Magda :) Opublikowano 6 Marca 2010 Zgłoś Udostępnij Opublikowano 6 Marca 2010 oj coś kręcę z postami, przepraszam.... Tak w ogóle to fajnie Cię wkońcu zobaczyć :( Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Magda :) Opublikowano 6 Marca 2010 Zgłoś Udostępnij Opublikowano 6 Marca 2010 mąż znalazł mi twaróg President gdzie było tylko 4 g tłuszczy no pa kochane ide sprobować go na ciepło a jutro na zimno Bardzo dobry ten twaróg, ja się na BN zaopatrzyłam bo akurat była promocja, więc spojżałam na tabelkę i taraaa wzięłam ze 3 :) Oczywiście nie wszystko dla mnie, bo i na cywilnego serniczka poszło troszki :( Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Maruda Opublikowano 6 Marca 2010 Zgłoś Udostępnij Opublikowano 6 Marca 2010 MAMY NOWĄ KOLEŻANKĘ!!! :) WITAJ NANA :) Nie wiem czemu Twoje pisanie wpadło do mnie na priv zamiast na forum. Dlatego spróduję zacytowa to co napisałaś!! Cieszę się, że w końcu jesteś z nami :) W I T A J !!! NANA 3 raz wywołana do tablicy.No trzeba nie mieć serca,żeby nie odpowiedzieć. Witam Was bardzo serdecznie moje dobre dukanowe znajome. To prawda podczytuje Was bardzo często.Z początku z powodu diety,teraz z powodu uzależnienia od forum i jego cudownej atmosfery. A moje dietkowanie ,hmm Zaczęłam w listopadzie i tak jak pisze Dukan w swojej książce spadki wagi były rewelacyjne i to na tyle,że część szeroko rozumianej rodziny zaraziła się tą dietą. Dzisiaj "Oni" już utrwalają i wzbudzają zachwyt nowymi sylwetkami.. a ja zgubiłam 13 kg i .. zaczełam grzeszyć. Jedno jest pocieszające - nie przybyło mi kilogramów ( mimo ,ze nie utrwalałam).Dzisiaj ważę 70 kg ,a moje marzenie to 60 obiecałam sobie ,że od poniedziałku ścisła dieta, z tym dziewczyny,że na pewno włącze do niej 30 minutowe spacery 3 x w tygodniu.,bo o ich skuteczności przekonałam sięw okresie świątecznym , gdzie grzeszków było sporo , ale godzinne spacery powodowały ... spadek wagi Ufff... debiut za mną Napewno wszyscy Cię tu NANO miło przyjmą - zresztą wiesz jak tu jest.. bo czytasz już od dłużeszego czasu!!! Magdo i Maliszko spróbuję tylko skompensowac do mniejszych formatów ten plik i wyślę zobaczymy czy dojedzie. Jak nie - to jutro będę molestowac lubego, żeby coś na to poradził. (Bo teraz marznie mi biedaczysko na meczu) Tzn. nie wiem czy Tobie Maliszko tez chodziło o moje Boolewood czy o jakieś przepisy.. Ale co tam.. też Ci wyślę. Wiecie co - ciągle mam stan podgorączkowy.. I tak ostatnio życzyłyście co poniektórym dzieci.. :) mam na myśli Motylka i Olinke.. że sobie pomyslałam, że może mi się udało.. :) Choc szczerze to chyba by była moja ... trzecia 'urojona' ciąża.. :) Ech.. pewno za kilka dni się okaże, że nic z tego.. Ale jakby tak.. :( to nawet troszku się zestresowałam.. :) choc tak tego chcę.. Ale by było!!! :D Koniec odchudzania i za 9 miesięcu długiiii urlop HURA!!! Choc pewno jeszcze troszkę sobie pomarzę... Miłego wieczorku!! Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Alienka Opublikowano 6 Marca 2010 Zgłoś Udostępnij Opublikowano 6 Marca 2010 Nuta_Cynamonu ja piekłam serniczek też bez mąki i otrąb. Też mi niestety klapnął, ale skoro nie tylko mnie się to zdarza, to troszkę się uspokoiłam, bo już zaczęłam podejrzewać, że do pieczenia ciast to ja się zupełnie nie nadaję. Jeszcze nie wiem, czy sernik się udał, bo czekam, aż wystygnie. Ale zaraz jak będzie zjadliwy, to odezwę się, żeby podzielić się wrażeniami :( Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
