rivia Opublikowano 18 Lipca 2009 Zgłoś Udostępnij Opublikowano 18 Lipca 2009 Hej :lol: Czeremcha,dałaś mi do myślenia,bo ja też bym się mogła ze snów wyżywić jakbym sprzedawała jakiemu scenarzyście ale nie wiązałam tego w żaden sposób z herbatą. A może powinnam. No posłuchałam Was,nie zaczęłam dzisiaj ale miałam ogromną ochotę,muszę za wszelką cenę przeczytać dzisiaj książkę,nie wiem skąd sobie ubzdurałam,ze może być model 10/10. Dzięki Waszemu trzeźwemu spojrzeniu ,zweryfikowałam swój plan. Nie miał on nic wspólnego z tym,żeby jak najszybciej schudnąć ,tylko tak jakoś sobie wymyśliłam. Juggin wczoraj tym twarogiem mnie zdziwiła,macie ogromną wiedzę naprawdę. Fajnie,że można z niej skorzystać. Może ja też będę mogła kiedyś w czymś pomóc. I znowu nie kupiłam otrębów. Muszę skoczyć do zielarskiego w poniedziałek ,bo to najprędzej chyba w zielarskim. Wytrwałości na dzisiejszy dzień Wam życzę....:-D! Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Do-Do Opublikowano 18 Lipca 2009 Zgłoś Udostępnij Opublikowano 18 Lipca 2009 Czesc Kochane Proteinki, Jak wam mija week-end? Ja spedzilam caly dzien biegajac z kolezanka po sklepach i wybierajac dla niej sukienke na wesele. Duzo pieknych ciuszkow widzialam. No ale dzisiaj skupialam sie na kolezance a nie na sobie, wiec dla siebie nic nie kupilam. Ale normalnie "przed oczyma duszy mojej" widzialam siebie za kilka miesiecy, piekna i szczupla, biegajaca po sklepach i kupujaca swietne ciuchy w rozmiarze 36-38. Powiedzcie mi moje drogie ile razy dziennie jecie warzywa w fazie B+W? Czy dodajecie je do kazdego posilku? jak duze sa porcje? Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Czeremcha Opublikowano 18 Lipca 2009 Zgłoś Udostępnij Opublikowano 18 Lipca 2009 Hej :-D Czeremcha,dałaś mi do myślenia,bo ja też bym się mogła ze snów wyżywić jakbym sprzedawała jakiemu scenarzyście ale nie wiązałam tego w żaden sposób z herbatą. A może powinnam. Wiesz rivia jaką kasę mogłabyś zbic? :lol: Ty się pożądnie nad tym zastanów,bo to może byc niezły interes,a jak to są koszmary to może niezły horror by z tego wyszedł,a taki to ja sama bym chętnie obejrzała!! :D Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
grazzia Opublikowano 18 Lipca 2009 Zgłoś Udostępnij Opublikowano 18 Lipca 2009 W każdym razie nie wierzy mi, ze tyle jem ile opowiadam. Widzicie jak to jest?? Dobrze, ze w Was mam wsparcie, bo rodzice twierdzą, ze jedyna część ciała, która mi nie schudła ( nie zmniejszyła się) to OCZY :lol: . Juggin to jest dobre!ale na zdjeciu widac jaka z Ciebie" Laska" to moze mama ma racje ?ale to ty wiesz z jaka waga czujesz sie dobrze i tego Ci zycze. -A tak wogole pozdrawiam wszystkie Panie!zycze wytrwania w diecie i ubytkow wagi.jutro juz wyjezdzam wiec przez dwa tygodnie nie bede zagladac na forum zycze wszystkim pieknej pogody bez burz i ulew i do uslyszenia :-D Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Bozena66 Opublikowano 18 Lipca 2009 Zgłoś Udostępnij Opublikowano 18 Lipca 2009 -A tak wogole pozdrawiam wszystkie Panie!zycze wytrwania w diecie i ubytkow wagi.jutro juz wyjezdzam wiec przez dwa tygodnie nie bede zagladac na forum zycze wszystkim pieknej pogody bez burz i ulew i do uslyszenia :D Grazzia miłego urlopu, dużo słońca i odpoczynku :lol: Ja dzisiaj trochę nagrzezyłam, jak to w weekend, ale nie spodziwam się jutro spektakularnych zwyżek, bo mało dziś jadłam. Jednak pora zadbać o swój metabolizm, bo jak znowu będę miała wilczy apetyt, to mi sie waga odwinie :D Do-Do, w fazie z warzywami najczęściej jem posiłek białkowo-warzywny, ale czasami oczywiscie jem same białka np. jogurt. Nigdy nie licze ile razy dziennie, to właśnie kocham w tej diecie, że nic nie muszę liczyć :-D Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Śliweczka Opublikowano 19 Lipca 2009 Zgłoś Udostępnij Opublikowano 19 Lipca 2009 Witajcie! A co dzisiaj z Wami się stało??? Jestem pierwsza??? :-D Dzisiaj mija 200 dni odkąd jestem na diecie,a ta waga z suwaczka nie chce się pokazać :lol: Urlopujecie się,wyjeżdzacie i sporo z Was nie może być z nami ,ale co z resztą??? Balbinko gdzie jesteś????? Na Podlasiu znowu duszno i gorąco.Pewnie po południu te burze z centralnej Polski dotrą do nas. Pozdrawiam Wszystkie dziewczynki na diecie!!! Miłej niedzieli życzę!!!! Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Śliweczka Opublikowano 19 Lipca 2009 Zgłoś Udostępnij Opublikowano 19 Lipca 2009 Czesc Kochane Proteinki, Jak wam mija week-end? Ja spedzilam caly dzien biegajac z kolezanka po sklepach i wybierajac dla niej sukienke na wesele. Duzo pieknych ciuszkow widzialam. No ale dzisiaj skupialam sie na kolezance a nie na sobie, wiec dla siebie nic nie kupilam. Ale normalnie "przed oczyma duszy mojej" widzialam siebie za kilka miesiecy, piekna i szczupla, biegajaca po sklepach i kupujaca swietne ciuchy w rozmiarze 36-38. Powiedzcie mi moje drogie ile razy dziennie jecie warzywa w fazie B+W? Czy dodajecie je do kazdego posilku? jak duze sa porcje? DoDo,napewno fajnie jest pomażyć o rozmiarze 38-36,no i te marzenia są do spełnienia :-D W moim przypadku ten rozmiar raczej nie wchodzi w grę,ale 42-44...oj rozmarzyłam się :lol: Ja jem warzywa kiedy najdzie mi na nie ochota,a zdarza się to czasem bardzo rzadko,więc staram się chociaż raz dziennie je zjeść.Czasem jak nie mam ochoty na "zieleninę" to chociaż pomidorka zjem,żeby chociaż jedno warzywko pochłonąć,ale czasem ugotuję bigos,albo gołąbki to jem nawet 3 razy dziennie ,taką mam ochotę :D Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Bozena66 Opublikowano 19 Lipca 2009 Zgłoś Udostępnij Opublikowano 19 Lipca 2009 Witam serdecznie, dzień dobry Śliweczko, gratuluję 200 dni i osiągniętych rezultatów :lol: [ZDJĘCIE NIEDOSTĘPNE] Spróbuj zatanczyć, może na Twoją upartą wagę trzeba specjalnych sposobów :D Dzisiaj jest pochmurno, ale bardzo przyjemnie, bo wreszcie jest czym oddychać :-D Moja waga oscyluje w granicach z suwaczka, ale z tendencja spadkową. Jak się utrwali, zmienię suwaczek Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Śliweczka Opublikowano 19 Lipca 2009 Zgłoś Udostępnij Opublikowano 19 Lipca 2009 Witam serdecznie, dzień dobry Śliweczko, gratuluję 200 dni i osiągniętych rezultatów :-D [ZDJĘCIE NIEDOSTĘPNE] Spróbuj zatanczyć, może na Twoją upartą wagę trzeba specjalnych sposobów :D Dzisiaj jest pochmurno, ale bardzo przyjemnie, bo wreszcie jest czym oddychać :D Moja waga oscyluje w granicach z suwaczka, ale z tendencja spadkową. Jak się utrwali, zmienię suwaczek Witaj !!! Dziękuję Bożenko!!! Może powinnam zatańczyć,ale po tych sianokosach jeszcze wszystko mnie boli :D i z tańcem byłoby kiepsko :lol: Wiesz Bożenko,waga spada,potem stoi,znowu troszkę spadnie i znowu 2 dni stoi i tak właśnie ten kilogram poalkoholowy nie chce spaść.Ale ja wiem że będzie musiał się w końcu poddać,nie ma wyjścia,tylko że to troszkę wkurzające :D Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
edytah Opublikowano 19 Lipca 2009 Zgłoś Udostępnij Opublikowano 19 Lipca 2009 Witam milusie koleżanki i witam nowe Protalki :D Wybaczcie ze ostatnio sie nie odzywalam, ale kurcze wyskoczylo mi tyle problemow, do tego zaczynam troche pracowac, ze tylko podczytywalam was. Po 50 kg wagi nie ma juz sladu :lol: Obecnie oscyluje miedzy 51-52kg. Szkoda troche, zastanawiam sie wiec czy nie zrobic sobie kilu dni bialkowych i sprobowac, moze wroci te piekne 50kg?? Wczoraj jadlam pierwszy deserek :D Musze wam powiedziec ze sie rozczarowalam lodami - smak mi sie chyba zmienil od diety i myslenie, bo dotychczasowe "smakolyki" juz mi nie podchodza. Znacznie bardziej smakują mi otrebowe ciasteczka czekoladowe :D Wypilam tez wczoraj nieco ponad pol szklanki piwa - smakowalo mi bardzo, ale dzis mialam klasyczne objawy kacorka :-D Buziakuje was kochane i milego dzionka zycze z widocznymi spadkami wagi :D Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Bozena66 