Rewelacyjna Dieta Protal !

[Do-Do]

Jakby nie patrzył to dieta Dukana wcale nie jest tania. Mięso i nabiał jest drogi. Dobrze że są takie sklepy jak Biedronka. Też kupuje jogurty Tola serki wiejskie, ale więcej twaróg chudy i mieszam go z jogurtem naturalnym, oczywiście z Biedronki.

Masz racje, nie jest to wszystko tanie. Ale, jak juz ktoras z forumowiczek wspomniala, jesli wezmiemy pod uwage te wszystkie smakolyki,paczusie, batoniki i inne fast-foody, ktore jadlysmy przedtem, to w sumie tez to tanie nie bylo. Teraz przynajmniej wiesz, ze wydajesz pieniadze w slusznej sprawie.

[Bozena66]

Tyldo, napisz mi gdzie kupujesz jogurty z Sanoka, bo te owocowe mają bardzo dobre parametry, dużo lepsze niż jogobella, a ja bardzo lubię owocowe i bardzo się ograniczam :-D

[Do-Do]

Bardzo Ci współczuję Do-Do, ale już tyle słyszałam na temat polskiej policji, zwłaszacza w niedużych miastach, gdzie się wszyscy znają i wszyscy wiedzą kto i co zrobił, a policja zajmuje się dokuczaniem poszkodowanym, tak jak Tobie. Dietą się nie przejmuj, ja np. chudnę w czasie stresu, pod warunkiem, że nie podjadam. Ale Ty będziesz dzielna i tylko będziesz chudła, bo przecież juz wszystko zrobiłas co mogłaś. Ni przejmuj się i walcz dalej :-D

Dzieki Bozenko, sprawa juz w wlasciwie zalatwiona, a samochodu wczesniej czy pozniej i tak musialabym sie pozbyc, bo juz swoje wyjezdzil. Ja niestety juz od 4 lat nie mieszkam w Polsce tylko w Irlandii i niestety wydaje mi sie, ze tutejsza policja robi tylko "dobre wrazenie", chociaz ich zarobki sa o wiele wyzsze niz polskich policjantow. A nerwy faktycznie niepotrzebne. Ide zaraz na spacer, wywietrze stres i spale troche kalorii. Na szczescie nie mialam pod reka zadnej czekoladki, bo zaraz byl cala pochlonela:-)

[Bozena66]

Dzieki Bozenko, sprawa juz w wlasciwie zalatwiona, a samochodu wczesniej czy pozniej i tak musialabym sie pozbyc, bo juz swoje wyjezdzil. Ja niestety juz od 4 lat nie mieszkam w Polsce tylko w Irlandii i niestety wydaje mi sie, ze tutejsza policja robi tylko "dobre wrazenie", chociaz ich zarobki sa o wiele wyzsze niz polskich policjantow. A nerwy faktycznie niepotrzebne. Ide zaraz na spacer, wywietrze stres i spale troche kalorii. Na szczescie nie mialam pod reka zadnej czekoladki, bo zaraz byl cala pochlonela:-)

Z tego wniosek, że rzeczywiście Polacy i Irlandczycy mają sporo wspólnego, a na pewno nasze służby porzadkowe... :-D

[kasias]

witam was kochane Protalinki

ja mysle ze ta dieta nie jest az tak kosztowna, bo przeciez np. ja nie kupuje masla, chleba, wedlin takiej ilosci jak przedtem :-D sera zoltego ktory jest drogi, oleju, maki, a przedewszystkim SLODYCZY, cukru, makaronow i naprawde duzo taniej wydaje na jedzenie, z tym ze maz tez jada to co ja, no czasami cos innego podje, za to prad place podwojnie no ale to tez wkrotce jak sie wdroze i bede piec wiecej rzeczy naraz to troche sie rachunek obnizy.....upieklam dzis drozdzowke ale cos zmascilam i wyszedl mi prawie...gulasz :-D, zjem jako cos chlebkopodobne

[jusia25]

KOCHANE powiedzcie mi jaką herbate pijecie, czerwoną czy zieloną? Osobiście nie pije żadnej,bo mi nie smakują. Ale jeśli juz musiałam to piłam czerwoną cytrynową, bo lepiej mi smakuje. Myślicie że mogę taką pić czy to nie wskazane? Ja jestem z tych co jeśli nie muszą pić takich niesmacznych napoji to ich nie pije. Ale jeśli trzeba to trudno :-D .

