Skocz do zawartości

Rewelacyjna Dieta Protal !


Dorotaxx

Rekomendowane odpowiedzi

A ja uwielbiam gotować,ale zmywać po gotowaniu nie lubię :-D A ciasta są moją specjalnością,przeważnie zawsze mi wychodzą (choć zdarzają się zakalce)Lubię wypróbowywać nowe przepisy na ciasta i nie tylko i modyfikować przepisy na własne potrzeby.Moja najstarsza córka odziedziczyła te zdolności po mnie ,a ja mam je po mamie-kucharce z dyplomem :D Forum Smaczny mam przejrzany na wylot,wszystko notuję i próbuję,zeszyt z przepisami mam gruby strasznie i niektóre kartki są okropnie zniszczone od częstego używania :D Teraz moje dzieci narzekają że nie piekę ciast,ale nie chcę żeby mnie coś kusiło ;) A wiem że pewnie by skusiło bo ja ciasteczkowy potwór jestem :)

Ja to akurat wole zmywać, nawet caly dzień. Jesli chodzi o ciasta to Śliweczko pisze się "zawsze wychodzą" a nie ,,przeważnie'' bo u mnie w domu nawet zakalce są zjadane a Twoje na pewno też. A tak swoją droga to ja bardzo lubię zakalce. Mam tylko taki skromny zeszycik i także umorusany jak nie wiem co.

czyli jak będę chciała jakiś przepis na ciasto, to mogę do Ciebie jak w dym?

DZIĘKUJĘ - bo wiem, ze mi nie odmówisz.

Widziałam dzisiaj reklamę tego cudeńka.. Nacikasz przycisk i po chwili wszystko

gotowe.. Ja z racji oszczędności prądu i wszystkiego ogólnie w domu mamuśki...

;) kupiłam sobie takie ręczne urządzonko do ucierania, szatkowalnia, mielenia.

Głównie to białko w tym ubijam, a ostatnio to otręby szatkuję do chlebka.

Nie wierz w reklamę, to co pokazują to fikcja literacka. Wyrezyserowane na 102!!!!kupiła go z innych powodów.

Nie żebym narzekała albo zawiedziona sromotnie była, wkurzyłam się tylko, że te lody z lodu i kawy, u mnie jakoś inaczej wyglądają (woda). Ponieważ nie wierzę w żadną reklamę, więc nie liczyłam na cud. Mięso zmielił na miazgę, ale nie tak szybko jak oni pokazują, trwało to dłuższą chwilę, cebuli musisz wrzucić kilka bo jednej nie posieka (poprzyklejała się do pojemnika) dopiero zaczynam w nim robić, więc pewne rzeczy wyjdą jeszcze na wierzch. Silnik mimo że na górze, to nagrzany był aż smród spalenizny roznosił sie wszędzie.

.....Chcę się wybrać na urlop nad morze ale ciągle czekam na pogodę, której nie ma. Jak by się pojawiła to Pomorzanki dajcie znać! :-D

Masz załatwione. dzisiaj pochmurno i będzie na bank padać.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Ja to akurat wole zmywać, nawet caly dzień. Jesli chodzi o ciasta to Śliweczko pisze się "zawsze wychodzą" a nie ,,przeważnie'' bo u mnie w domu nawet zakalce są zjadane a Twoje na pewno też. A tak swoją droga to ja bardzo lubię zakalce. Mam tylko taki skromny zeszycik i także umorusany jak nie wiem co.

czyli jak będę chciała jakiś przepis na ciasto, to mogę do Ciebie jak w dym?

DZIĘKUJĘ - bo wiem, ze mi nie odmówisz.

Hehe,ja też lubię zakalce,a moja siostra Czeremcha  :-D nawet woli zakalce od udanych ciast  :-D

Wal do mnie jak w dym po przepisy na ciasta,mam ich olbrzymią ilość :D  

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Hehe,ja też lubię zakalce,a moja siostra Czeremcha  ;) nawet woli zakalce od udanych ciast  ;)

Wal do mnie jak w dym po przepisy na ciasta,mam ich olbrzymią ilość :)  

Ja też bardzo lubię piec, i wcale nieźle mi to wychodzi. Nawet dodałam kilka ciast na smacznym i smacznym extra. Moje dzieci, choćby z najlepszej cukierni, nie zjedzą kupionych ciast. Na święta zbieram zamówienia i każdemu piekę coś innego. Córka lubi proste ciasta, zięć mokre, najstarszy syn i synowa wszystkie, a najmłodszy z ciast to najbardziej lubi kiełbasę :-D

Just, wstawię po jednym zdjęciu każdego mojego zwierzątka.

post-2462-1247306131_thumb.jpg

To jest Brutusek znaleziony z przepukliną pępkową i uratowany od niechybnej śmierci.

