Skocz do zawartości

Maragrete

Aktywni Smakowicze
  • Postów

    1359
  • Dołączył

  • Ostatnia wizyta

Treść opublikowana przez Maragrete

  1. O jezu ale macie tempo..stron przybywa... jak zaczynałam was czytac po 1 1/2 dniowej nieobecności to było stro 429 a teraz zanim przeczytałam i odpisuje, to juz jestem 431...nono no :) Polu ja w Biedronce, która jest na rogu mojej ulicy kupuje wiele rzeczy bo jest tam taniej a poza tym mam ten sklep pod reką, czy to wracając z pracy, czy przy okazji spaceru z psem, chociaz mój pies zdecydowanie woli iść w kierunku lasu, tuż za moim domem niż do Biedronki. Ale do rzeczy : cukier, olej, musli, mleko w kartonach, wode mineralną kupije często, czasem też warzywa czy owoce a z naszych protalowych specjałów to polecam niedrogi a smaczny biały chudy ser typu klinek, parówki, wędzone udka z kurcząt i przede wszystkim drobiowe, wędzone paluszki typu kabanosy z dobrej firmy z Sokołowa, ktore sa pakowane po 5 szt i ja z nimi podróżuję, bo są wygodne i poręczne w drodze jak mnie najdzie ochota coś do jedzenia. Znalazlam tam też ostatnio dobre i tanie herbatki zielone ekspresowe firmy :Feel Green o smaku cytrynowym, o smaku opouncji figowej i zwykla zielona-zieloą po prostu. Są smaczne, pakowane po40 saszetek a cene maja jakąś śmiesznie niską. Poza tym kupuje w Biedronce papier toaletowy - ten lepszy tam jest w cenie kiepskiego w innych sklepach oraz ręczniki papierowe, chusteczki higieniczne itp. Nie kupuje tam np. majonezu, jogurtow - nie smakuja mi, przyzwyczaiłam sie do swoich ulubionych firm i juz. Aha ostatnio w mojej Biedronce kupiłam niedrogiego a smacznego łososia wedzonego. Oj ale sie napisałam..... ;) Wygląda na to jakbym była na etacie w Biedronce, bo tak zachwalam....ale nie nie jestem z tej branży.. :) :) :)
  2. <br /><br /><br /> Pa,pa,pa Bożenko! Trzymaj sie tam w dalekiej Japonii, poamietaj o protalu....może i tam są jakies protalki albo Protale, bo sława Dunkana pewnie i tam dotarła... zadroszczę ci tych wrażeń z kraju tak odległego o tak odmiennej kulturze....i wracaj do nas cała i zdrowa i......wyszczuplona...
  3. <br /><br /><br /> Witaj Benek! Emotikonki super ! A co do tarczycy to ja tez tak jak ty mam usuniete oba płaty ilece na sztucznych hormonach od prawie 20 lat, ale pytalam lekarza i powiedział mi, ze w moim przypadku to prędzej wiek (spowolnienie metabolizmu) niż ta tarczyaca, a właściwie jej brak może wpływac na wolniejszy spadek wagi.....ale kto wie może i jedo i drugie....
  4. Dzieki za szczegóły - ja tez upieke na wekend..mniam, mniam
  5. Niech mnie poprawią dziewczyny mieszkające w Niemczech, chociaż ja tez na codzień uzywam zawodow języka niemieckiego, taka praca... ale "Maisstarke " - tłumaczy sie jako mąka kukurydziana, chociaz sam wyraz "Starke" to po polsku skrobia, np. Kartoffelstarke - skrobia ziemniaczana. To tak samo moze być z tym francuskim tłumaczeniem....ale tak czy tak ja uzywam maki kukurydzianej i jest ok. Chudne wolno.. ale to przez grzeszki typu truskawki, nie przez mąke... ;)
  6. PYSIEK A SERNIK WG KTÓREGO PRZEPISU ? ....BO NA STRONCE Z PRZEPISAMI JEST ICH KILKA, JA ROBIŁAM JEDEN Z NICH TAKI Z DODATKIEM KAKAO ALE MI NIE WYSZEDŁ
  7. Ja tez znowu wczoraj z 10 sztuk truskawek zjadłam..... :) I znów mam wyrzuty sumienia i zero spadku wagi... a teraz żAŁUJE
  8. Az 1 kg ! Super gratulacje !
