Skocz do zawartości

Bozena66

Aktywni Smakowicze
  • Postów

    1154
  • Dołączył

  • Ostatnia wizyta

Treść opublikowana przez Bozena66

  1. Przepraszam, że ja jeszcze na temat swojej wagi, ale udało mi się dobrnąć do miejsca, o którym już od dawna marzyłam, czyli do prawidłowej wagi wg. BMI. Już nawet nie mam nadwagi tym bardziej, że niektóre tabelki podjają, że dla mojego wieku skala BMI jest do 26 :-P . Ale 25 to było mje marzenie, co oczywiście nie oznacza, że dam Wam spokój i przestanę się odchudzać, na to nie liczcie :-P
  2. Witajcie :-P Chyba mi się waga popsuła, bo dzisiaj znów mam 0,5kg mniej, nie mogłam uwierzyć i przecierałam oczy. Jeszcze do tego dzisiaj powinnam dostać @ więc trohę jestem napuchnięta. Może wczorajsze ćwiczenia tak zadziałały? I do tego w ogóle mnie mięśnie nie bolą, a myślałam, ze wczoraj się trochę przeforsowałam. Iriss, może spróbuj się skontaktować z instruktorem, żeby Ci podpowiedział jakie ćwiczenia robić, żeby Ci maskulatura na łydkach nie powstała, a reszta się ładnie wyrzeźbiła :-P Pozdrawiam wszystkich i życzę miłego dnia i ciepła przede wszystkim :D
  3. Typowy mężczyzna z Zachodu. To on nie wie, że Polki to najwspanialszy materiał na żony w całym Wszechświecie, m. in. dlatego, że pieką przepyszne, domowe ciasta nawet będąc na diecie? I do tego chudną :grin:
  4. Witajcie Dziewczyny :-P Dzisiaj miałam cały ranek pod znakiem fitness, na pewno przsadziłam i jutro pewnie będę ledwo się ruszać, ale grunt, że ścieżki już przetarte :-P Znalazłam takie super ćwiczenia pt. Zdrowy kręgosłup, jestem zachwycona i jeszze byłam na siłowni więc naprawdę sporo ćwiczyłam. Najbardziej mnie cieszy, że z moją kondycją jest lepiej niż przypuszczałam, moje spacerki codzienne procentują :) Gratuluję spadkowiczom I26 i Jusi, której też przynajmniej pół bacika się należy :grin: Maleństwo to ciasto, o którym piszesz to jest ciasto Nana z ksiązki Dukana z przepisami, w naszych przepisach też jest. Wczoraj upiekłam, bo dzisiaj przyszła do mnie koleżanka. Rzeczywiście jest pyszne, zwłaszcza ta cytryna dużo daje fajnego smaku. Grazzio, czekolada? fuj, przecież Saga pisała kiedyś, że to słodzony smalec, nie pamiętasz? :D Nutko, tak Marudka już ślubuje w nalbliższą sobotę, byleby pogodą miał inną niż dzisiaj, u nas nawet grad padał, brrrr. Pozdrawiam i życzę miłego wieczoru :)
  5. Witaj Saguś, cieszę się, że jesteś na forum rano, bo bałam się, że będę sama gdy Marudki nie ma :-P
  6. witajcie Laseczki :-P Zobaczyłam dzisiaj na wadze 6 z przodu i na tyle fajne zyferki obok, że mogę wreszc :D ie zmienić suwaczek tylko nie wiem czy jeszcze pamiętam jak sie to robi :-P Maragretko przyzywam Ciebie, żebyś poszła moim śladem i to szybko :grin: I cieszę się, że z Twoim kręgosłupem jest lepiej :) Marudko szkoda, ze już wybyłaś z forum przed swoim wielkim dniem. Składam Ci serdeczne życzenia, żeby w sobotę rozpoczęło dzień i zakończyło piękne słońce. Chciałabym, zebyś zapamiętała ten dzien jako wspaniały i radosny. Czekam na Martusię-mężatkę :) Witaj Deepi życzę Ci powodzenia i wytrwałości :D Wszystki życzę wspaniałego dnia pełnego spadków i słońca(ktore u mnie pięknie rozświetliło okolicę) :cry:
  7. Witam Dziewczynki :grin: i może jakiś zabłąkany Chłopaku :D Piękne slońce od rana nam przyświeca od razu mam dobry humor :) Dzisiaj mam w planach sprzątanie, mam nadzieję, że się nie przepracuję :-P Jutro rano wybieram sie wreszcie na zajęcia fitness, namówiłam koleżankę więc będzie nam raźniej. Wybieramy się również na siłownię więc nie wiem kiedy będę bardziej połamana czy dzisiaj po sprzątaniu czy jutro po zajęciach sportowych :-P Motylku tak się cieszę, że się doczekałaś. Życzę Ci, żeby pracy sprawiała Ci dużo satysfakcji i żebyś trafiła tam na fajnych ludzi :) Życzę wszystkim samych spadków i miłego dnia :cry:
  8. Śliweczko, jakie wspaniałe osiągnięcie, ponad 50kg mniej, serdeczne gratulacje :-P :-P :D Pauluk, jak spisywałam z forum Maszkuleczki listę produktów tolerowanych tam było napisane, że można skrobii kuk. 1 łyżkę dziennie więc nie wolno 2 łyżek, można za to jakiś inny produkt tplerowany tego dnia. Dzisiaj upiekłam chlebek z sezamem, wreszcie mi się przypomniało podczas mieszania, że już dawno zalega w szafce sezam do pieczywa :grin:
  9. Jusiu zdjęcie skrobii kukurydzianej jest na wątku z produktami dozwolonymi. Tu masz link do sklepu gdzie można ją kupić wysyłkowo: http://bomar.istore.pl/pl,product,1326960,...iana,500,g.html Taką samą widziałam też na Allegro i u tego samego sprzedawcy jest xylitol. czyli cukier, który możemy jeść(jeśli ktoś już nie toleruje żadnego słodzika). Iriss mnie zawsze na wiosnę, gdy się zrobi nagle ciepło dopada tzw. zmęczenie wiosenne, które głównie się objawia dużą sennością. Mija po ustabilizowniu się pogody. Mam nadzieje, że u Ciebie to też jest przejściowe :smile: Jeśli chodzi o sukienkę to nie wiem czy jest czym się chwalić, bo ja jestem taka klasyczna dziewczyna i sukienka jest bardzo skromna. Smażę dzisiaj kotlety schabowe na komunię Syna. Wiem, ze to nie jest protalowe, ale moi Synowie nie wyobrażają sobie żadnej imprezki bez kotletow schabowych, mam nadzieje, że nie zeżr wszystkich i zostanie trochę dla gości ;) . Usmażyłam już 12, jeszcze mi 9 zostało. Wszystkie wsadzę do zamrażarki i przynajmniej jedno danie będzie z głowy. Protalowo zamierzam zrobić pierś indyka faszerowaną pieczarkami, myślę, że będzie dobra. Przede mną już niespełna miesiąc pichcenia i sprzątania, ale mam trochę luzu w pracy więc mogę spokojnie rozwinąć skrzydła :-(
  10. witam :smile: Dzisiaj ciężko mi było wstać, ochłodziło się co nawet jest odczuwalne w domu, będziemy pewnie znowu palić w kominku. Mam nadzieję, że to już ostatnie takie chłody. witaj Kali, życzę Ci powodzenia z dietą protal ;) Takie napady jedzenia mam jedynie przed @, moe Ty też jeses w tej fazie cyklu? Ja tak jak Kasias robiłam naleśniczki ze skrobią, mąki nie kupowałam podczas diety, mam w domu tylko skrobię. Iriss nie martw się tym zmęczeniem, to normalka na wiosnę. Poza tym Twój organizm odreagowywuje poprzedni, morderczy tydzień. Mam nadzieję, że dzisiaj tez będziesz długo spać i odpoczniesz sobie :-( Zycze Proteinkom milego dnia i wielu wspanialych spadkow :)