[Samanta]

Nie widziałam nigdzie u siebie jogurtów z Sanoka ale jeszcze poszukam bo sa ok.

Samanto ja też robie zakupy w Biedronce, bo tam jest taniej. Jakby nie patrzył to dieta Dukana wcale nie jest tania. Mięso i nabiał jest drogi. Dobrze że są takie sklepy jak Biedronka. Też kupuje jogurty Tola serki wiejskie, ale więcej twaróg chudy i mieszam go z jogurtem naturalnym, oczywiście z Biedronki.

A co do tgo przykładu z ta Panią to żeczywiście ręce opadają. Nawet nie chce się słuchać! Oby z nami tak nie było!!!!!!!

I dlatego dotąd o niej nie pisałam bo to trochę podłamujące jest, przynajmniej dla mnie. Ale ja sobie tak to tłumaczę że nawet jeśli też zacznę znowu tyć, to i tak warto , bo chociaż przez jakis czas będę szczupła.A może akurat ja i my wszystkie nie odzyskamy kilogramów?

A może czas się cofnie i znowu będę młoda i piękna?

[Śliweczka]

KOCHANE powiedzcie mi jaką herbate pijecie, czerwoną czy zieloną? Osobiście nie pije żadnej,bo mi nie smakują. Ale jeśli juz musiałam to piłam czerwoną cytrynową, bo lepiej mi smakuje. Myślicie że mogę taką pić czy to nie wskazane? Ja jestem z tych co jeśli nie muszą pić takich niesmacznych napoji to ich nie pije. Ale jeśli trzeba to trudno :-D .

Ja piję i taką i taką,ale wolę zieloną.Zieloną pijam bez dodatków bo lubię taką zwykłą zieloną,ale miałam też cytrynową.Można pić  smakowe herbatki np.z opuncją figową,albo cytryną,ale jeśli nie lubisz to po co je pić?Nikt nie każe nikomu pić tych herbatek,ja piję ponieważ pomaga mi kiedy waga staje i wolę herbatę od wody.

I dlatego dotąd o niej nie pisałam bo to trochę podłamujące jest, przynajmniej dla mnie. Ale ja sobie tak to tłumaczę że nawet jeśli też zacznę znowu tyć, to i tak warto , bo chociaż przez jakis czas będę szczupła.A może akurat ja i my wszystkie nie odzyskamy kilogramów?

A może czas się cofnie i znowu będę młoda i piękna?

Dla mnie to dziwne że waga wróciła,ponieważ uważam że protal nie jest dietą,ale sposobem na życie.Nasze przyzwyczajenia z protala powinno się stosować do końca życia,ponieważ mamy skłonności do tycia, więc całe życie trzeba na siebie uważać.A ograniczenie niektórych produktów takich jak tłuszcze i cukry można stosować już po skończonych 4 fazach.Ja mam zamiar osiągnąć swoją wagę docelową i utrzymać ją za wszelką cenę,nawet gdybym miała do końca życia smażyć na suchym teflonie  :-D

[kasias]

alez dziewczyny 4 faza nigdy sie nie konczy, jaet do konca zycia!!!!!!!!!!! jak ktos zje sloik nutelli zacznie sie obzerac bez opamiatania to normalne ze waga wroci, Dukan pisze ze trzeba nabyte nawyki zywieniowe stosowac dalej plus jeden dzien protein puls otreby do konca, na zawsze, nie ma konca 4 fazy..........

[balbina38]

Dla mnie to dziwne że waga wróciła,ponieważ uważam że protal nie jest dietą,ale sposobem na życie.Nasze przyzwyczajenia z protala powinno się stosować do końca życia,ponieważ mamy skłonności do tycia, więc całe życie trzeba na siebie uważać.A ograniczenie niektórych produktów takich jak tłuszcze i cukry można stosować już po skończonych 4 fazach.Ja mam zamiar osiągnąć swoją wagę docelową i utrzymać ją za wszelką cenę,nawet gdybym miała do końca życia smażyć na suchym teflonie :-D

Popieram Sliweczko w 100% jezeli mamy tendencje do tycia niestety trzeba sie ograniczac za wszelka cene a taka cena to nasze zdrowie, ja tez jak dojde do upragnionej wagi bede robic wszystko zeby ja utrzymac TLUSZCZOM I CUKROM mowimy NIEEEEEEEE :-D

[Pola Połetek]

Polu, jeśli o mnie chodzi możesz pisać na forum referaty, doktoraty....i różne tam takie. ja lubię czytać co inni maja do powiedzenia, pouczenia...itp. Muszę się przyznać, że czytam wszystkie posty, nawet te, które są skierowane do konkretnej osoby :-D . Porady i doświadczenia innych są bezcenne, co innego się do nich dostosować, ale.... takie jest życie.

