Rewelacyjna Dieta Protal !

[balbina38]

Witaj Balbinko, cieszę się, że humorek dzisiaj lepszy!!! :-D

A jak daleko od granicy mieszkasz, bo może ja mam bliżej samochodem? :D A jeździć uwielbiam, więc tylko musiałabym kupić odpowiednią nalepkę na szybę i... w drogę! Oczywiście, żartuję :D

Witaj Polu od granicy to nie wiem ile jest hm............musze sie dowiedziec bo to ciekawostka ale mam inna wskazowke mieszkam 60 km na polnocny - zachod od Monachium ZPRASZAM KOCHANA POLU !!!!

Bardzo chętnie Balbinko,ale samolotem....nigdy w życiu :D Boję się samolotów i mam lęk wysokości :lol:

hehe nie ma czego sie bac Sliweczko to tylko tak strasznie wyglada :D

[Śliweczka]

hehe nie ma czego sie bac Sliweczko to tylko tak strasznie wyglada :-D

No nie wiem...ja tam wolę czuć grunt pod nogami  :lol:

[Pola Połetek]

No i już wszystko wiem, Balbinko. Ode mnie do Ciebie jest 815 km, daleko cholercia!! :lol:

http://www.gazeta-rss.com/mapa/

[Pola Połetek]

Uciekam dziewczyny zrobić coś pożytecznego!! :lol:

Z doskoku jednak będę Was czytać, żeby nie narobić sobie zaległości.

Trzymajcie się dzielnie dietki!!!

Pa, pa

[Śliweczka]

Trzeba zająć się czymś pożytecznym,hmm...tylko czym.Miałam ogórki z ogródka wybierać i wiśnie zrywać,ale leje  :-D  

A moja waga 100 g mniej  :lol: Tak niewiele ,a cieszy  :D

[Anula1978]

A u mnie waga jeszcze nie doszła do tej z suwaczka ale może jutro.....

Marudo opowiadaj jak Ci krótki urlopik się udał? Bo jesteś a nic nie piszesz....pewnie nie masz czasu co? Odezwij się w wolnej chwili. Pozdrawiam.

[Do-Do]

Witajcie kochane,

U nas wieczorem byla taka straszna burza, ze az szyby w oknach drzaly ze strachu:-) Za to dzis obudzilam sie z nadzieja, ze zobacze slonce. Niestety widze tylko wiecej chmur i pewnie znowu bedzie ulewa.

Zjadlam sobie na sniadanie otrebowke na mleku, te o ktorej pisala Sliweczka. O rany jakie to pyszne! Myslalam, ze bedzie smakowac jak trociny, ale chcialam wyprobowac mimo wszystko. Naprawde bylam zaskoczona, ze tak mi smakowala. Mam wiec kolejny protalowy przysmak sniadaniowy, do ktorego bede wracac regularnie. Dzieki Sliweczko!

Jutro koncze faze z warzywami i wiecie co?Juz sie nie moge doczekac fazy na samych bialkach!! A to dlatego, ze sie bardzo rozleniwilam i nie chce mi sie kombinowac nic w kuchni. Na bialkach wsuwam piersi drobiowe na parze albo kurczaka z rozna i nic mnie wiecej nie obchodzi. A poza tym dla samej siebie jakos nie chce mi sie gotowac, a rodziny nie mam.

W fazie B+W jeszcze sie nie wazylam, poczekam z tym chyba do konca samych bialek. Az sie boje co znowu pokaze ta wredota. No ale przeciez jem same protalowe rzeczy, bez grzeszkow, wiec chyba cos tam schudne:-)

[pajka999]

Dzien dobry wszystkim po dluzszej nieobecnosci. Pomimo tego ze nie zagladalam do was dalej jestem z wami na diecie. Musze nadrobic zaleglosci w czytaniu. Waga spada moze nie w takim tempie jak bym chciala ale kazdy gram sie liczy :lol:))

[Do-Do]

Dzien dobry wszystkim po dluzszej nieobecnosci. Pomimo tego ze nie zagladalam do was dalej jestem z wami na diecie. Musze nadrobic zaleglosci w czytaniu. Waga spada moze nie w takim tempie jak bym chciala ale kazdy gram sie liczy :lol: ))

Czesc pajka999, witaj. O rany, patrze na twoj suwaczek i widze , ze masz swietne wyniki, ja tez bym tak chciala. Czy moge zapytac jak dlugo jestes juz na tej diecie?