To Chorusek wzięty ze schroniska, bo moja mam jak go zobaczyła to 3 noce spać nie mogła, taki był malutki i miał wszystkie możliwe choroby.

post-2462-1247306284_thumb.jpg

post-2462-1247306373_thumb.jpg

Filemonka już znacie, to ten, który miał zwyczaj siadać mi na karku, teraz jest już za duży.

post-2462-1247306429_thumb.jpg

To Ramzesek, na przechowaniu u babci, kot wnusia. Znaleziony z pępowiną przy drodze w lesie i dlatego ma dzikie zachowania, ale tylko czasami :D.

post-2462-1247306588_thumb.jpg

A to moja opłakana, zaginiona Mini :-D

I pora na mojego szalonego psa:

post-2462-1247306635_thumb.jpg

To Luna, ma rok i 3 miesiace i ma ADHD :D.

Nie mam jeszcze zdjęcia Ajeczki, psa z meliny, którego odbierałam niemal siłą, bo żebra o mało nie przebiły skóry. Teraz już tego nie widać. Zdjęcie dołączę później.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Polu,jakie śliczności...cudeńka poprostu!!!!

Moje 3 koty Hela,Leon i Franek są spokojnymi kotkami,ale pies,szczeniak Snupi jest szalonym psiakiem,też chyba ma ADHD  :-D A Cygan,pies podwórkowy,pilnujący obejścia (przybłęda) do tej pory skacze na nas z radości ,a jest wielkim psem ,więc dzieci pod jego ciężarem nie raz się przewracały  :-D

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Śmiem twierdzić ze Dukan zwariował. Odpisali mi że wagę 63kg uzyskam 08. 10. 2009 czyli w niecałe trzy miesiące...hehehehehe czyli powinnam być już w końcówce III fazy skoro zaczęłam 02. 02 2009 a może oni rok źle zapisali i powinno być 2010.

Czyli mam z kilka miesięcy spóźnienia! hm hm hm widać mój zegarek źle chodzi, biologiczny oczywiście.

Właśnie spróbowałam gołąbka z bigosem protalowym. Gołąbek mdły, za mało soli no i wszystkiego co nadaje smak, bigos PALCE LIZAĆ, trochę kwaśny ale razem z bezsmakowym gołąbkiem zjadalne, nawet bardzo zjadalne. Może w końcu nauczę sie gotować, tylko żeby jeszcze chęci były. Tak na marginesie, mąż wczoraj spróbował bigosu i zachwalał jaki dobry, a ja się pytam, czy mięso też mu smakowało, a on że tak, dobre, miękkie....a ja na to że to nie mięso tylko soja ....ale zrobił oczy jak 5 zlotówka i to jeszcze ta stara.

Czy któraś z Was robiła zupę "cud" z książki Dukana? Żjadalna? i czy zeczywiście cud czyniaca? Mam zamiar ją wypróbować w następnej fazie B+W.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Witajcie Dziewczynki!!!

Polu, twoje zwierzaki są śliczne!!!

U mnie jest super słuchajcie! Waga mnie rozpieszcza. Dziś weszłam na nią a ona znowu mi pokazała 7 z przodu :-D A bałam się że wczoraj się pomyliła.

Życzę udanego weekendu i dużych spadków!!!

Pozdrawiam

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Polu,jakie śliczności...cudeńka poprostu!!!!

Moje 3 koty Hela,Leon i Franek są spokojnymi kotkami,ale pies,szczeniak Snupi jest szalonym psiakiem,też chyba ma ADHD  :-D A Cygan,pies podwórkowy,pilnujący obejścia (przybłęda) do tej pory skacze na nas z radości ,a jest wielkim psem ,więc dzieci pod jego ciężarem nie raz się przewracały  :D

No właśnie, Śliweczko. Lunka robi to samo. Ale wydaje mi się, że to z zazdrości, bo jak Ajka siedziała w zamknięciu ze względu na cieczkę, to Luna była normalna. Wykonywała polecenia, nie skakała na mnie. Ale jak są razem, to jedna przed drugą chcą byc głaskane i jest pełne wariactwo.

Z końcem miesiąca jadę z Ajką na sterylizację, może wtedy się uspokoją bo nie będą miały powodu walczyć o terytorium. Luna jest już wysterylizowana. To i tak teraz mogę wyjść do pracy czysta, ale był taki okres, kiedy wychodziłam w szlafroku (roboczym :-D) i przy samochodzie go ściągałam, za bramką, oczywiście

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

-Polu idziesz jak nasze burze hehe!!!oczywiscie z kiklogramami gratuluje aha witam Ci poli i pozostale Panie

Mam nadzieję Grazzia, że nie skończy się to gradobiciem!! Dziękuję :-D:):-D.

