Kaliope

Droga IGO, cieszę się, że zamierzasz upiec to ciasto. Mam nadzieję, że podzielisz się swoją opinią.. i może zdjęciami? :) Życzę udanego wypieku i pozdrawiam ciepło!

Eluniu Kochana! Cieszę się, że upiekłaś tego makowca. Wygląda smakowicie i zachęcająco!!! Serdeczne pozdrowienia! P.S. Ja też zamierzam coś niecoś upiec :) A okazja będzie, bo w sobotę rocznica ślubu moich Rodziców ;)

JESTEM JUŻ W DOMKU NA STAŁE!!! :) Dziewczyny z całego serduszka dziękuję Wam za życzenia i opinie na temat ciasta! Dziś wróciłam ze szpitala. Po ostatniej przepustce nastąpiła ogromna poprawa - chyba pobyt w domu dodał mi taak dużo sił - i pani doktor prowadząca uznała, że mogę już wrócić do domu. Jeszcze tylko kontrolna wizyta w poniedziałek. Wszystkich serdecznie pozdrawiam i życzę udanych wypieków! ;)

Korzystając z tego, że jestem znów w domku na przepustce ze szpitala (niestety dziś muszę wracać), upiekłam wczoraj dla mojej Rodzinki ciasto. Czuję się już znacznie lepiej i być może wkrótce wrócę do domu na stałe. Polecam ciasto, w którym wiele jest mojej kulinarnej wyobraźni :) )) Ciasto: - 30 dag margaryny Kasi - 1,5 szklanki cukru - 5-6 jajek (białka na pianę) - 3 szklanki mąki - 3 łyżeczki proszku do pieczenia - 4 łyżki kakao - 4 łyżki oleju - aromat arakowy - mleko lub śmietanka (gdy ciasto jest za gęste) Wykonanie: - margarynę utrzeć z cukrem, dodawać po jednym żółtku i dobrze rozetrzeć - mąkę wymieszać z proszkiem i kakao, dodawać stopniowo do margaryny - wlać olej i aromat arakowy i wymieszać (gdy ciasto będzie zbyt gęste można dodać mleka lub słodkiej śmietanki) - na końcu wymieszać ciasto z ubitą na sztywno pianą z białek i wyłożyć do formy wysmarowanej margaryną lub masłem; piec w temp. 190 stopni około 40-45 minut. Po wystudzeniu przekroić na 3 blaty Krem: - 35 dag masła (lub pół na pół z margaryną) - 5 łyżek cukru pudru - 3 żółtka ubite na parze - 20 dag wiórków kokosowych - 4 duże łyżki Nutelli lub innego kremu orzechowego - 2-3 łyżki spirytusu Wykonanie: - masło utrzeć z cukrem pudrem na gładką masę, dodać ubite na parze i wystudzone żółtka - następnie dodać spirytus, wsypać wiórki kokosowe i dobrze wymieszać - podzielić masę na 2 części i do jednej dodać Nutellę a drugą zostawić białą Składanie ciasta: - na pierwszy blat ciasta wyłożyć masę białą, przykryć drugim plackiem i lekko docisnąć - następnie wyłożyć masę z Nutellą, przykryć trzecim plackiem i docisnąć - wierzch polać polewą czekoladową i ewentualnie udekorować kokosem lub orzeszkami Do ciast z kremem dobrze pasuje kwaśny dżem lub konfitura (np. z czarnej porzeczki lub żurawiny), dla przełamania słodyczy kremu. Można najpierw posmarować placki cienką warstwą konfitury a później wyłożyć krem. Polecam i życzę udanych wypieków!

Andy8 odpowiadam dopiero teraz, bo jestem znów na przepustce w domu. Niestety w niedzielę wracam jeszcze do szpitala.. na jak długo, tego nie wiem :grin: Mam jednak nadzieję, żejuż wkrótce wyzdrowieję i wrócę na dobre :mrgreen: Pozdrawiam serdecznie!

Śliczne i apetyczne :mrgreen:

Basiu bardzo Ci dziękuję! Już czuję się znacznie lepiej. Mam nadzieję, że szybko wyjdę ze szpitala już na dobre, bo widzę wiele nowych, ciekawych przepisów do wypróbowania :-D Sama też mam jeszcze sporo przepisów, których chyba nie sposób wykorzystać przez lata.. bo wciąż pojawiają się nowości... Postaram się po powrocie zamieścić choć kilka na Smacznym. Basiu pozdrawiam ciepło i życzę miłego dnia! I jeszcze raz dziękuję za zrozumienie :)

Bardzo, bardzo Wam dziękuję za miłe słowa i życzenia! Elu, musiałam bardzo prosić Mamę, żeby pozwoliła mi upiec choć jedno ciasto po powrocie ze szpitala. Mama nie chciała się zgodzić, żeby mnie nie męczyć, ale jednak udało się :-D Sernik to moje ulubione ciasto.. i cieszę się, bo wyszedł bardzo dobry! Ach.. do szpitala muszę jeszcze wrócić.. już jutro. Niestety, zdrowie jest najważniejsze. Ale już czuję się dużo lepiej. Bardzo Wam dziękuję za troskę! Mam nadzieję, że szybko wydobrzeję na tyle, żeby wyjść ze szpitala.. a wtedy z przyjemnością "wrócę" na forum :) Wszystkich serdecznie pozdrawiam i życzę duuużo rodzinnego ciepła i miłości!