  9. Wiesz co, to ja chyba tez skonsultuje moją dietę z lekarzem Tez mam tylko 1 nerkę zdrowa, i co prawda nie mam żadnych niepokojacych objawów....nie puchne, bilans płynów mam ok, a nawet tak jak stwierdziły juz wcześniej Benek i Pola spadek kilogramów i dieta przysłuzyły sie moim nogom, nie puchna juz tak jak wczesniej , wieczorami nie mam obrzeków, z którymi od lat walczyłam, ale kto wie co tam we mnie w środku sie dzieje..może zapodam sobie badania... tzn. analizemoczu, czy nie ma białka itp.. A Tobie raz jeszcze zdrówka życze. :)
  10. A co do pogody to u mnie na Mazowszu rano wyglądało że lato wróciło ale teraz juz za oknem znów szaro i buro, ale póki co nie pada i jest dość ciepło, tylko wiatr sie wzmógł...a od srody tego tygodnia zapowiadali upały...no i gdzie one są ? pytam no gdzie ?
  11. Szkoda Doda ! ( nawet mi do rymu wyszło ! ;) ) ale powtórzę to co dzis pisałam Onyksowi - zdrowie najważniejsze, ale tak jak obiecałaś zaglądaj do nas i wspieraj nas na protalu.. :) a Tobie życzę zdrówka i sukcesów w dietkowaniu, wszystko jedno wg tych czy innych zasad, bylebys zrealizowała swój cel.
  12. Witajcie Protalki! Śliweczko - mnie prosze tez pałką w łeb- wczoraj znów jadłam truskawki..niechze sie one wreszcie skończą... :) Mari - naprawde super, gratuluję ! Milenko - to fajnie ze sie odnalazłas na tej nowej dietce, bo spada waga, ty zaadowolona .. niczego lepszego nie trzeba. Trzymaj sie dalej i zdawaj nam relacje.. ;) Onyks - mnie tez przykro, ze naraziłaś swoje zdrowie, ale lepiej posłuchac fachowców i zmienic diete. W twoim konkretnym przypadku, to rzeczywiście lepiej żebys sie skonsultowała z dietetykiem i wybrała cos dla siebie najlepszego! Zycze ci zdrowia i sukcesów w spadku wagi... :) Dziewczyny z tym, tym, .....tasiemcem to koszmar.....blee..ale ludzie zrobia wszystko najbardziej głupiego dla wyglądu, pomyslcie ile osób robi sobie beznadziejne niepotrzebne operacje, za ciężkie pieniądze... więc i w tasiemca tez wierze...
  13. Ja juz mam dwucyfrówke , ale i w ciebie wierze Śliweczko ! Na pewno ci sie uda osiągnąc nie tylko dwucyfrówke ale i zamierzony cel ! :-( :) :grin:
  14. No tak a o mnie to sie nie pytasz..? buuuuu... :-( Żartowałam.. ciesze sie Milenko ze waga idzie w dół, gratuluje ! :)
  15. A ja do kurczaka dodaję imbir mielony ( taki z torebki) albo ścieram świeży i często curry albo kurkume, bo to sie świetnie komponuje z drobiem i daje taki złoty kolor mięsku.... pycha :D A co do tortilli, to właśnie wczoraj zrobiłam twoje naleśniki Śliweczko, tylko dodałam pól na pól maki kukurydzianej i zmielonych otrębów owsianych i wyszły trochę twardsze/ suchsze niz zwykłe z maki pszennej a na patelni na odrobince oliwki udusiłam pokrojonego drobniutko kawałek filetu z kurczaka z przyprawa gyros i pod koniec dołozyłam warzywa na patelnie - miesznka chińska- bo one sa tez drobniutko pokrojone. Wszystko posypałam przyprawą do gyrosa i zawinęłam to w te nalesniki. Spróbowałam 1 sztuke i wyszła pycha, a reszta na obiad dzis dla mnie i dla syna...juz sie nie moge doczekać. Balbinko - ty kiedys pisałaś że jestes fanka tortilli - to spróbuj, to wyszła troche takie tortillopodobne.. :-D
  16. Witam wszystkich ! Moje gratulacje Polu. Super !!!
  17. Co do pogody - to nie napisze niczego odkrywczego : za oknem u mnie smętnie i mokro.. Śliweczko - mnie wstac też sie nie chciało, miałam ambitne plany, ze wstane o 7 choć do pracy ide na 9 i tyyyle rzeczy zrobie ..i co ? i nic.. ledwo zdąłyłam zrobic sobie i dziecku sniadanie, wyjść na spacer z psem i do pracy..