iriss1 Opublikowano 6 Marca 2010 Zgłoś Udostępnij Opublikowano 6 Marca 2010 :) Trzymam kciuki. Poczęstuj mnie. Jakoś nie mogę się zebrać zeby zrobić, przeraża mnie perspektywa zjedzenia całej blachy. Mąż ogranicza słodkie (cukrzyca) a dzieci sernika nie lubią. Dziwne mam te dzieci bo nie wiele ciast im smakuje, najbardziej to babeczki i to bez kakao. Ja to tam wszelkie ciasto, dobrze mają. Saga wpadaj do mnie!!ja mam o zgrozo wlasnie cala tortownice serniczka!!i jem juz nie wiem ktory kawalek :D Z okolic Iławy jeśli coś ci to mówi :) . mowi mowi:)raz kiedys przespalam stacje Ilawa głowna...i obudzialm sie w Prabutach:) Iriss1 - ah no studia studia... wiesz do czerwca jest jeszcze chwila, pzrede mną jeszcze 5 egzaminów by zakończyć tą edukację medyczną... niemniej powiem Ci, że wcale mnie nie ciągnie do "stania się lekarzem" :( . Nie żebym żąłowała wyboru, bo to absolutnie, ale jednak poczucie spadającej na Ciebie odpwoiedzialności, tego, że niby wiesz dużo ale tak naparwdę "wiesz że nic nie wiesz" i mnóstwa rzeczy wykutych musisz nauczyć się pzrekładac na praktykę... ah, nie jest to łatwe i dylematów i strachów jest mnóstwo :) Jeśłi chodzi o Twoje objawy to owszem, jest to zakażenie grzybicze (owszem wywołane drożdżakami) - to jedna z diagnoz którą można pewnie po opisanych objawach postawić :) . Resztę pozwól, że skrobnę na PW, bo jak dla mnie owszme nic co ludzkie nie jest mi obce, ale może na forum niekoniecznie aż tak pisać o tym :) [na PW mozna mnie też zawsze o wszystko zagadnąć] Nutka wiec korzystaj z urokow studenckiego zycia poki sie da!!!!!i wiem jak to jest kiedy konczysz studia i "wiesz,ze nic nie wiesz":)sama to mialam...nagly szok!praca, odpowiedzialnosc..ale przywykniesz z czasem..potem to juz rutyna dzieki za potwiedzenie mojej wlasno postawionej diagnozy:)ale na PW nic nie dostalam:((((( Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Bogunia Opublikowano 6 Marca 2010 Zgłoś Udostępnij Opublikowano 6 Marca 2010 No i zjadłam pierwsza porcję serniczka... Powiem tak jak się jest łasuchem to można nim zastąpić normalny sernik ale do ideału mu daleko :( może jutro na zimno będzie inny [LINK NIEAKTUALNY] [ZDJĘCIE NIEDOSTĘPNE] Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
GabiM Opublikowano 6 Marca 2010 Zgłoś Udostępnij Opublikowano 6 Marca 2010 dzień Dobry kochane! Ja jak zwykle wpadam jak po ogień i jak zwykle z pytaniem za 100 punktów. Znalazłam coś takiego w biedronie - wołowinka surowa- bo juz kurczakowa wędlinka troche się nudzi wklejam super foto i proszę o opinie czy mozna to to bezkarnie czy lepiej na kurczakowych rarytasach poprzestać. miłego dnia życzę wszystkim [ZDJĘCIE NIEDOSTĘPNE] W nowej książce przeczytałam, że zakazane jest surowa szynka i wędzona. Więc chce się upewnić czy to na pewno jest produkt dozwolony? A na tym opakowaniu pisze ze to jest wędzonka wędzona surowe! Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
GabiM Opublikowano 6 Marca 2010 Zgłoś Udostępnij Opublikowano 6 Marca 2010 No i zjadłam pierwsza porcję serniczka... Powiem tak jak się jest łasuchem to można nim zastąpić normalny sernik ale do ideału mu daleko :( może jutro na zimno będzie inny Narobiłyście mi smaka na ten serniczek, ale ja dalej w pierwszej fazie jestem gdzie nie wolno(: ale co tam wytrzymam:) [LINK NIEAKTUALNY] [ZDJĘCIE NIEDOSTĘPNE] Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
agabyd2002 Opublikowano 6 Marca 2010 Zgłoś Udostępnij Opublikowano 6 Marca 2010 Hej dziewczyny.... Niestety ale morale dukanowe mam niskie, nie zaglądam tu by Wam nie marudzić jak jest u mnie kiepsko, bo nie chciałabym jako pzryszły lekarz wykazywac tu takiego zachowania... tym bardziej, że widzę iż u Was dieta skutkuje i zapewne będę ją polecać ludziom w potzrebie. Co nie zmienia faktu, że ja osobiście niezbyt się czuję z tym wszytskim.... i nie cierpię patrzeć juz na moja wagę, najchetniej wyrzuciłabym ją pzrez okno :(... Tyle u mnie.... Obawiam się, że dukano-oporność podniosłąm w sobie do kwadratu odpuszczając te kilkanaście dni dietę na nartach i po nartach... boję się, że może mi nie starczyć woli do walki... a jeśli dukan mnie nie odchudzi, to nie wiem juz co.... :) Trzymajcie się dziewczyny... byle lepiej niż ja... Nie łam się! u mnie też waga niemal stoi ale jakoś trwam w wierze że w końcu ruszy i próbuję różnych rzeczy żeby zobaczyć co powoduje te zastoje-może słodzik? może cola? może mało wody? Próbuje i obserwuję i cały czas wyobrażam sobie jak to będzie jak już dotrę do celu...to jest motywacja!!! A po za tym.. UWAGA!! Wiosna się zbliża!! Już widać sarny na łąkach! Zima długo już nie potrwa! Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Bogunia Opublikowano 6 Marca 2010 Zgłoś Udostępnij Opublikowano 6 Marca 2010 witam Cię NANA ------------------------------------------ [LINK NIEAKTUALNY] [ZDJĘCIE NIEDOSTĘPNE] Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
iriss1 Opublikowano 6 Marca 2010 Zgłoś Udostępnij Opublikowano 6 Marca 2010 A po za tym.. UWAGA!! Wiosna się zbliża!! Już widać sarny na łąkach! Zima długo już nie potrwa! wyrabiste!!!prawie sie z moim lubym poplakalismy ze smiechu:P:P:P:P:P bo mi tu przez ramie zaglada:)i mowi,ze mnie cos opetalo z tym forum:) Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Śliweczka Opublikowano 6 Marca 2010 Zgłoś Udostępnij Opublikowano 6 Marca 2010 Sliweczko - dziękuję Ci za wsparcie, podziwiam Cię niezmiernie za upór w dietowaniu przez ponad rok już! Niemiej choc długo to juz trwa to jednak zobacz ile zgubiłaś... wynik piękny, należą się brawa za chęc walki o swoje zdrowie :( Dziękuję Nutko.Mi się nigdzie nie spieszy,wiem że kiedyś swoją wagę wymarzoną osiągnę i już!A kiedy to nastąpi...Mam nadzieję że nie długo :) Tobie też sie uda,tylko trzeba sobie mówic codziennie "dam sobie radę,jestem silna,muszę być piękna" :) W nowej książce przeczytałam, że zakazane jest surowa szynka i wędzona. Więc chce się upewnić czy to na pewno jest produkt dozwolony? A na tym opakowaniu pisze ze to jest wędzonka wędzona surowe! Ale Wy dziewczyny robicie problemy...Wołowina to nie szynka !!!!!!! A spójrz na parametry,białka dużo,tłuszczu mało ,więc nad czym tu się zastanawiać???? Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Gosiulek Opublikowano 6 Marca 2010 Zgłoś Udostępnij Opublikowano 6 Marca 2010 Cześć Dziewczyny! Od 45 minut w piekarniku piecze się serniczek i tak ślicznie pachnie, że aż się żyć chce. Trzymajcie kciuki, żeby się udał. Mam nadzieję, że nic nie schrzaniłam. U mnie Sernik wykonany - urósł strasznie i zbrązowiał, więc stwierdziliśmy, że po tej około godzinie już wystarczy. niestety potem się okazało, że taaaak strasznie opadł i jest strasznie miękki w środku... Chyba owinien trochę dłużej postac w piekarniku, a może w złej temperaturze robiłam? Niestety mój piekarnik nie wskazujetemperatur, więc było to całkowicie na oko.. No ale cóż następnym razem spróbujemy inaczej :( A może On po prostu taki wychodzi?? Nie chyba nie, co ? ;> Ale smaczny jest - pierwszy raz od 5 dni miałam w buzi coś słodkiego :) Ale szczęście, hehe. Kurcze tylko właśnie przeczytałam (ale to już po degustacji), że w tym sernixie to same skrobia praktycznie (to chyba nie za dobrze??) następnym razem spróbuję z przepisu nuty cynamonu. Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Alienka Opublikowano 6 Marca 2010 Zgłoś Udostępnij Opublikowano 6 Marca 2010 Spróbowałam serniczka... według mnie bardzo dobry. Jest bardzo puszysty... może nawet ciut za bardzo, ale zobaczę, jaki będzie jutro. Dzisiaj to był mój debiut, następnym razem postaram się troszkę przepis zmodyfikować i wzbogacić o doświadczenie :( Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Rekomendowane odpowiedzi
Dołącz do dyskusji
Możesz dodać zawartość już teraz a zarejestrować się później. Jeśli posiadasz już konto, zaloguj się aby dodać zawartość za jego pomocą.
Uwaga: Twój wpis zanim będzie widoczny, będzie wymagał zatwierdzenia moderatora.