Baaardzo lubię mocno czekoladowe ciasta więc dla mnie zapowiada się rewelacyjnie :) Muszę koniecznie wypróbować... ale po świętach, bo teraz mnóstwo innych łakoci :-D

Jest już na forum przepis na sernik z brzoskwiniami, mój jednak trochę różni się co do ilości składników. Podaję więc swoją wersję, może ktoś wypróbuje :-D Ciasto jest naprawdę pyszne! Kruche ciasto: - 3 szklanki mąki - 5 żółtek (białka na pianę) - 3 łyżeczki proszku do pieczenia - kostka margaryny Kasi - 3 łyżki cukru Z podanych składników zagnieść kruche ciasto i podzielić na 2 części, większą i mniejszą. Masa serowa: - 2 kostki sera śmietankowego - 1/2 szklanki cukru pudru - 1/2 kostki margaryny - 1 jajko - 1 budyń śmietankowy Margarynę utrzeć z cukrem na puszystą masę, dodać jajko i ser, na końcu wsypać budyń i dokładnie zmiksować Piana: - białka z 5 jaj ubić na sztywną pianę z 1 szklanką cukru + 1 budyń śmietankowy Wykonanie: - większą część ciasta wyłożyć na dużą blaszkę wysmarowaną margaryną - na ciasto wyłożyć masę serową, następnie brzoskwinie pokrojone w ćwiartki - na owoce wyłożyć pianę, następnie zetrzeć resztę ciasta kruchego - piec ok. 1 godziny w temp. 180 stopni, sprawdzać patyczkiem Wszystkim życzę wesołych, spokojnych i zdrowych Świąt :)

Basiu Kochana przykro mi, że nie mogłam odpisać i wysłać Tobie przepisów dla osób na diecie bezglutenowej. Widzisz, dzień po tym jak napisałaś, musiałam niespodziewanie iść do szpitala i spędziłam w nim 3 tygodnie. Teraz jestem w domu tylko na święta i w niedzielę wracam do szpitala jeszcze na 2-3 tygodnie. Przepraszam, że tak to wyszło. Mam jednak nadzieję, że kiedyś upieczesz to ciasto i będzie Ci smakowało. Teresko Twój wypiek wspaniale się prezentuje! Dziękuję za wypróbowanie przepisu.. a co do spodu ciasta, to myślę, że rzeczywiście biszkoptowe byłoby lżejsze i może bardziej odpowiednie dla tego ciasta... niemniej mojej rodzince smakowało w wersji, jaką podałam w przepisie. To rzecz gustu. Halinko Droga, Tobie również bardzo dziękuję, że odpowiedziałaś w moim imieniu. Pozdrawiam wszystkich serdecznie i życzę spokojnych i przede wszystkim zdrowych świąt!

Dorotko dziękuję za wypróbowanie ciasta i podzielenie się opinią. Cieszę się, że ciasto smakowało!! Basiu Tobie również dziękuję, także za piękne zdjęcia. Serniczek bardzo smakowicie wygląda i wiesz... narobiłaś mi apetytu :D Co do ilości cukru - ja również często daję go mniej niż w przepisie, zwłaszcza, że bardzo lubię placuszki z polewą czekoladową, w której też przecież znajduje się cukier :) Serdeczne pozdrowienia!!!

Basiu Droga!!! Odpisuję dopiero teraz, ponieważ w weekend miałam zajęcia na studiach doktoranckich i wróciłam dopiero wczoraj przed północą. Ogromnie się cieszę, że spodobał Ci się ten przepis :D Dziękuję za miłe słowa! Co do mąki bezglutenowej, to myślę, że nie wpłynie za bardzo na smak ciasta, a przynajmniej nie powinna go zmienić na tyle, by ciasto nie było smaczne. Mam dwie siostry na diecie bezglutenowej... od dzieciństwa chorują na fenyloketonurię.. moja Mama zawsze na święta piekła dla sióstr specjalne ciasta, tzn. z mąki, którą toleruje ich organizm. Mam sporą literaturę na ten temat i bardzo dużo książek kulinarnych z przepisami na dania dla osób na diecie bezglutenowej. Jeśli chcesz, mogę zajrzeć i wybrać jakieś specjały na święta i wówczas przepisy podam Ci na prywatną pocztę :) Basiu to żaden dla mnie problem!!! Serdecznie Cię tymczasem pozdrawiam i jszcze raz dziękuję za zainteresowanie ciastem zaproponowanym przeze mnie :) P.S. Wielka to dla mnie radość, że chcesz uraczyć swoich gości właśnie tym wypiekiem :) Mam nadzieję, że spełni Twoje oczekiwania!

Alu niezmiernie cieszy mnie to, że ciasto będzie gościło na Twoim świątecznym stole!! Mam nadzieję, że spełni Twoje oczekiwania i będzie smakować rodzinie :D Miłego dnia!