Nie ma sprawy Beniu, to będę się dalej produkować.

Herbatka Ci raczej nie zaszkodziła, to pewnie był brak wody w ogóle.

No coś ty ! Ja się martwię na zapas jakby was miało w naszym towarzystwie zabraknąć.... a nie żebym się cieszyła, coś ty Polu, bądź z nami jak najdłużej i jak najwięcej pisz i jak najczęściej.. :D

Będę, bedę, jak tylko będę miała coś do powiedzenia. Ale wiem, że czasami najdzie mnie taka nuta mentorska. To chyba skrzywienie zawodowe :oops:

Od samego rana mam doskonały humor, mimo że pogoda zmienna jak kobieta w ciąży. Może to dzięki tej pysznej herbatce?

Bardzo się cieszę Edytko, że jesteś w dobrym humorze. Może to i herbatka a może ten rozmiar S/M?

Ja dzisiaj niestety nagrzeszyłam :-D Nie dosyć, że jestem na wyjeździe, to do tego doszly mi imieniny Synka. Były lody i cukierki czekoladowe, niestety. :lol: Wiem, że mnie waga po przyjeździe dobije. Spodziewam sie wszystkiego najgorszego :-D . Teraz żałuję, że nie wzięliśmy wagi, bo miejsce w bagażniku by się znalazło, a jakbym widziała coraz więkze cyferki to na pewno byłoby mi łatwiej się trzymać w karbach.

Czasem się zdarza Bożenko, że człowiek nagrzeszy. Zwłaszcza jak są jakieś okazje w rodzinie. Głupio dziecku odmówić. Ale nie rób tego za często, bo wiesz, Śliweczka z pałą czeka!! :-D

a ja chcialam sie podzielic taka rzecza kobitki ze jak jem wiecej nabialu to chudne a jak jem wiecej wedliny, miesa to tyje i to niezaleznie od pory dnia :grin: to tylko moje takie spostrzezenie bo jak widac niektore z nas jedza na wieczor miesko i chudna albo rybke

Wiesz Balbinko, ja tam nie mogę powiedzieć, że chudnę na jednym lub drugim. KaŻdy z nas jest inny i rytm odchudzania jest inny.

KOCHANE powiedzcie mi jaką herbate pijecie, czerwoną czy zieloną? Osobiście nie pije żadnej,bo mi nie smakują. Ale jeśli juz musiałam to piłam czerwoną cytrynową, bo lepiej mi smakuje. Myślicie że mogę taką pić czy to nie wskazane? Ja jestem z tych co jeśli nie muszą pić takich niesmacznych napoji to ich nie pije. Ale jeśli trzeba to trudno :-D .

Jusia, ja nie znoszę zielonej herbaty, ale jedna z nich mi smakuje. Śliweczka o niej pisała - z opuncją, ale koniecznie musi być z firmy Bastek. Spróbuj, może i Tobie posmakuje :-D.

Samanto, przyklad tej pani jest przerażający. Ale być może uznała, że skoro przeszła III fazę to 'hulaj dusza, piekła nie ma'. Trzeba niestety, bardzo dbać co i jak się je. Myślę, że czasem można sobie pozwolić przy jakiejś szczególnej okazji, świętach, itp, ale nie na co dzień. Słusznie Śliweczka powiedziała, że trzeba zmienić swoje myślenie i styl życia.

No, dziewczynki, chyba pora lulu. Jutro też jest dzień i spotkam się z Wami przy porannej kawce.