Polu, ale pięknie, że Twoja waga złapała tendencje spadkową.

Strasznie zazdroszczę wszystkim, które dobiegły do celu! Mam nadzieje,

że i ja w końcu dotrę kiedyś do końca.

Na pewno dotrwasz, jestem o tym przekonana. Mnie było trudno schudnąć przez te hormony, a jednak mi się (prawie) udało, to i Tobie się uda. Życzę Ci tego z całego serca :D.

No proszę, to jednak są tacy ludzie jak ja. Też nie lubię i jeszcze dodatkowo nie umiem gotować. Mięso nawet bez ognia potrafię przypalić, jakoś nie potrafię nad tym zapanować. wczoraj pierwszy raz w życiu robiłam gołąbki. Dzisiaj się przekonam jak smakują, czy w ogóle nadają się do jedzenia. Muszę się jednak pochwalić, że umiem i lubię robić ciasta - zawsze mi wychodzą - są ponoć nawet smaczne. Lubię salatki, surówki ale nie chce mi się ich robić, chociaż może teraz się za nie wezmę bo kupilam w Mango Dualletto - sieka nawet lód.

Polu! nie smakój słodzika bo zawsze będzie gorzko w buzi. Jeśli potrawy wychodzą Ci gorzkie tz. że za dużo slodzika dalaś. Musisz sama wyczuć ile Tobie potrzeba tabletek, bo to że w przepisie jesy 10 tabl. wcale nie musi tak być, każdy słodzik jest inny.

Wiesz Benek, jakoś obchodzę się bez słodyczy, kiedyś dodałam odrobinkę do serka tego słodziku w pudrze i serek nie był słodki a goryczkę czułam. I tak się zniechęciłam, że postanowiłam wcale tego nie używać. Póki co mi się to udaje :D:)

Polu, ciekawa jestem czy jak ja będę miała do zrzucenie jeszcze tylko 800g to czy mi się też nie będzie śpieszyło tak jak Tobie :) Czekam na zdjęcia reszty Twojego kociego towarzystwa.

Wiesz Just, w takim towarzystwie to nie spieszno z tego pociągu wysiąść ;). A poza tym, to trochę boję się tej III fazy, żeby z czymś nie przeholować.

Nie wierz w reklamę, to co pokazują to fikcja literacka. Wyrezyserowane na 102!!!!kupiła go z innych powodów.

Nie żebym narzekała albo zawiedziona sromotnie była, wkurzyłam się tylko, że te lody z lodu i kawy, u mnie jakoś inaczej wyglądają (woda). Ponieważ nie wierzę w żadną reklamę, więc nie liczyłam na cud. Mięso zmielił na miazgę, ale nie tak szybko jak oni pokazują, trwało to dłuższą chwilę, cebuli musisz wrzucić kilka bo jednej nie posieka (poprzyklejała się do pojemnika) dopiero zaczynam w nim robić, więc pewne rzeczy wyjdą jeszcze na wierzch. Silnik mimo że na górze, to nagrzany był aż smród spalenizny roznosił sie wszędzie.

Tak, tak, masz rację, ja też już nic w Mango nie kupię. Na filmie to wszystko pięknie a jak przyjdzie co do czego to wielka lipa.

Polu, twoje zwierzaki są śliczne!!!

U mnie jest super słuchajcie! Waga mnie rozpieszcza. Dziś weszłam na nią a ona znowu mi pokazała 7 z przodu :grin: A bałam się że wczoraj się pomyliła.

Dziękuję Zuza, dbam o nie, jedzą zawsze pierwsze, choć tak nie powinno być.

Cieszę się, że i Tobie waga sprzyja, tak trzymaj!!! ;)

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Dołącz do dyskusji

Możesz dodać zawartość już teraz a zarejestrować się później. Jeśli posiadasz już konto, zaloguj się aby dodać zawartość za jego pomocą.
Uwaga: Twój wpis zanim będzie widoczny, będzie wymagał zatwierdzenia moderatora.

Gość
Dodaj odpowiedź do tematu...

×   Wklejono zawartość z formatowaniem.   Usuń formatowanie

  Dozwolonych jest tylko 75 emoji.

×   Odnośnik został automatycznie osadzony.   Przywróć wyświetlanie jako odnośnik

×   Przywrócono poprzednią zawartość.   Wyczyść edytor

×   Nie możesz bezpośrednio wkleić grafiki. Dodaj lub załącz grafiki z adresu URL.

  • Ostatnio przeglądający   0 użytkowników

    • Brak zarejestrowanych użytkowników przeglądających tę stronę.
×
×
  • Dodaj nową pozycję...

Powiadomienie o plikach cookie

By using this site, you agree to our Warunki użytkowania.