Opublikowano 19 Lipca 2009 Zgłoś Udostępnij Opublikowano 19 Lipca 2009 [quote name='edytah' date='19.07.2009, 09:09' post='8236 Po 50 kg wagi nie ma juz sladu :lol: Obecnie oscyluje miedzy 51-52kg. Szkoda troche, zastanawiam sie wiec czy nie zrobic sobie kilu dni bialkowych i sprobowac, moze wroci te piekne 50kg?? Wczoraj jadlam pierwszy deserek :D Musze wam powiedziec ze sie rozczarowalam lodami - smak mi sie chyba zmienil od diety i myslenie, bo dotychczasowe "smakolyki" juz mi nie podchodza. Znacznie bardziej smakują mi otrebowe ciasteczka czekoladowe :D Wypilam tez wczoraj nieco ponad pol szklanki piwa - smakowalo mi bardzo, ale dzis mialam klasyczne objawy kacorka :-D Buziakuje was kochane i milego dzionka zycze z widocznymi spadkami wagi :D Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
balbina38 Opublikowano 19 Lipca 2009 Zgłoś Udostępnij Opublikowano 19 Lipca 2009 Witajcie! A co dzisiaj z Wami się stało??? Jestem pierwsza??? :D Dzisiaj mija 200 dni odkąd jestem na diecie,a ta waga z suwaczka nie chce się pokazać :lol: Urlopujecie się,wyjeżdzacie i sporo z Was nie może być z nami ,ale co z resztą??? Balbinko gdzie jesteś????? Na Podlasiu znowu duszno i gorąco.Pewnie po południu te burze z centralnej Polski dotrą do nas. Pozdrawiam Wszystkie dziewczynki na diecie!!! Miłej niedzieli życzę!!!! Jestem, jestem Sliweczko i inne protalki ktore o mnie pamietaja :D Witam kochane z kawusia w reku :D za nim ja przeczytam te wszystkie strony ufff to wieczor bedzie :D pozdrawiam nowe protalki :) urlopowiczkom przepieknej pogody i nie dajcie sie skusic na zadne wstretne jedzenie NIE protalowe :) a wiec kochane po wielkich grzechach wrocilam do uderzeniowki dzisiaj jest 5 dzien ale z waga nic specjalnego sie nie dzieje :-D moj organizm poprostu odmawia wspolpracy ja swoje a on swoje ale mam nadzieje ze w koncu skapituluje :) Trzymajmy sie dzielnie dziewczynki :) Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Do-Do Opublikowano 19 Lipca 2009 Zgłoś Udostępnij Opublikowano 19 Lipca 2009 Witajcie Dziewczyny, I tak oto, po dzielnych bojach wchodze w koncu do fazy II. Poniewaz mam ostatnie dni @ to waga wreszcie drgnela w dol i moglam zmienic suwaczek. Teraz musze byc bardzo grzeczna i trzymac sie protalowych przykazan, bo w przyszlym miesiacu chcialabym pozegnac wstretna 8 na poczatku wagi. Ja bylo z wami na poczatku II fazy. Ile tak srednio chudlyscie na miesiac? (oczywiscie nie liczac tych dni, kiedy byly grzeszki). Milej niedzieli! Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Bozena66 Opublikowano 19 Lipca 2009 Zgłoś Udostępnij Opublikowano 19 Lipca 2009 Jestem, jestem Sliweczko i inne protalki ktore o mnie pamietaja :-D Witam kochane z kawusia w reku :D za nim ja przeczytam te wszystkie strony ufff to wieczor bedzie :D pozdrawiam nowe protalki :D urlopowiczkom przepieknej pogody i nie dajcie sie skusic na zadne wstretne jedzenie NIE protalowe :D a wiec kochane po wielkich grzechach wrocilam do uderzeniowki dzisiaj jest 5 dzien ale z waga nic specjalnego sie nie dzieje :lol: moj organizm poprostu odmawia wspolpracy ja swoje a on swoje ale mam nadzieje ze w koncu skapituluje :) Trzymajmy sie dzielnie dziewczynki :) Witaj Balbinko :) Nie martw się waga. Ja juz jestem 10 dni po przyjeździe i dopiero teraz widzę drgającą wagę w dół. :D Poza tym rozumiem problem, powrót jest znacznie trudniejszy niz rozpoczęcie diety. Ja mogę powiedzieć, że znów weszłam w nawyk protalowy, problem w tym, ze w środę znowu wyjeżdżam. Mam plan żywieniowy na wyjazd, ale nie wiem czym to się skończy. Przychylam się do hasła: Trzymajmy się dzielnie dziewczynki :) Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Rekomendowane odpowiedzi
Dołącz do dyskusji
Możesz dodać zawartość już teraz a zarejestrować się później. Jeśli posiadasz już konto, zaloguj się aby dodać zawartość za jego pomocą.
Uwaga: Twój wpis zanim będzie widoczny, będzie wymagał zatwierdzenia moderatora.