Skocz do zawartości

Maragrete

Aktywni Smakowicze
  • Postów

    1359
  • Dołączył

  • Ostatnia wizyta

Treść opublikowana przez Maragrete

  1. A w ogóle to o najważniejszym nie napisałam- dzisiaj jest mnie znów o 1 kg mniej....HURRA! HURRA! Zaraz zmienię na suwaczku ! Poza tym do pracy ( dzis mam urwanie głowy- ostatni dzien przed urlopem!) założyłam dawno nie noszone białe spodnie 3/4 (obcisłe!) i bluzkę z dekolcikiem, dopasowaną i buty na obcasie i miałam tyle miłych komplementów od panów i pań ze aż od razu mam wiekszą motywacje do diety...ha, ha, ha ... te 12-13 kilo to nawet przy moim wzroście (176cm) juz widac....super...ciesze sie jak dziecko, chociaz wiele jeszcze przede mną... :)
  2. Jeszcze troszeczke schudne i na pewno dółoże zdjecia, na peno... Tobie Benek zycze wspaniałego urlopu...niezapomnianych wraże i boskiego leniuchowania.
  3. Do-DO -Dobre, dobre... ja juz sie czuje piekniejsza od samego czytania tego motta... :)
  4. Witaj Edyta30 z nami Protalkami ! Witajcie i pozostałe niowe Protalki : Johana i Mokan ! ( nie wiem czy nie pomyliłam niców ale sie naucze, w miare zwiekaszania waszej obecnosci na forum.. :) ) Wytrwałości życzę !
  5. Serdeczne gratulacje Maglonek, ja cie pamiętam z okresu kiedy sama jeszcze nie zaczęłam ( kwiecien) ale juz przeglądałam wasze forum. Bardzo, bardzo serdecznie gratuluje ci dzidziusia i życzę szczzęsliwego urodzenia i wszystkiego dobrego tobie, maleństwu i tatusiowi oczywiście tez... :)
  6. Juggin- dla mnie bomba,............. :) super zmiana i ta nowa fryzura tez chyba lepsza, .............ale jestes teraz laska...no,no, :D :-D Bardzo fajne zdjęcia i jak widze humor cie nigdy nie opuszcza bo na tych "starych" fotach tez masz pysie usmiechniętai oczki takie " z diabełkami" śmiejące sie.... Zapytam : ile globalnie czasu trwało az z tych 90 ilogramów doszłaś do dzisiejszej wagi ?Wiem, że to nie tylko Protal... ale ile tak w miesiacach, latach ?
  7. Gratulacje Śliweczko ! Kazde 100 gram w dół sie liczy- wiem cos o tym.... :) Ja tez z pracy pędzę do domu i rzucam sie na słoiki i robie przetwory, wczoraj przyniosłam od rodziców z działki wielgachną torbe ogórków i dzisiaj bede je kroic do zalewy z miodem i musztarda - są pyszne zimą.... Majonezu nie robiłam, olej parafinowy kupiłam na początku diety ale nie miałam odwagi go napocząć, moze kiedys sie zbiorę, na razie mieszam jogurt z musztardą i jest ok...
  8. Jakie koniec lata ..? Jakie koniec lata..? - Samanta ja dopiero w poniedziałek urlop rozpoczynam......i ma byc pieknie, cieplutko, słonecznie, letnio,.....i nie wiem jak jeszcze , byle by było fajnie .... :) :D
  9. Nie wiem czy bać sie czy cieszyć.... :lol: :-D :P
  10. Witam was wszystkie, z opóźnieniem dzis ! Grazzia - stu lat, spełnienia marzeń w tym przede wszystkim tych najskrytszych ! U mnie waga stoi i stoi i stoi, ale dzis zaczynam białka to może ruszy..mam nadzieje. U mnie w pracy urwanie głowy a ja do urlopu chce wszystko zakończyc więc zasuwam az sie dymi.... Ale urlop juz w poniedziałek..hurra ! Tytlko boje sie o diet e, że polegne...zobaczymy, może sie uda... :) Życzę wszystkim miłego dnia !
  11. Tobie Jusiu tez gratulacje! Ja cały czas czekam a waga nic....
  12. Gratulacje - malutkie...- mały spadek Juggin to małe gratulacje ! ha, ha, ha Buziaki :-D
  13. Super ! Marudko ! Naprawde widac róznice w obwodach....i na udach i w ogóle, ale ty jesteś dżaga...no,no,no :) To ja juz teraz swoich zdjęć to w ogóle nie pokaże, o matko !
  14. A nie zapomnij jeszcze Juggin że sie ze mna umówiłas na protalowe tortille, miałam iśc do ciebie pieszo z łodzi do Szczecina a ty miałaś eksperymentowac... a ja juz wyruszyłam ze dwa tygodnie temu, juz mijam Piłę......za niedługo sie zobaczymy, a jak chudne po drodze....eh.... :-D
