iwona30

Koniecznie musisz sie podzielić jak ci wyszedł bo ja go też nie robiłam a mam ochotę go zrobić.

Dziewczyny co będziecie jutro piec albo gotować dla waszych pociech. Podzielcie się waszymi pomysłami. Ja tyle wiem że bedę piekła ciasteczka śmietankowe a może eklerki i tyle nie mam pomysłu :cry: :razz: co zrobić na obiad . :cry: :razz:

Już poprawiłam w przepisie bo przeoczyłam ma być 1/2 litry soku z rabarbaru.

Co do gołąbków to ja zawsze zamrażam później daję na patelnie i są jak świeże. Ja zamrażam fasolkę po brytońsku, bigos jak tu wcześniej było powiedziane, ciasto jak mi zostanie z pierogów, krokiety z kapusty i mięsa.

Pieczemy biszkopt z 4 jaj. Masa: 3 jogurty po 500 gram lub 4 po 400 gram naturalne albo owocowe ale bz owoców wśrodku (np: Jogobelli albo Bakoma) 4 galaretki owocowe Jogurt schłodzić w lodówce, 2 galaretki rozpuścić w 1 szkl. wody i wlać przestudzone do jogurtów i jak zacznie gęstnieć wylać na wcześniej upieczony biszkopt na jogurty można dać brzoskwinie z puszki, ananasy albo truskawki kto co woli i zalać 2 - iema galaretkami rozpuszczonymi w 1/2 litra wody i odstawić do lodówki.Smacznego.

Witaj wśród smakowiczów.

U mnie dzisiaj zupa grzybowa z suszonych prawdziwków i sos koperkowy z jajkiem.

Składniki: 4 jajka 1 szkl cukru 2 szkl mąki 1 margaryna roztopić 1 łyżeczka proszku do pieczenia Wykonanie: Ubić jajka z cukrem jak na biszkopt na końcu dać roztopioną margarynę. Na wierzch dać owoce lub nie jak kto woli. Ja dawałam śliwki jest naprawdę super.Ja robiłam z 1 1/2 porcji żeby był wysoki bo mam blaszkę dość dużą.Polecam.

Umnie dzisiaj zachmurzone niebo,może później się rozpogodzi ale ja się z tego cieszę bo już miałam dość tych upałów.

Jakie tam koślawe wyszły Ci super i tak napewno smakują.

Ja również podzielam twoje Jolu zdanie. Edytko pytaj ile chcesz napewno ktoś Ci zawsze odpowie i podpowie jak co się robi poto jest to forum,a chyba jest tu jak w rodzinie a może się mylę? Dziewczyny nie róbmy sobie jaj nie każda dziewczyna umie piec a chyba każda z Nas na początku jak zaczynała piec wypieki to od razu nie była Eistainem w kuchni. Ja dotej pory nieraz coś sknoce.

Witaj wśród smakowiczów.

Ja też robiłam wczoraj A La Calzone wyszły super bardzo nam smakowały. Ja farsz robiłam z mojego przepisu na forum z lecza i dodałam pieczarki ale dodatkowo posmarowałam wierzch sosem pomidorowym i startym serem wyszło super. Polecam.

Nie chcę odpowiadać za autorkę przepisu ale wydaje mi się że to będą krakersy słone. Nie ma co się obawiać tym że są słone bo tego nie czuć w placku i napewno jest dobry. Ja kiedyś robiłam placek z krakersami to na dwie warstwy szło prawie 2 paczki.

Ja też robię z drożdżami ale te muszę sprubować napewno są bardzo dobre.

Jak już wcześniej zostało powiedziane nic się tu nie pasteryzuje tylko się soli nakłada się do słoiczków zakręca i gotowe ja tę jarzynkę robię od bardzo dawna i jest dobra. A przechowuje poprostu w piewnicy. Polecam.

Ciasto ucierane robi się następująco: Margaryne ucierasz na pulchną masę dodajesz kolejno cukier i po 1 żółtku ucierasz aż do wyczerpania wszystkich składnikówna na końcu dodajesz mąkę z proszkiem do pieczenia i wcześniej ubite białka możesz białka wymieszać łyżką albo dać na najmniejsze obroty mikser i pieczesz. Ciasto ucierane lubi się robić zakalcowate na spodzie dlatego musi być dobry wypróbowany przepis.

Umnie padało w nocy a teraz jest fajnie chłodno ale pewnie będzie jeszcze padać bo jest zachmurzone niebo, niech pada deszczu nigdy zawiele.

Piękna ta pizza aż zgłodniałam.

Właśnie widziałam prognoze pogody ma być burza i opady deszczu. Ale czy tak będzie to nie wiadomo?????

Pomidorowa z ryżem i A La Calzone.

Umnie troszkę wkońcu popadało chociaż zmieniło się powietrze ale reszta dnia zapowiada się gorąca.

Rogaliki są zrobione z ciasta francuskiego i do tego jakiś krem waniliowy albo czekoladowy i gotowe. Może ktoś ma przepis na sprawdzone ciasto francuskie sama bym zrobiła takie rogaliki i pokombinowała trochę z kremem i z pewnością byłyby lepsze niż te kupione bo w tych kupionych to kupe chemii i środka spulchniającego aż piecze po języku jak się je.

Tak ten sposób jest niezawodny zawsze tak robię a tym bardziej że mam małe dziecko i bałabym się dać ciasto z kemem z surowych żółtek. Chyba że jest jeszcze jeden sposób ubić żółtka na parze tak też robię i też krem jest dobry puszysty.

Umnie w dalszym ciągu jest gorąco tylko słychać w oddali jak grzmi.