Basia K

Zajrzałam do mojego ciasta piernikowego...jest bardzo twarde-ma takie byc?

Wczoraj zrobiłam ciasto na pierniki. Najpierw pomyślałam,ze to chyba za duża porcja jak dla mnie i zrobiłam z połowy porcji.Teraz tego żałuję....W sobotę biorę się za pieczenie. Janka,nie dziwię się,że jakieś "szelmy" wyjadały Ci surowe ciasto.Ja sama miałam na to ochotę :/

Robiłam je wczoraj na poczęstunek barbórkowy do pracy,dlatego takie "nieciekawe otoczenie"

Kinga,bardzo byłabym Ci wdzięczna za nadesłanie paru przepisów dla bezglutenowców,bo najczęściej wtedy piekę albo jakiś sernik bez ciasta (czyli bez mąki),albo bezy :/ A tak,zaskoczyłabym gości czymś nowym. P.S.Mam nadzieję,że wyjdzie mi równie wspaniałe jak Tobie.Pozdrawiam Cię gorąco.

Tak mi wyszedł ten serniczek. Nie wiem,czy to powód tego,że użyłam zwykłego cukru zamiast pudru,ale jak dla mnie ciut za słodki.Następnym razem dam trochę mniej cukru.To cała ja,zawsze zmniejszam ilości cukru. Ogólnie-ciacho bardzo dobre.

Dziś upiekłam ten sernik. Ciasto trzymałam w zamrażarce w "komorze szybkiego chłodzenia" około 2,5 godz.Bardzo fajnie się ścierało.Nie było ani za twarde,ani za miękkie. Na pomysł upieczenia wpadłam wczoraj popołudniu,jak byłam w pracy,więc nie wszystko miałam to,co w przepisie,a tylko to,co było w moim sklepie :D Do masy użyłam dwie kostki półtłustego twarogu. Zamiast konfitury dżem wiśniowy z Łowicza-ma w sobie całe wiśnie. No i zwykły cukier,bo pudru w domu miałam za mało. Zdjęcia później,jak będę kroic. O ile zdążę,bo rodzinka już krąży wokół jak jakieś rekiny :)

Ciekawy przepis,muszę spróbowac. A tak,na temat-ja takie muszle kupuję w "warzywniaku" koło mojego domu :D

Co to? Tylko ja wcinam słodkie? :D Dziś upiekłam sernik z wiśniami z przepisu Kaliope.Czeka do popołudniowej herbatki :)

Ja zrobiłam rosół z makaronem,a teraz mój syn działa w kuchni robiąc,jak to nazwał "zawijasy drobiowe".Nie mogę podejrzec,bo wygonił mnie z kuchni :D

Janeczko,jak długo musi leżec to ciasto przed pieczeniem?Ile dni? Zawsze robiłam pierniczki z przepisu,według którego od razu się piekło. Można je potem przechowac w plastikowych pojemnikach,gdzieś mi poznikały puszki :D

Kinga,fantastyczne ciasto! Właśnie dowiedziałam się,że mam gości na Boże Narodzenie,jak zwykle wcześniej szukam przepisów i proszę,jakie cudo! W sam raz na Święta. Zastanawiam się tylko nad jednym-jedna z osób jest na diecie bezglutenowej.Nie wiem,czy nie będzie miało wpływu na smak zastąpienie mąki pszennej bezglutenową?

Jak czytałam o Prażokach,przypomniało mi sią ta ciapkapusta.Danie trochę podobne,też szybkie i proste Gotujemy osobno kiszoną kapustą i ziemniaki (obrane).Po ugotowaniu dokładnie odcedzic.Przełożyc do jednego gara i utłuc razem tłuczkiem do ziemniaków.Wymieszac to razem.Można dodac do tego trochę przesmażonej cebulki.Doprawic do smaku. Ja dziś robię tą ciapkapustę z goloneczkami.Jadłam ją też kiedyś na imprezie firmowej z pieczonym prosiakiem.

A ja po roku czasu przypomniałam sobie ten przepis

A dziś sobie przypomniałam Jabłecznik Z Budyniem I Bitą śmietaną .Dawno go nie piekłam,a pamiętam że bardzo nam smakował

Przygotowac marynatę: kilka ząbków czosnku 2 łyżki miodu 3 łyżki sosu sojowego 50 ml czystej wódki pieprz cayenne 2 goździki sól Wszystkie składniki wymieszac.Zalac tym kacze udka i odstawic na kilka-kilkanaście godzin w chłodne miejsce,co jakiś czas przemieszac. Przełożyc do żaroodpornego naczynia,marynatę pozostawic do podlewania mięsa przy pieczeniu.Piec pod przykryciem. Pod koniec pieczenia dodac garśc suszonych moreli skropionych odrobiną wódki ze szczyptą cukru pudru. Przepis ten dostałam od mojej stałej klientki,przemiłej starszej pani.Pierwszy raz piekłam tak kaczkę na zeszłoroczne Boże Narodzenie,gdy miałam bardzo wymagających gości.Byli zachwyceni.Teraz chcę upiec to na Wszystkich Świętych,dlatego przypominam sobie i innym ten przepis

Dziś upiekłam to ciacho.Naprawdę pyszny. Jeszcze ciepły

Dziś nie niedziela,ale obchodzimy z mężem 18-tą rocznicę ślubu,więc piekę właśnie "sernik dekoracyjny".Nie planujemy imprezy,bo dziś mamy rocznicę ślubu cywilnego,a kościelnego za dwa miesiące.

U mnie swojski żur. Mniammmm Już przygotowałam też gołąbki z włoską kapustą-to na jutro bo idę do pracy.Ale jak znam swoją słabośc do gołąbków,to na pewno już coś dzisiaj skubnę.

Ja podobnie,jak Minia,gdy piekłam podobne ciasto dawałam różne dżemy.Najczęściej ciemne Z czarnej porzeczki,z owoców leśnych lub powidła śliwkowe. Dawno już nie piekłam tego ciasta.....

Kinga,piękne te Twoje ciacho. Ja wczoraj oprócz tego cytrynowo-śmietanowego piekłam jeszcze placek ze śliwkami,ale taki zwykły.Szkoda,że wczoraj nie było jeszcze Twojego przepisu.Ale nic straconego-sezon śliwkowy jeszcze trwa :D

Jeszcze w garnku

Odpowiem tu,Elu,bo faktycznie ten przepis bardziej przypomina ten "mój",o którym wspomniałam. Jedyne różnice: -budyń gotowałam na wodzie (2 torebki w 0,5l wody) -dodając galaretkę (1szt) rozpuściłam ją w 0,5 szkl wody -Masła użyłam tylko kostkę -biszkoptu nie przekrajałam na pół,tylko układałam biszkopt-masa-śmietana-herbatniki (podobnie jak w tamtej cytrynce) Taki efekt:

Z sosem pieczarkowym:

Dziękuję Marcinie,już jest w porządku. Pozdrawiam

Dlaczego nie można powiększyc zdjęc potraw? Klikając na zdjęcie,otwiera się okno zapraszające na Forum... Czasami zdjęcia są małe,wtedy powiększałam je aby lepiej zobaczyc,a teraz się nie da :)