  15. No widzisz... żeby nie powiedziec " a nie mówiłam..." ruszyło i dalej tak trzymaj ! Gratulacje !
  16. I super, super ! Gratuluje... A mój urlop jeszcze przede mna, az sie boje ...jak przytyje to... :D
  17. Juggin- jak tak możesz, ja jestem w pracy, czytam twojego posta tego powyżej i inne też i płacze ze smiechu.......... :) juz widze oczami wyobraźni z jaka zaciekłościa atakujesz te biedne sklepy w Szczecinie szukając kostki Knora o smaku łososia, to moja wina...też napisałm to jakos tak niezrozumiale, ale skrót, skrót...tempo życia tego wymaga, szybko żytjemy, szubko piszemy i wychodzi jak te twoje "kogurty"= skrzyżowanie koguta z jogurtem...ha, ha, ha :D
  18. Toteż stosuj rózne dodatki - kostki Knorra maja tyle smaków, cynamon, kakao, słodzik, korniszon, wedzony łosoś...a potem w fazie warzywnej to już hulaj dusza... :)
  19. Zuza-zrobiłam wczoraj ta twoja drożdzówke ale mi nie wyszła... :) Jakas tak niska , ciemna, i słodka a wiec ja zjadam z serkiem homo jako słodkie pieczywko...ale pobiłam chyba nawet Juggin bo nawet do gulaszu nie podobna... :D Oczywiście to żadna twoja wina, to chyba moje drożdże były coś nie teges.. w ogóle nie "ruszyły" z tym ciepłym mlekiem, a przecież chlebak piekę często i zawsze sie "ruszaja" w góre a wczoraj nic, może za ciepłe mleko albo stare były... Nie wiem, spróbuje za jakis czas znów...
  20. Saga ! Wszystkiego najlepszego z okazji urodzin ! A co do owsianki to nie przekreślaj jej. Ja tez na początku nie byłam przekonana a teraz ja wcinam co dzień przed praca, az miło,...a w weekend kiedy jem normalne śniadanie z domownikami to mi jej nawet brakuje.....Spróbuj...mozna na słodko ze słodzikiem albo na słono..ja jem bez niczego i pycha... :)
  21. Juggin- "kogurty" !! sa super ! Ale ja tez cały czas pisze w pracy ukradkiem..ha, ha, ha Dobrze ze siedze tyłem do ona to nikt nie widzi co mam na ekranie....ale o tym sza... :)
  22. Ja pieke z przepisu - Chleb Dukana zmodyfikowany i wychodzi super... Kupiłam tylko takie foremki silikonowe do mufinek to nie mam problemów i mi sie nie przyklejaja ani nie musze smarowac tłuszczem blaszki... Tluszcz to nasz wróg ! :)
  23. Hej! Brałam ze soba i biore nadal morze żarcia... Rano w domu owsinaka/otrebianka na chudym mleku. Np. cały twaróg taki trójkącik chudy 250 gram i chudy jogurt. Pól ser robiłam sobie rano do kawki z jogurtem, słodzikiem i cynamonem albo kakaem jak deserek do kawki, potem w ciągu dnia reszte sera na ostro z przyprawami, szczypiorem albo korniszonkiem i z jogurtem, a do tego albo w pudełeczku obraną makrelke albo kabanosy drobiowe albo kilka plastrów szynki z drobiu albo wedzone udo kurczaka (bez skóry!). Albo brałam sałatke z jajka z tunczykiem i ser granulowany chudy, albo sałatke z surimi z jajkiem, albo parówki drobiowe i jadłam w pracy ze 4 sztuki w ciagu dnia z musztarda i do tego kogurt owocowy albo serek homo waniliowy (3 % tłuszczu). Jak sa warzywka to łatwiej komponowac posiłki. A poza tym po uderzeniówce mozna pieczywo swojej roboty z otrebów. Ja pieke raz na 4-5 dni chlebek w formkach od mufinek i zjadam co dzien takie 2 mufinko-bułeczki do tych białek. I jest ok... :D Albo
  24. Co do walnięcia to...służę chętnie! :) Chociaz Sliweczka i Juggin oraz Benek robią to zdecydowanie lepiej ! :D Maja do tego lepszy sprzęt... :-D
  25. Oho ! Do-do widzę że humorek wraca, masz wiecej dystansu do siebie i swoich kłopotów ......i o to chodzi , i o to chodzi... :) Cieszę sie ! Uśmiałam sie z tej przypowieści o "byłych'... :D Tak trzymaj !
×
×
  • Dodaj nową pozycję...

Powiadomienie o plikach cookie

By using this site, you agree to our Warunki użytkowania.