  11. witajcie wieczornie :) Kupiłam sobie w sobotę sukienkę na komunię mojego Syna w rozmiarze 40 :smile: ;) :-( . Całe szczęście mieści się tam mój biust :) i nie wisi w pasie i biodrach, bo to są moje główne bolączki przy zakupach. Niestety po przyjściu do domu zauważyłam, że przy dekolcie zbyt płytko jest przyłapany materiał i zaczyn się rozchodzić. Całe szczęście w sklepie mi uwzględnili reklamację i mam dostać nową pod koniec tygodnia. Całe szczęście, że do komunii jest jeszcze sporo czasu :) Gratuluję wszystkim spadkowiczom, zwłaszcza Śnieżynce i Marudce :) Maragretko chyba mnie źle zrozumiałaś. Mnie denerwują Ci ludzie, którzy jeszcze niedawno wieszali psy na prezydencie wybranym w demokratycznych wyborach w teraz pieją peany na jego cześć. Przodują w tym moim zdaniem dziennikarze. Ja cenię wyłącznie tych ludzi, którzy mają stałe poglądy i nie zachowują się jak chorągiewki na wietrze. Mogą mieć inne poglądy polityczne, ale przynajmniej jest z kim dyskutować. Z tego co napisałaś zrozumiałam, że straciłaś juz te nadprogramowe kilogramy, gratuluję :) Mnie też waga tak jeździ do przodu i do tyłu, ale mam nadzieje, że jeszcze trochę zrzucę, chciałabym bardzo i chciałabym, żeby u Ciebie coś drgnęło. Trzeba jakieś czary włączyć chyba :P Anulkas witaj znowu, jeśli chcesz się znów przyłączyć, zapraszamy :D
  12. Witajcie w poniedziałek rano :smile: Mnie waga krąży trochę w jedną trochę w drugą stronę, może jak będę po @ to coś się ruszy. Coś ostatnio morale spadło na forum, bo jakieś niepokojące informacje o przyrastających kilogramach czytam. Mam nadzieję, że to przejściowe i wrócicie szybciutko do diety ;) Marudko super, że Ci się udało kupić fajne bolerko, to już jesteś ubrana od stóp do głów, tak? :-( Nutko cieszę się, że Ci się udała imprezka urodzinowa :) Iriss podziwiam Ciebie, że masz tyle determinacji i gotujesz a potem zjadasz w pokoju dietetyczne potrawy, mam nadzieję, że waga Cię wynagrodzi :) Maragretko napisz mi czy Ci sie udało juz zrzucić te 2 nadprogramowe kilogramy? Pozdrawiam Was serdecznie i życze miłego dnia, naawet w pracy :)
  13. witaj Polu ;) Zawsze z przyjemnością czytam Twoje posty i cieszę się, że nas odwiedziłaś :) Mnie też pogrzeb bardzo się podobał, największe wrażenie zrobił na mnie kondukt z Kościoła na Wawel, Kraków jest takim pięknym miastem. Jeśli chodzi o pochówek na Wawelu to zgadzam się z Tobą w zupełności się z Tobą zgadzam, myślę, że Kaczyńscy byli najsilniej związani z Warszawą i trochę nie rozumiem rodziny. Chciałam więcej napisać, ale czasami sama się denerwuję gdy nasze forum przekształca się w forum polityczne więc dam sobie spokój. Nie martw się tymi kilogramami, jeśli chcesz je zrzucić zrób kilka dni białkowych. Jednak chyba schudłaś trochę więcej niż chciałaś więc masz mały zapasik :-( Pozdrawiam Ciebie serdecznie i czekam na miłe spotknie w Warszawie :smile:
  14. Witam Piękne słońce i od razu humorek lepszy :-( Mój zastój trwa sobie dalej, no trudno :smile: ProtAnko parówki to jest ostateczność, jeśli musisz je jeść to przynajmniej drobiowe, chociaż i tak nawet w takich nie znajdziesz mniejszej ilości tłuszczu. W każdym produkcie staramy się, żeby nie przekraczały 5% tłuszczu chociaż czasami jest to bardzo trudne. Ivonko grtuluję Ci serdecznie III Fazy, jest bardzo prawdopodobne, ż zrzucisz jeszcze trochę w czasie tej fazy. ;) Pozdrawiam wszystkich i życzę miłej niedzieli :)