Dobrej nocki i olbrzymich spadków wagi!!! :D

[Styczniowa]

Czesc Kobiety, powiedzcie mi, o co z ta herbata chodzi? Bo jestem w fazie "rozgrzewki przeddietowej", ksiazka mi sie dzis drukuje -Balbina, jeszcze raz stokrotne dzieki!!- wiec nie zaczelam czytac a z dieta zamierzam wystartowac w drugim tygodniu sierpnia: teraz mam urlop i gosci, wiec nie najlepszy moment na zmiane trybu zycia i zywienia. Acha, wracajac do herbaty: trzeba ja pic? Bo ja nie cierpie herbaty, zadnej. Wole szampana z sokiem truskawkowym :-D -wiem, o alkoholu moge zapomniec :-D

Mam jeszcze jedno pytanie: nie wiecie jak to jest z dieta i niedoczynnoscia tarczycy? Bo ja wlasnie takowa posiadam i nikt mi nie wmowi, ze z ta choroba nie da sie schudnac: mnie sie udalo juz 15 kg, moj nowy lekarz jak o tym uslyszal to mnie chcial zaprosic na spotkanie "anonimowych grubaskow", zebym wszystkim opowiedziala jak tego dokonalam, ale jak opowiedzialam jemu, to zmienil zdanie :-D Bo ja potrafilam jesc dziennie np. tylko dwa pomidory albo jednego swiezego ogorka; i tak przez calutki rok! Ale sie rozpisalam, mam nadzieje, ze z czasem przyzwyczaicie sie do moich tasiemcowych zdan, bo ja juz z natury jestem gadula :-D

Wasze (moze z czasem "nasze") forum jest najprawde fajne: pierwszy raz w zyciu nie moge sie doczekac poczatku nowej diety!

Pozdrawiam Was goraco i zycze udanego weekendu!

[Pola Połetek]

Witajcie dziewczątka, dziewczynki i dziewczyny!!! U nas pogoda ma być jak drut a więc i nastrój super.

Waga stoi, a niech sobie stoi, w końcu już mam to czego chciałam. Jeszcze dziś i jutro i................. witaj III fazo.

Styczniowa, Dukan pisze, że trzeba duuuuuuuuuuuuużo pić, nie mówi, że akurat herbatę. Pisze, że można pić wszelkie herbaty, kawę, ziółka, a nade wszystko wodę! Ale dziewczyny wypraktykowały, że zielona herbata, z lodówki wspomaga chudnięcie i wypróżnianie. Zresztą jak 'przerobisz' książkę, to się dowiesz, że zimne rzeczy przyspieszają metabolizm bo organizm najpierw musi ogrzać to co dostał do temperatury ciała a potem dopiero trawić.

No widzisz, trafił swój na swego. Ja też jestem gaduła!!! :-D.

Zyczę wam kobietki miłego dnia!

[Tylda]

Witam protalki :-D Ja od rana w dobrym humorze, bo rano waga pokazała 0.7 mniej i od razu człowiekowi lepiej po ostatnich zastojach wagi :-D

Tyldo, napisz mi gdzie kupujesz jogurty z Sanoka, bo te owocowe mają bardzo dobre parametry, dużo lepsze niż jogobella, a ja bardzo lubię owocowe i bardzo się ograniczam :D

Ja kupuję w Lewiatanie, bo wiem, że tam sa i mam blisko :-D Kilka razy zdarzyło mi się tez je znaleźć w Kefirku.

KOCHANE powiedzcie mi jaką herbate pijecie, czerwoną czy zieloną? Osobiście nie pije żadnej,bo mi nie smakują. Ale jeśli juz musiałam to piłam czerwoną cytrynową, bo lepiej mi smakuje. Myślicie że mogę taką pić czy to nie wskazane? Ja jestem z tych co jeśli nie muszą pić takich niesmacznych napoji to ich nie pije. Ale jeśli trzeba to trudno :-D .

Ja pije i czerwoną i zieloną i yerbamate i różne inne (mieszanki na wagę) bo herbatki uwielbiam, mniam :-D Ale jeżeli Ci nie smakują, to nie musisz ich pić! Większość pije zieloną i/lub czerwoną bo wspomagają niezatrzymywanie wody w organizmie. Ale woda mineralna też jest dobra pod tym względem przecież. A kawa na przykład wspomaga metabolizm.

Dunkan pisze tylko o dużej ilości płynów (żeby nerek sobie nie uszkodzić i zarazem ładnie chudnąć), a wybrać możesz te, które Ci pasują:

- woda mineralna,

- kawa bez cukru (można za to słodzik),

- herbata bez cukru (można za to słodzik),

- cola bez cukru (czyli np. coca-cola light, coca-cola zero, pepsi max).

W fazie proteiny+warzywa ja jeszcze się posiłkuję:

- Sok pomidorowy (bez cukru przecierowy!)

- Sok jarzynowy (bez cukru przecierowy! np. ten firmy Fortuna)