  18. A ja upiekłam wg przepisu "sernik jak prawdziwy" i wyszedł mi jakis taki gumowaty.. niby słodki ale jakby gorzki, nie wyrósł i w ogóle do bani.. Jadłam go oczywiście z duzym apetytem ale.. po kilku dniach leżenia reszty w lodówce nie mam juz ochoty......czy wy słyszycie ? :-( ja nie mam ochoty na słodycze. :) ...... sama nie wierzę w to co pisze.....więc chyba dzis reszte dostanie mój pies, który zjada wszystko, wiec mysle że protalowy sernik tez zje.. :-D
  19. U nas już są, pokazały sie czerwone kozaczki.
  20. Witajcie ! Anula -ciesze sie że ty z nami zostajesz :grin: Milenko- troche mi żal, że idziesz sie dietkowac w inny sposób, ale jesli tak jak obiecałas zostaniesz z nami na forum.. to ok! Usprawiedliwiona ! .. :) Oczywiscie, że cie rozumiem, to tobie z dieta ma być dobrze i każdy wybiera to co jemu służy lepiej.. :D Sliweczko- taniec super, pióropusz boski ale chyba twoje czary nie sięgają do mnie, do centralnej Polski... :-( bo u mnie ze spadkiem kieosko.. a grzeszków wielu nie popełniłam, tak jak wiekszośc zjadłam przez weekend 1,5 kg truskawek (przez 4 dni !!) i kawałek (paseczek) czekolady o smaku Tirmisu, no ale kto by sie oparł.. juz sama nazwa Tiiiraaamiiisuu...i smak i zapach... :grin: ...jak tu nie zjeść. Rozumiecie mnie ? i rozgrzeszacie ? Acha - gratuluje spadku. Tak trzymaj ! Mari -musisz koniecznie zmodyfikowac ten suwaczek bo należy stawiac sobie cele realne do osiągnięcia, w innym przypadku sami sie zdołujemy jak ich nie osiągniemy i bedzie jeszcze gorzej niż jest... a więc 65 kg to tez super waga !
  21. A ja traktuje Cole jak jakieś winko albo drinka. Wieczorem w piątek usiadłam przy telewizorku ( deszcz za oknem) i normalnie wypiłabym lampkę dobrego winka, ale... Dukan czuwa :grin: .. więc wypiłam dwie szklanki Coli light.. ach jak mi smakowała! Wczoraj miałam gości na gilu -portalowym- i oni pili piwko albo wódeczkę, aja..cole light.. i tez mi było dobrze.... :)
  22. Oliwio _ coś ty nie daj sie temu nastrojowi...kto tu rządzi ty czy twoja waga... myśl pozytywnie, bądź systematyczna w postanowieniach a wreszcie da to sukces..nie może być inaczej. Taka utrata wagi to nie tylko satysfakcja ze względów estetycznych czy zdrowotnych ale też zadowolenie, że sie saazmemu robi cos ze sobą, samemuy kieruje swoim życiem....to poprawia nastrój...tzrymaj sie, na pewno wygrasz.. :)
  23. Ja robiłam juz kilka razy te zprotalowych przepisów i wyszły pyszniutkie.. nawet gości częstowałam i były dla nich smaczne. Uważaj tylko na jogurt, dobrze żeby był w miarę gęsty ale oczywiście light...ja ostatnio dodałąm jogurt w styku greckim light (kupiłam w Realu ale widziałam też w Carefourze) bo jak sie doda korniszonka to ten zwykły zrobił sie zbyt wodnity...SMACZNEGO !
  24. Acha - Dukan w książce sugeruje, że najbardziej spektakularne efkty daje sysyetm 5/5 a 3/3 i w ostateczności 1/1 jest przewidziany dla ludzi, którzy nie sa w stanie wytrzymac 5 dni bez warzyw na samych białakch. Ale jednocześnie uprzedza,że efekty i tempo chudniecia są słabsze i potrzeba dłuższego czasu w przypadku 3/ a tym bardziej 1/1. Weż to pod uwage i spróbuj, jak ci sie nie da utrzymac na białakch tak długo to zawsze możesz skrócić do 3/3.
×
×
  • Dodaj nową pozycję...

Powiadomienie o plikach cookie

By using this site, you agree to our Warunki użytkowania.