  15. Właśnie wróciłam z zakupów. Ktoś kilka dni temu się pytał o serek homogenizowany 0%, ale ja nic nie mówiłam, bo myślałam, że ten, który jest wstawiony na wątku juz nie jest produkowany. Dzisiaj kupiłam serek hom. Ostrowia chudy 0%, ma on naprawdę świetne parmetry, odsyłam do wątku z produktami dozwolonymi, bo tam jest zdjęcie. http://www.smaczny.pl/forum/index.php?show...c=7917&st=0 Kupiłam w Auchan, ale może pojawi się też w innych sklepach. Polecam też, jeśli ktoś ma dostęp do Auchan ich firmowy serek homogenizowany, który ma gorsze parametry, ale jest naprawdę smaczny :smile:
  16. Witam ;) Piękny dzień u nas, słoneczko świeci tym bardziej, że okna czyściutkie :) Dziewczyny, ja też już nie mogę patrzeć n to co się dzieje dookoła nas. Najbardziej wkurzają mnie dziennikarze. Jak tak można najpierw kogoś zmieszać z błotem a potem wychwalać pod niebiosa. Nie mogę patrzeć na tę ogarniającą nas zewsząd hipokryzję. Mimo autentycznego żalu z powodu tej katastrofy chciałabym, żeby już się wszystko skończyło. Mam nadzieję, że nikogo tym nie uraziłam. Marzeniu, ja też się zgłaszam do trzymania kciuków, ale jestem pewna, że dostaniesz stałą umowę, bo widać, że bardzo Ci zależy na tej pracy :smile: Jusiu i AZ ja uważam, że przedłużanie uderzeniówki jeśli waga już nie spada jest bez sensu, bo warzywka bardzo pomagają w rozwinięciu naszego metabolizmu więc są bardzo potrzebne w całym procesie chudnięcia. Iriss, myślę, że pomysł z najedzeniem się przed imprezką jest bardzo dobry, a Angolami się nie przejmuj, wystarczy popatrzeć jak oni wyglądają, żeby zrozumieć jaki mają stosunek do odchudzania. Trzymaj się na tym szkoleniu, a może coś będzie białkowego co będziesz mogła skubnąć. Powodzenia :) Pozdrawiam Was serdecznie i życzę miłego weekndu :-(
  17. Dzisiaj mam w domu dzień sprzątania, wreszcie okna będą czyste, bo nawet na Święta nie były, ale ważniejsza wydawała mi się komunia mojego Syna, która już za miesiąc. Będę miała trochę roboty, bo postanowiłam prawie wszystko sama ugotować, upiec, ale jak większość z nas łakomczuchów bardzo lubie pracę w kuchni :smile: Gochna bardzo Ci dziękuję za komplementy i troskę ;) O wadze nie za bardzo jest co mówić, bo po świątecznych wzrostach wróciłam do wagi suwaczkowej i utknęłam tak samo jak wcześniej. Jest to zapewne związane z tym, że przez więksą część swojego dorosłego życia ważyłam właśnie podobnie jak teraz, czyli 66-70kg i organizmowi bardzo to odpowiada i nie chce oddać już nic, ale trwam dalej, bo bardzo pozytywnie znoszę naszą dietę i nic mnie nie niepokoi ani niemęczy więc mam nadzieję jeszcze na jakieś spadki. Naleśniczki Śliweczki ja też robiłam tylko nie wiedziałam jeszcze wtedy, że się tak nazywają. Tylko ja robiłam jako omlet, bo z tych składników smażyłam 1 grubszy i na dużej patelni i nie wiem ile mleka dolewałam, bo to zawsze robię na oko. Mój syn mówił, że pyszny, a ja myślałam, że o taki prosty przepis, że już wszyscy na to wpadli. Iriss trochę się o Ciebie martwię, mam nadzieję, że w przyszłym tygodniu będziesz miała lżej. Życzę Ci, żebyś wszystko zdążyła zrobić tak jak zaplanowałaś. U mnie się zachmurzyło a miało być słonecznie przez cały dzień, tylko żeby nie padało bo okna...