Dorotko przepis jest na dużą blachę prostokątną (40x25). Daj znać jeśli zdecydujesz się upiec :D Pozdrawiam ciepło!

Halinko dziękuję :D Ja z kolei muszę przybrać na wadze.. tak, tak.. więc za bardzo nie patrzę na kalorie. A co do przepisów to zgadzam się, co tydzień mam dylemat co upiec i nie mogę się zdecydować :) Wybór ogromny tylko czasu za mało, żeby wszystkiego spróbować :) Pozdrowienia.

Alu dziękuję i bardzo zachęcam do pieczenia!! Dobrego dnia :D

Halinko takie słowa od Ciebie to dla mnie nie lada pochwała i w sumie trochę mnie to zawstydza. Ineczko ja też nie wiem jak nadążyć z pieczeniem wszystkich tych wspaniałości, jakie się pojawiają na forum, a tu jeszcze tyle swoich niewypróbowanych przepisów... Paulinko cieszę się, że przepis Cię zainteresował i mam nadzieję, że będziesz zadowolona z wypieku! Pozdrawiam Was serdecznie :D

Dziękuję za miłe słowa ale do zdolnych osób na tym forum sporo mi jeszcze brakuje!!! Zachęcam do upieczenia ciasta bo smakuje ciekawie :D Pozdrawiam!

Halinko piękne ciasto i bardzo ciekawy przepis.. już spisany i na pewno kiedyś upiekę :D Bardzo lubię serniki i wszelkie ciasta z masą serową więc dla mnie super :) Pozdrowienia Halinko!

Dodaję jeszcze kilka fotek:

Szukałam ciekawego przepisu na ciasto z orzechami, bo mam ich sporo i trafiłam na takie oto ciasto. Trochę zmodyfikowałam recepturę i wzięłam się do roboty, bo po serii ciast bez kremu rodzince zachciało się czegoś bardziej wykwintnego, zanim będzie adwent. Powstało aromatyczne ciasto... Chcę się podzielić z Wami przepisem i zachęcić do upieczenia :D Ciasto: - 2,5 szklanki mąki - 2,5 łyżeczki proszku do pieczenia - 6 żółtek (białka do piany) - 150 g masła - 1/2 szklanki cukru + cukier waniliowy - 1-2 łyżki soku z cytryny Z podanych składników zagnieść kruche ciasto i włożyć na jakiś czas do lodówki. Na pianę: - 6 białek - 4 łyżki cukru - 2 łyżki mąki ziemniaczanej Białka ubić na sztywną pianę, dodać cukier, ubijać jeszcze, na końcu dodać mąkę ziemniaczaną, dokładnie wymieszać. Na wierzch: - puszka słodzonego mleka skondensowanego - kostka Kasi - sok z 1/2 cytryny - 20 dag orzechów włoskich - słoiczek kwaśnego dżemu (u mnie agrestowy ale może być też czarna porzeczka) Wykonanie: - ciasto kruche wyłożyć na dużą blaszkę wysmarowaną margaryną - na cieście rozsmarować równomiernie dżem - ubitą na sztywno pianę wyłożyć na dżem, następnie posypać posiekanymi orzechami i wstawić do piekarnika nagrzanego do 180 stopni - piec około 30-40 minut do zrumienienia piany i orzechów (sprawdzić patyczkiem) Po wystudzeniu placka: - mleko skondensowane (wcześniej należy je gotować około 3 godzin a potem ostudzić) zmiksować z kostką Kasi, dodać sok z cytryny, dobrze wymieszać Krem wyłożyć na ostudzone kruche ciasto z bezą i całość udekorować polewą czekoladową. Można dodatkowo posypać wierzch bakaliami Uwaga: ja dostosowałam oryginalny przepis do swoich upodobań smakowych więc podaję, jak proponowała Autorka: - do kruchego ciasta nie dawała wcale cukru a zamiast soku z cytryny dała 4 łyżki gęstej śmietany (której akurat ja nie miałam w domu) - Autorka nie smarowała kruchego placka dżemem - ja pomyślałam, że kwaśny dżem dobrze złamie słodycz karmelu - krem to moja propozycja - w oryginale na kruchy placek wylewamy bezpośrednio ugotowane i ostudzone mleko (mnie to się wydawało zbyt słodkie, zwłaszcza że na wierzch jeszcze polewa) Bardzo polecam ten przepis, jest trochę podobny do smoka wawelskiego, jak dla mnie ciasto przepyszne! Później dodam więcej zdjęć

Znam ten przepis również z innej strony internetowej i nie raz miałam ochotę upiec bo bardzo ciekawie wygląda. Chyba wreszcie niebawem się skuszę :D

A mnie zachwyciła ta piękna, równiuteńka warstwa czekolady na wierzchu :) wygląda wspaniale, jak całe ciasto. Ja mam jednak dwa pytania: Elu napisz proszę w jak dużej blaszce piekłaś bizkopt i jak dokładnie zrobić ten krem, dobrze? Dziękuję i pozdrawiam :mrgreen:

Cieszę się, że sałatka smakowała i dziękuję za opinię :)