[zuza125]

Witajcie!!!

Pozdrawiam z gorących, parnych i słonecznych Kujaw.

Ja dziś od rana biegam po lekarzach, musiałam z córcią do kardiologa pójść, ale na szczęście okazała się to tylko nadgorliwość pediatry.

Waga ruszyła!!!! Wreszcie, bo prawie 2 tygodnie stała. Suuuper sie cieszę:lol:

Pokazała rano 78,2 ale moim zwyczajem na suwak dodaję 0,5 kg, żeby nie zapeszać.

Lecę na działkę, bo z dziećmi to jest tak, że nie tylko w deszcz się nudzą :-D

Życxzę WIELKICH spadków!!!

Pozdrawiam

[juggin]

Witam witam.

Gratuluje spadeczków :lol: Śliweczko dalas radę, Zuza tez walczysz dzielnie. Poleńko Ty mnie jednak zadzwiasz :-D Soczki, dżemy- i;le to pracy trzeba w to wlozyć...i jeszcze wytrzymać, aby nie zjeśc takiego jeszcze cieplego "dźemyrku". Gratuluje szczerze.

No tak, u mnie waga zatrzymala sie znów- od jutra same bialeczka wiec nie ma na co liczyć, ale wiecie co- oststnio jakoś wcale sie tym nie przejmuję- Protal stal sie po prostu moim programem żywieniowym a nie dietą. Waże się tylko raz dziennie, czasem zapomnę, jem protalowo bo lubie i jest OK. chyba doszłam do tzw'fazy spokoju dietetycznego" :D

[Pola Połetek]

Witam witam.

Gratuluje spadeczków :lol: Śliweczko dalas radę, Zuza tez walczysz dzielnie. Poleńko Ty mnie jednak zadzwiasz :D Soczki, dżemy- i;le to pracy trzeba w to wlozyć...i jeszcze wytrzymać, aby nie zjeśc takiego jeszcze cieplego "dźemyrku". Gratuluje szczerze.

No tak, u mnie waga zatrzymala sie znów- od jutra same bialeczka wiec nie ma na co liczyć, ale wiecie co- oststnio jakoś wcale sie tym nie przejmuję- Protal stal sie po prostu moim programem żywieniowym a nie dietą. Waże się tylko raz dziennie, czasem zapomnę, jem protalowo bo lubie i jest OK. chyba doszłam do tzw'fazy spokoju dietetycznego" :D

Witaj juggin! :-D

Wcale mnie nie ciągnie do próbowania, a dżemików nie robię, bo nikt ich jeść nie chce. Za to powidełka tak, ale trzeba poczekać na śliwki.

Mnie się też wydaje, że Dukanowi chodziło o to, żeby przywyknąć do takiego sposobu żywienia a nie myśleć o diecie. Żeby nie próbować wszystkiego co robię staram się być najedzona zanim 'ruszę do akcji'

Dziś kiszę ogórki, tu mogę sobie pofolgować bo akurat jestem w fazie warzywnej.

Lecę jeszcze na słoneczko na chwilkę a potem dalej do roboty.

[Śliweczka]

Waga ruszyła!!!! Wreszcie, bo prawie 2 tygodnie stała. Suuuper sie cieszę :lol:

Pokazała rano 78,2 ale moim zwyczajem na suwak dodaję 0,5 kg, żeby nie zapeszać.

No,wiedziałam że waga kiedyś ruszy  :-D Super!!!

Juggin,ja też jakoś tak spokojniej podchodzę do "diety",która dla mnie stała się sposobem na życie.Nawet jeśli waga stoi w miejscu to nie denerwuje mnie to tak jak na początku diety.Poznałam już protal i reakcje mojego organizmu na tyle dobrze że wiem czego mogę się spodziewać i zastoje choćby i trwające miesiąc mnie nie zniechęcą,bo wiem że przyjdzie taki dzień że moja waga pokaże mniej.I byle do przodu,kochane!!!!!

[Anula1978]

Poznałam już protal i reakcje mojego organizmu na tyle dobrze że wiem czego mogę się spodziewać i zastoje choćby i trwające miesiąc mnie nie zniechęcą,bo wiem że przyjdzie taki dzień że moja waga pokaże mniej.I byle do przodu,kochane!!!!!

Święte słowa Śliweczko....święte słowa.