki goracego mleka kostka masla kilka lyzek mleka do rozpuszczenia czekolady spirytus Czekolade rozpuscic w kilku lyzkach mleka, ostudzic. 1/3 mleka zagotowac i wrzacym mlekiem zalac orzeszki, ostudzic. Maslo utrzec dodawac stopniowo orzechy i czekolade. Na koncu dodac kieliszek spirytusu. Jesli krem bedzie malo slodki dodac cukier puder. Ale poniewaz karmel jest slodki wiec krem moze byc mniej slodszy. Czasami gdy karmel za bardzo zgestnieje i nie daje sie rozsmarowc na bakaliach, mieszam bakalie razem z karmelem, wtedy jest latwiej, i do karmelu dodaje duzo soku z cytryny i kieliszek alkoholu, razem miksuje. Ciasto u mnie szybko znika. Podziel sie swoimi wrazeniami smakowymi. Ciesze sie ze zainteresowal cie moj sposob na snikersa. Acha, zapomnialam dodac,ze platki migdalowe, orzechy i kokos praze na suchej patelni, wszystko odzielnie, kokos najszybciej sie prazy i moglby sie przypalic.

Ciesze sie pszczolko, ze ci smakuje :D

hehehe, bomba, normalnie super. to Twoje pomysly?? :D

Alika, jak wyszlo ciasto?

No to bardzo sie ciesze ze wszystko sie udalo i ze smakowalo. Pozdrawiam. :D

No ja bym dala mniej tej maki, bo zobacz tam jest szkalnka orzechow, czekolada, no i te 3,5 szklanki maki to strasznie ciezke ciasto. Nie wiem , tak mysle.

Och, Bozi jestesmy gotowe na wszystko. :D

A najbardziej do pracy zniecheca gdy przepisy, ktore wymyslamy same, i pracujemy nad nimi, znajduja innego autora na innej stronie. Co wtedy z takimi zrobic? Oczywiscie sa przepisy uniwersalne typu biszkopt, kruche, serniki, czy nawet kremy budyniowe czy z zoltek ubijanych na parze, i te przepisy musza sie powtarzac, ale jesli cos wymyslimy swojego to nie chcemy aby ktos sobie to przypial. Marcin moze podpowiesz co w takiej sytuacji mozna zrobic? :D

wyczytalam gdzies wlasnie, ze jesli dodamy jajko do polewy to jest blyszczaca. :D

Poszukuje pilnie przepisu na kremowki wadowickie, a scislej mowiac na krem do kremowek, bo ciasto francuskie to wiadomo. Wiem, ze jest to krem budyniowy, ale jest on taki puszysty i nieco rozni sie od normalnego kremu. Moze ktos zna i zdradzi sekret.

hehehe, no chyba, ze czekolade mialam do kitu.

Dzieki, dzieki fest, trening czyni mistrza, a co do orezadowek to juz zabytek, bede musiala poradzic sobie inaczej. Pozdrawiam.

jesli robimy polewe z czekolady to najlepsza jest czekolada gorzka ( jesli ktos lubi), lub deserowa, na mlecznej po zastygnieciu pozostaja biale smugi, i niezbyt ladnie to wyglada.