  18. Gdzie jesteście, przecież nie jest znowu tak wcześnie, żeby mnie samą na forum zostawiać :smile: Witam, może się ktoś pojawi zaraz. Motylku, super, że się odezwałaś i to w lepszym nastroju niż przedtem i gratuluję III Fazy :-( Marzeniu, serdeczne gratulacje, jak będziesz chciała to napisz co to za praca. Faceci się kom pletnie nie znają czyje kciuki w takich sytuacjach pomagają, a przecież dla nas to jest oczywiste :) Beatko witam Ciebie na forum i gratuluję decyzji o diecie. Życzę Ci powodzenia i wytrwałości :) Pozdrawiam Was i życzę wspaniałego dnia ;)
  19. Marudko Ty również witaj :smile:
  20. Witajcie :) Dzisiaj piękne słońce nas przywitało od rana, cieszę się, bo chciałam wsadzić kilka roślinek w ogródku :) Dzien dobry Sandro, Sago i Misza, też mi ProtAnka mignęla na dole przez chwilę :smile: , cieszę się, że od rana tak dużo nas jest na forum ;) Saguś piękne zdjęcia, efekt robi niesamowite wrażenie, serdecznie gratulacje dla Ciebie i Twojej Mamy, Elusi, która Ciebie tak pięknie wspiera :-( Michaski i Gosianet, witam na najwspaniwlszym forum, a jeśli chodzi o dietę, życzę Wam powodzenia i wytrwałości :) Marzenia ja dzisiaj nie pracuję więc zgłaszam się na ochotnika do trzymania kciuków :) Pozdrawiam Was serdecznie i życzę spadków, słońca i miłego dnia :)
  21. Witam ;) Moja waga bez zmian, na dworze szaro i ponuro więc nie mam specjalnie powodów do euforii. Jusiu, cieszę się, że się zaczęłaś znowu udzielać, a przede wszystkim, że masz już za sobą pierwsze sukcesy. A z tym naleśniczkiem musisz się wstrzymać przez kilka dni :-( Maragretko, boli Ciebie ten wredny kręgosłup, mam nadzieje, że po zabiegach będzie lepiej. Życzę Ci zdrowia i mniej pracy :) Witam 2 nowe Panie i 1 Pana. Życzę Wam powodzenia i wytrwałości :) Pozdrawiam Wszystkich i życzę miłego dnia :smile:
  22. witajcie :) Dzień dobry Marudko, dzisiaj chyba masz już lepszy nastrój. Nie dziwię Ci się, że się wkurzyłaś skoro Twoi rodzice biorą kredyt, natomiast Twoja teściowa ma tylko wymagania. Wydaje mi się, że musisz szybko jej uświadomić, że Ci się to nie podoba, bo będzie chciała decydować o Waszym życiu. Ale do tego potrzebny Ci jest tak samo myślący Adaś, mam nadzieję, że szybko dojdziecie do porozumienia i ustalicie wspólny front działania, bo jednomyślność w małżeństwie jest bardzo potrzebna.Nie stresuj sie, bo ślub to piękne wydarzenie i nie warto go sobie obrzydzać. Życzę Ci powodzenia :grin: U mnie wag troszkę zniżkuje, ale zobaczymy czy coś z tego konkretnego się wykluje. Maragrete, gdzie jesteś??? Pozdrawiam Wszystkich i życzę miłego dnia :)
  23. Witam Proteinki :roll: Moja waga trochę wzrosła, ale ostatnio miałam warzywka, a od dzisiaj białka więc mam nadzieję na odwrócenie nieprawiłowego kierunku :) Marudko,to dobrze, że nie chcesz rozmawiać w gniewie, zawsze lepiej po przemyśleniu całego problemu. Mam nadzieję, że szybko dojdziecie do porozumienia. Bardzo mi się podobało, że Twój Adaś awansował na, cytuję: Syna mojej teściowej :grin: Ja dzisiaj mam wolne w pracy, ale już sobie zaplanowałam cały dzień więc muszę zmykać do obowiązków. Przesyłam promienie słoneczka do wszystkich z pięknego, pogodnego Mazowsza :) :D :)
  24. Rose, niestety jest to możliwe, bo w czasie uderzeniówki traci sie przede wszystkim nadmiar wody w organizmie i teraz też to co przybrałaś to jest głównie woda, którą łatwo z siebie zrzucić. W każdym razie u mnie to tak działa, chociaż 3,5kg w drugą stronę na diecie jeszcze nie przybrałam. Życzę Ci powodzenia i pozdrawiam.
  25. Witam Wszystkich :) AZ1809 witaj w naszej dieecie i na naszym forum :grin: Przez pół roku to spokojnie stracisz te 7kg, życzę Ci powodzenia Marta , wow jaki wynik 20kg przez 2 miesiące, naprawdę rewelacja, życzę dalszych sukcesów. Basiu, mnie już wszystkie słodziki zbrzydły i użtwam xylitolu, który można kupić na allegro, tyle, że jest drogi.
×
×
  • Dodaj nową pozycję...

Powiadomienie o plikach cookie

By using this site, you agree to our Warunki użytkowania.